Bo koty muszą być... cztery! Cztery? A persik to pies?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 30, 2013 16:38 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Mam problem z widzeniem.
O, kot na stole! Nie, to szklanka z kawą.
O, kot na pralce! Nie, to rolka papieru toaletowego.
O, kot w przedpokoju! Nie, to but.
O, kot przy kompie! Nie, to popielniczka.

Wszędzie kątem oka widzę koty :strach:

Już pora się leczyć, czy się przyzwyczaję i mi przejdzie?

Może ktoś jeszcze tak ma?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie cze 30, 2013 16:43 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Na wszelki wypadek idz do lekarza :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie cze 30, 2013 16:55 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Diagnoza....masz za duzo kotow hyhy :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103368
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 30, 2013 16:58 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Anulka, usuń te dwa wyrazy, bo się jak patologia zaczynam czuć :evil:

Mosiu, czyżbyś już też mnie zdiagnozowała? :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie cze 30, 2013 16:59 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Przyznam sie, ze tez tak mam Obrazek

Ale u siebie tlumacze to sobie moim slabym wzrokiem Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie cze 30, 2013 17:06 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

No w końcu wróżem jestem, to zobowiązuje :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie cze 30, 2013 17:10 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Birfanka pisze:Przyznam sie, ze tez tak mam Obrazek

Ale u siebie tlumacze to sobie moim slabym wzrokiem Obrazek

Jak dobrze nie być samej w obliczu nieszczęścia.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie cze 30, 2013 17:46 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Lepiej widziec wszedzie koty niz szukac brakujacych......dzis znow mi zginal jeden....Gucio tak sie rozplaszczyl pod poducha zabersowa,ze go z 15 min szukalam...a ze okno osiatkowane otwarte to myslalam,ze wybral wolnosc.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103368
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 30, 2013 21:34 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

nosz, co ja jestem?

Karmię podwórkowce. Podchodzi do mnie babka, która się trochę kotami interesuje.
- złapałam tego kotka, co się przy sklepie kręcił. Dał się wziąć na ręce, to go przyniosłam do domu. Weźmie go pani?
- I co mam z nim zrobić? - bo już o tym rozmawiałam z babkami ze sklepu, że nie mogę.
- no, wykastrować i może jakiś dom się trafi...
Tłumaczę babce, że tylko na pawlaczu mogłabym upchnąć, pod warunkiem, że wszystko stamtąd wyrzucę Wypytała, jak załatwić kastrację, ok.

Po pół godzinie domofon.
- pani Jolu, tu XX ze sklepu, jest ten kotek, myśmy go nakarmiły, weźmie go pani?

No, baba (ta pierwsza), złapała widać specjalnie dla mnie. Ja nie mogę, to wypuściła.

A tyle natłumaczyłam, chciałam budę postawić. Nie, złapać i wcisnąć.
W okolicy nie ma płodnych kotek, więc akurat kastracja problemem nie jest. Tylko co dalej z kotem?
Nie mam już żadnych miejsc.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie cze 30, 2013 21:40 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Życie po prostu i spychomania- mnie tez namawiala obca babka bym wziela jednego kociaka,bo skoro mam trzy to jeszcze jeden mi to nie roznica :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103368
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 30, 2013 21:59 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Ale skoro wzięła, to mogła załatwić kastrację, choć, wg mnie, akurat to niepotrzebne w tej chwili.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 01, 2013 0:14 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Wieczorny rytuał.
Rozbieram łóżko. Ryży się ładuje. Wyjmuję tabletkę.
Ryży podchodzi na samą krawędź, prawie wyrywa mi tabletkę z ręki. Pędem doskakuje na kanapę Szanta, truchcikiem przybiega Gabi i zajmuje strategiczną pozycję koło Ryżego. Bezszelestnie na stole pojawia się Dosia, na stole, żeby nikt jej nie przeszkadzał.
Wpycham Ryżemu tabletkę w dziób i następuje to, na co czekały wszystkie - smaczki!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 01, 2013 7:14 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Nasz super koty :D
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103368
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 01, 2013 20:57 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Zainwestowałam w miski. Mamy 4 nowe.
bo nie nadążałam myć :oops:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 01, 2013 21:28 Re: Bo koty muszą być... no, bez przesady, ile?

Masz teraz stadko zarlokow w domu, jak sie maja i jaki typ misek nabylas?

Ja mam trzy nowsze porcelanowe,a bardzo sprawdzaja mi sie metaloweeeeeeee z taka guma od spodu,by sie nie przesuwaly :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103368
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości