Kloniki w domach dzięki DT u koteczekanusi :)

Kciuki za zdrówko i jutrzejsze dolapanie kompletu

**Adopcje: 8 >>**

Ciekawe, jak koteczka sie zachowuje. Byla spokojna po zlapaniu. Jesli tam wroci, to juz na zawsze. Drugiej szansy raczej nie bedzie miala.

Kotka ma biegunkę, obfajdała się w transporterze koncertowo

Nie wiem teraz czy to od mleka, które tam wszędzie było powystawiane, czy coś innego się dzieje.
Jest zdezorientowana, buczy, warczy i prycha. Ale na wejściu jakby ma prawo. Rąk do niej jeszcze nie pchałam, niech się ciut wyciszy najpierw.

Gratulacje dziewczyny!
Tak jak pisałam - jeżeli jakiś grosz się przyda - poproszę o konto ( agafaj@onet.eu).

I ciągle kciuki za dzisiaj.
Żeby się trzy maluchy złapały!

**Adopcje: 12 >>**

A jak maluszki?

Może mamunia byle co jadła + stres i załatwiony transporter :roll:

Kiedy powtówrka łapanki?

łapią znów dziś od 10 :ok:

**Adopcje: 12 >>**

violet pisze:łapią znów dziś od 10

to są mocne :ok:

Trzeci kociak siedzi w transporterku!

Dzielna Arcana złapała malucha po dziesiątej.
Jest tu od rana.
Jeszcze dwa...

za pozostałe dwa kociaki

A najbardziej to się martwię o los kociej mamy.

Nie mam prawa się wymądrzac, ale ona nie powinna byc kotem na szczury.
Sąsiad twierdzi, że ona kiedyś była domowa. Kojarzy jakieś ogłoszenia o zagubionej kotce, bardzo podobnej. Ale to było dawno. Ja kojarzę pojawienie się tej kotki jeszcze jak leżał śnieg. I z zachowania kojarzyła mi się z kotem wypuszczanym przez jakiegoś "dobrego" opiekuna. Ale mogę się mylic, bo w swoim życiu miałam minimalny kontakt z kotami.

Maluszek w punkcie przerzutowym u nas.
Bury chłopaczek, śmieszny taki. Warcy i bucy udając wielkiego, groźnego kota

A na rączkach mięknie zupełnie.
Wieczorem pojedzie do Ani, do rodzeństwa.

Grażynka nadal na posterunku, rano widziała jednego malucha, a niedawno drugiego z pozostałej dwójki. Ale na razie maluchy bardzo ostrożne.

Jest kolejny kociak :ok:

Kloniki w domach dzięki DT u koteczekanusi :)

Kto przegląda forum