meg11 pisze:J.D. pisze:meg11 pisze:Asiu i co z tą likwidacją?
nie wiem jak sprawa się zakończy...nie mam odpowiedzi na moje pismo...ale jakby nie było to i tak mam czas do końca roku...
Co Ty zrobisz z tymi wszystkimi zwierzętami?
a więc tak na prawdę-to mam w doopie pieprzenie urzędu bo nie prowadzę żadnego schroniska ani legalnego ani tym bardziej nie legalnego;jak będzie trzeba to pójdę do sądu...zawsze były u mnie psy na dworze;pomieszczenie dla psów czyli jak na to mówię "psiarnia" stoi od ponad 20lat;teraz na dworze mam 3psy,które są u mnie prawie 4lata a to co mam w domu-nic nikomu do tego....boję się tylko jednego-podatku od każdego posiadanego psa...
żal tylko,że tu nic się nie zmieniło nie zmienia i pewnie nie zmieni...żal,bo ucierpią na tym zwierzaki...
mam poczucie zmarnowanego życia...