Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 29, 2013 22:57 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Nam jak umarl jeden kotek, a pozniej druga kotka to w domu zrobilo sie bardzo smutno :(
myslalysmy ze dlugo nie bedzie zwierzatka u nas, bo bol po stracie zwierzeta byl dla nas za duzy.
Ale dzieki Bogu znajoma chciala oddac Kotosia i wzielam Go. On wprowadzil do domu znowu szczescie i gdzies ten bol po naszych poprzednich kotkach oddalil sie, bo musialysmy zajac sie terazniejszym zwierzaczkiem:D
No a pozniej pojawil sie Maciek i jest juz w ogole cudownie :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Sob cze 29, 2013 23:22 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

:ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie cze 30, 2013 9:21 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Biorąc pod uwage ich pomysły , to chyba mnie na składkę stać nie będzie :ryk:



składka jak składka, ale pod co to podciągnąć
zawsze można negocjować z ubezpieczycielem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76214
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 30, 2013 9:24 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Kolorek mroźny brąz .
Przedtem miałam czarny ale za szybko odrosty widać .



z włoskami to jakiś czas temu wykombinowałam ,że robię jasne z ciemnymi pasemkami i wytrzymują 3 miesiące, nie widać szybko odrostów (z natury jestem szatynką)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76214
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 30, 2013 10:49 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Witaj Basiu ,dawno nie zaglądałam ,czasu na wszystko brak ,ale dziś troszkę wolnego to doczytuje :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 12:38 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

U nas po odejściu Klary[*] w domu nie było kota przez 3 miesiące.
To był bardzo smutny czas, często płakałam z żalu za kotka i bezsilności w czasie jej choroby.
Jak pojawiła się Szajeczka to życie znów nabrało kolorów. Znowu mam powód, żeby szybko do domu wracać.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie cze 30, 2013 13:43 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

ab. pisze:U nas po odejściu Klary[*] w domu nie było kota przez 3 miesiące.
To był bardzo smutny czas, często płakałam z żalu za kotka i bezsilności w czasie jej choroby.
Jak pojawiła się Szajeczka to życie znów nabrało kolorów. Znowu mam powód, żeby szybko do domu wracać.


Ja mam wyrzuty sumienia jak gdzieś idziemy a kociarnia sama w domu siedzi :cry:
niania by się przydała :mrgreen:

a z pracy też pędziłam do domu bo kotki :lol:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie cze 30, 2013 18:45 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Cześć wszystkim .
Wreszcie dotarłam na wątek . Tyle ciekawych rzeczy po drodze :roll: . Byłam u staruszków , jak zwykle i ogarnęłąm akwarium . I właśnie u nich zauważyłam , że moje ulubione czółenka się rozwaliły . :( szkoda . Dałam za nie na przecenie 20 zł i wytrzymały trzy sezony . Ale w drodze do domku wlazłam do sklepu i kupiłam nowe :twisted:
Zwierzaki się kręcą , zaraz z psami i kolacja a potem obiecane foty .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie cze 30, 2013 18:47 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Czekamy z niecierpliwością na te foty :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź




Post » Nie cze 30, 2013 19:54 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Nie wiem , czy juz sie chwaliłam , akwarium u rodziców
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97d ... 5b0a5.html

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01



[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 10 gości