BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

[Megana]

Jak wiesz, mieszkam daleko od wszystkiego, ale w razie co zawsze możesz u nas przenocować.
(Teżet kiwa głową)

[Petka]

Pati

[Boo]

Jakby tego wszystkiego było mało to od wczoraj nie wrócił do domu Toffik mojej mamy, nasz pierwszy w życiu kot
Nie ma go już ponad dobę

[bea3]

Ja też trzymam mocno kciuki za Roderyka i za Toffika, żeby prędko wrócił, cały i zdrowy

[Boo]

Witaj Beatko u BooKotków. Dobrze, że jesteś

[AniHili]

Nieustające kciuki za Roderyka i Toffika.

[Megana]

o matko

[Boo]

No

[czarnekoty123]

Jakby tego wszystkiego było mało to od wczoraj nie wrócił do domu Toffik mojej mamy, nasz pierwszy w życiu kot
Nie ma go już ponad dobę

oby szybko wrócił

[bea3]

Dziękuję Patrycja, niebawem się widzimy
Trzymam mocno kciuki. Bardzo mocno.

Jak się teraz ma Roderyk ?

[Blekitny.Irys]

Za kocurki

[Villentretenmerth]

Boo. Jak Toffik wróci - nie wypuszczajcie go, proszę. Lepszy kocurek niewolny niż... Coraz mniej miejsc gdzie kot może bezpiecznie poznawać świat. Ja wiem, mój Bercik płacze pod drzwiami też, ale go nie oddam. Przenigdy.

[Boo]

Smoku Drogi niestety nie ma takiej opcji. Toffik jest z nami już przeszło 8 lat, przyszedł do nas sam i sam nas wybrał. Ale jego warunkiem było wychodzenie. Nie ma takiej siły, która zatrzymałaby go w domu. Nie było, nie ma i nie będzie. I uwierz, za każdym jego wyjściem przez te wszystkie lata mnie, mojej mamie serce staje dęba i mamy pełną świadomość sytuacji. Ale z nim się po prostu inaczej nie da.

[mb]

Za wszystko

[Boo]

Jest!!!!