Halo , halo nikt tu nie zagląda ....

maluszki rosną, lubią dużo się bawić , grzyba jak by mniej mam nadzieję że potwierdzi to wizyta u weterynarza już 25 lipca .Wczoraj wszystkie budki oczyszczone , zdezynfekowane odpowiednim środkiem .Ludzie po złości otwierają bramę muszę dziś chyba wymienić zamki albo kupić kłódkę

.Z dobrych wiadomości malutka która poszła do adopcji już ma pierwszych przyjaciół bo w nowym domku nie jest jedynaczką

dalej szukam domku tymczasowego albo stałego dla chłopaków ....