Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
haaszek pisze:Bez serca jestescie. Nagadalyscie tyle, ze juz mnie oko boli od ślipienia w komórkę. I serdeczne podziękowania od Siwego, przy finale w patelni tak rżałam, że go obudziłam i teraz marudzi, że jeszcze nie śpię.
Ja-smina pisze:czytałam dość poważne opracowanie, że gruźlica na jakimś tam etapie wzmaga (excusez les mots) popęd![]()
![]()
Podobny cały romantyzm na tym się zasadza
Rozbiło mi to resztki wiary w człowieka - bo tu niby wieszcze a ich motywem miałaby być zwykła chuć
![]()
Bolkowa pisze:Jeszcze pomyśłałam sobie, że Joż wykazał się dużym miłosierdziem, g...ny i olejowy wypadek zafundował Aniadzie w wakacje a nie w trakcie trwania roku szkolnego. Za to powinien dostać buzi w czółko
rastanja pisze: ja też gniłam z moimi futrami do 10 - takie poranki lubię!
shira3 pisze:rastanja pisze: ja też gniłam z moimi futrami do 10 - takie poranki lubię!
Ja prawie do 11.....Przyjemność w czystej postaci, taki mrrruczący poranek
Aniada pisze:- koty
- książki
- kawa
- kwiaty
- koce
- kanapa
- ... kochanie
floxanna pisze:Aniada pisze:- koty
- książki
- kawa
- kwiaty
- koce
- kanapa
- ... kochanie
Konie! Kąpiel. Kimanie
Aniada pisze:floxanna pisze:Aniada pisze:- koty
- książki
- kawa
- kwiaty
- koce
- kanapa
- ... kochanie
Konie! Kąpiel. Kimanie
![]()
- komfortowe kapcie
Aniada pisze:haaszek pisze:Bez serca jestescie. Nagadalyscie tyle, ze juz mnie oko boli od ślipienia w komórkę. I serdeczne podziękowania od Siwego, przy finale w patelni tak rżałam, że go obudziłam i teraz marudzi, że jeszcze nie śpię.
No co, no co? Jest Haaszek w garnku, to może być i Jożo w patelni.
Dacie wiarę, że go dopiero przed chwilą jako tako doprałam?? Ma tak pancerne futro, że cokolwiek bym nie zrobiła, jak dzień długi zalatywał schabowym i robił mi plamy.
No, ale północ minęła, miejmy nadzieję, że nastanie lepszy dzionek.
Książkę kończę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości