» Nie lip 14, 2013 17:28
Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2
Tak patrzę, i widzę, że różne wersje Porty znacząco różnią się składem.
I nie wiem, czy lepsza Sensible czy Heaven...
Skład tej drugiej:
Mielone mięso kurczaka (41%), mięso kurczaka (20,53%), ziemniaki, tłuszcz kurczaka, suszone drożdże piwne, pulpa buraczana (bez cukru), minerały, celuloza, MOS (oligosacharydy manozowe), FOS (frukto-oligosacharydy), żurawina (0,04%), ekstrakt z zielonej herbaty (0,01%), glukozamina, siarczan chondriony.
Niby więcej mięsa ma Sensible, ale tu jest więcej czystego, nie mielonego. Hmm...
Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. (...)
chyba, że chodzi o to, że pomieszkują w domu; kot jest nadal dziki, tylko czasami uważa, że w jego interesie jest być miłym; nie wiem jak z Waszymi kotami, ale widzę po Magnolce: w jednej chwili śpi przytulona do mnie, a godzinę później morduje ptaka na wędce (na inne też próbuje polować, ale siatka nie pozwala - widok gołębia w pobliżu powoduje kosmiczne przyspieczenie na linii przedpokój-okno), owady pacyfikuje i pożera jak leci; osyczeć i owarczeć też potrafi. Pies i kot to dwa różne stworzenia - nawet mózg mają inny (kot ma bardziej zbliżony do ludzkiego, stąd pamięć autobiograficzna itp. - gdyby pies miał mózg kota, to byłby równie pamiętliwy). Oczywiście można karmami mocno zbożowymi rozleniwić i osłabić tak kota, że staje się żywą maskotką... a później gadanie, że po surowym mięsie kotom odwala (krążą takie opinie nawet wśród wetów) - nie odwala, po prostu stają się sobą i mają siłę na zachowanie zgodne ze swoją naturą. Magnolcia potrafi mi nawet łapą dać po twarzy (jak kotom w schronisku), gdy nie domyślę się, że teraz nie chce głaskania itp. Udomowienie 
kiedyś się spotkamy
