... Lea, Luna, Lando s.34, 39, 42 i... Tać! s.50

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 16, 2013 22:10 Re: Z piekła rodem 3

Aleba pisze:
OKI pisze:Nie kojarzę, gdzie je łapaliście, ale nie róbcie tego więcej :mrgreen:

Już nigdy więcej, słowo harcerza 8)

Ufff...
To bardzo fajny kotek, tylko ma pantofelkową pamięć.
Za każdym razem musi się od nowa uczyć, że on jednak lubi głaskanie :roll:

Szalony Kot pisze:Brzdącu?

Brzdącu, oczywiście :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 17, 2013 7:44 Re: Z piekła rodem 3

Melduję się :).

Syrnik bardzo mi się podoba. Gdybym nie była zakocona po uszy, miałabym na niego chrapkę :) (przypomina jednego z moich nieżyjących już kotów, tyle że Nowcio był przylepą)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 17, 2013 8:42 Re: Z piekła rodem 3

Syrnik się wszystkim bardzo podoba ;) Nawet mi.
Przynajmniej dopóki nie pomacha ogonem...
Bo ogon to.... hmmm... póki co wygląda jakby go coś intensywnie wyżerało.
No i on też przylepa jest - czemu nie?
Do Karaluszka się przylepia. I do Delicji. Nawet do Taćki podchody robi.
W ogóle zachowuje się jak mały kociak - szaleje z kotami, z zabawkami, na drapaku, normalnie jak dzieciak.
Na pewno ma co sobie odbijać, ale charakter chyba też ma taki zabawowy :)

Syrnik oczywiście jest do adopcji. Warunkiem adopcji Syrnika jest samodzielne złapanie i spakowanie go w transporter :mrgreen:

Mi też on przypomina jednego z tymczasów - tak by pewnie dzisiaj wyglądał Gringo, gdyby żył :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro lip 17, 2013 9:52 Re: Z piekła rodem 3

Zapraszam z transporterem. Możesz się też zaopatrzyć w klatkę-łapkę, strzałki, podbierak i co tam sobie wymyślisz :twisted:
Ja go łapać nie zamierzam :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro lip 17, 2013 10:08 Re: Z piekła rodem 3

Podoba mi się zakaz wychodzenia na balkon, którego nie ma :twisted:
Oczka tęskniące za rozumkiem też są fajne 8)
OKI :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro lip 17, 2013 10:13 Re: Z piekła rodem 3

OKI pisze:Zapraszam z transporterem. Możesz się też zaopatrzyć w klatkę-łapkę, strzałki, podbierak i co tam sobie wymyślisz :twisted:
Ja go łapać nie zamierzam :twisted:

zbieraczka! nie chce oddać kotka w typie :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lip 17, 2013 10:17 Re: Z piekła rodem 3

Agneska pisze:
OKI pisze:Zapraszam z transporterem. Możesz się też zaopatrzyć w klatkę-łapkę, strzałki, podbierak i co tam sobie wymyślisz :twisted:
Ja go łapać nie zamierzam :twisted:

zbieraczka! nie chce oddać kotka w typie :mrgreen:

Ależ przecież zapraszam gorąco!
Jak wola to i w ręce można łapać, byle do transportera trafił skutecznie :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 17, 2013 10:39 Re: Z piekła rodem 3

Syrnik to ta dzika dzicz, którą początkowo miałaś w klatce? Ależ wyładniał i widzę, że pomału się socjalizuje. OKI - kawał dobrej roboty. A zdjęcie boskie, miny kotów też :mrgreen:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Śro lip 17, 2013 10:42 Re: Z piekła rodem 3

Tak, ten sam.
On się bardzo fajnie socjalizuje, ale szkoda, że wyłącznie z kotami ;)
Jedyna jego zaleta, to że nie jest znikotem, jak Baśka i przy obcych ludziach do michy przychodzi.
Zresztą na łóżku ląduje, jak tylko wyjdę z sypialni choć na chwilę :roll:
A co z niego jeszcze wylezie, to pożyjemy, zobaczymy...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 17, 2013 12:21 Re: Z piekła rodem 3

Trzymam kciuki żeby wylazły same dobre rzeczy :wink:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Śro lip 17, 2013 14:07 Re: Z piekła rodem 3

Na razie nie wyszły żadne złe i to już jest powód do zadowolenia :)
Póki co staram się Syrnika specjalnie nie prześladować, ale też na palcach nie chodzę.
Niech się chłopak poczuje całkiem swobodnie, w mojej obecności też. I to nie tylko jak leżę z lapkiem ;)

Karaluszek się zrobił upierdliwy do niemożliwości, przypomina Witalisa - tylko szyi nie cmokta na szczęście.
Za to udeptuje dekolt, szyję, ramiona i pakuje nochal do ucha :)
Fajny kot by były, gdyby...
:roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 17, 2013 15:44 Re: Z piekła rodem 3

No to obróżka dla Babci, jakiś szuwaks na pęcherz i pasta dla Karaluszka-Sraluszka dotrą już dzisiaj.
Dzięki Szalonemu Kotu czekamy już też na poidło :1luvu:
Mam nadzieję, że Babcia też raczy, a nie tylko Kulokotu do ablucji będzie służyć :roll:
Bo co do Kulokota to jestem pewna, że raczy umoczyć co się da :?

W piątek Babcia ma kontrolę, może będzie już wynik posiewu i może coś rozsądnego będzie wiadomo.
Bo Babcia zrobiła po swojemu i zamiast grzecznie czekać na pobranie z nakłucia, honorowo oddała mocz na stół ledwo się wet do brzucha dotknął.
Trzeba było łapać byle szybko, więc co do jałowości próbki mam pewne wątpliwości.
Ale lepszy rydz niż nic - najwyżej jak wyrosną jakieś glony, wezmę przykład z Babci i oleję wyniki :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 845 gości