Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.5

Ewa L. pisze:Pamiętacie zabawkę którą kupiła mi swego czasu jolabuk5 [ z latającą w koło piłeczką która hałasuje zwłaszcza w nocy i pomponikiem na sprężynce po którym zostało już tylko wspomnienie?]Po środku tej zabawki jest mata z kartonu. Ostatnio Zuzia odkryła do czego to służy i regularnie ostrzy sobie na niej pazurki.Wygląda to tak jakby wycierała buty o wycieraczkę.

Pewnie robi sobie manikure :mrgreen:

Ja mam różnie. Choć ogólnie kocham spać.

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Pamiętacie zabawkę którą kupiła mi swego czasu jolabuk5 [ z latającą w koło piłeczką która hałasuje zwłaszcza w nocy i pomponikiem na sprężynce po którym zostało już tylko wspomnienie?]Po środku tej zabawki jest mata z kartonu. Ostatnio Zuzia odkryła do czego to służy i regularnie ostrzy sobie na niej pazurki.Wygląda to tak jakby wycierała buty o wycieraczkę.

Pewnie robi sobie manikure

A wiesz o tym nie pomyślałam :mrgreen:

Powolutku zbieram się aby dalej realizować swoje plany.Przede mną PZU i satelitarna. :mrgreen:

Ewcia milego dnia

Ja tez uciekam :1luvu:

AgaS1987 pisze:Ewcia milego dnia
Ja tez uciekam

Tylko ostrożnie z tą kąpielą :ok:

To się zbieram - do zobaczenia po południu!

Jestem na maxa zajęta, więc rzadko zaglądam, a tu już 87 strona! U mnie nic nowego tylko Mini trafiła do klatki, bo trzeba jej oczka zakraplać i dawać antybiotyk. Adopcje stoją, albo zgłaszają się domy, gdzie bym kota nie wydała, albo ludzie słuchają jak bajki o żelaznym wilku opowieści o siatce w oknie i w rezultacie rezygnują (to znaczy - mówią, że oddzwonią, albo że przyjdą jeszcze raz - i potem cisza)

A u Joli pilna jest adopcja Rysi do domu wychodzącego i Juniorek i te maluchy (Mela i Bella).

Biedna malutka że też wszystko się jej tak czepia. :evil:

Ja jestem z siebie zadowolona

Udało mi się pozałatwiać wszystkie sprawy bardzo dobrze a nawet lepiej :ok:

Byłam w PZU zapłacić ubezpieczenie i pobrać nowe druczki.
Odwiedziłam też satelitarną i tu spotkała mnie pozytywna niespodzianka.

A to dobry dzień miałaś Ewciu :ok:

agusialublin pisze:A to dobry dzień miałaś Ewciu

Tak!!!!
Zaraz opowiem wam historię :ryk:

Kilka lat temu płaciłam abonament za neta 50 zł. Potem straciłam pracę i 50 zł. było dla mnie zbyt dużym obciążeniem więc chciałam przejść na tańszy abonament. Okazało się to nie możliwe :evil:

Gdy już chciałam zrezygnować z neta pan zaproponował mi inne wyjście.Rozwiązał ze mną starą umowę i podpisał nową na 24 mieś i abonament 20 zł.
Ponieważ czas szybko mija więc moja umowa też się skończyła.....w styczniu tego roku.Od lutego zaczęły przychodzić faktury na 50 zł.

Trochę mnie to zdziwiło.

Ponieważ płacę za satkę i neta 2 razy do roku w styczniu i w lipcu postanowiłam się tym nie przejmować i wyrównać wszystko w lipcu - abonament po 20 zł. miałam opłacony do czerwca.
Okazało się że od lutego naliczano mi 2 abonamenty za internet to co wpłaciłam jako przedpłatę na 20 zł. i właściwy 30 zł. co ogólnie obciążało mnie na 50 zł.
Czy jak do tej pory wszystko jasno tłumaczę

Hej dziewczyny

Na szczęście trafiłam na bardzo kumatą dziewczynę i znalazłyśmy rozwiązanie mojego problemu.
Anulowano mi faktury za ostatnie 5 mieś. na 20 zł. każdą i wystawiono nowe na kwotę właściwą czyli 30 zł.Dzięki temu zamiast 150 zł. niedopłaty dopłaciłam tylko 50 zł.

Za lipiec zapłaciłam jeszcze 30 zł. abonamentu z racji tego że miesiąc się już zaczął a ja ciągle korzystam z internetu a od sierpnia mam nową umowę na 24 mieś. i abonament 19 zł. :ok:

oczywiście zapłacony do końca roku. :mrgreen:

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.5

Kto przegląda forum