Wszystkie koty jamnika Melona V - o kolorch na pożegnanie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 28, 2013 21:08 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

kotkins pisze:
rastanja pisze:Gdyby tak mnie ktoś posprzątał w domu, eh... rozmarzyłam się :) oczywiście nie musiałby niszczyć kocich akcesoriów :p

To proste: uczysz się tak ze 20 lat, potem zarabiasz 800 zł pracując w szpitalu (pani sprzątająca ma 1800),wku*** Cię to, więc zakładasz firmę.
Gabinet.
A następnie już z górki: dojeżdżasz codziennie między 140 a 60 km w dwie strony (ale masz też taki dzień , kiedy robisz 190...), przyjmujesz w jednej pracy 30 pacjentów, w drugiej 35 i kilku prywatnie....wychodzisz z domu przed 9, wracasz o 20.
Nie masz czasu w tej pracy nic zjeść (pacjent mija pacjenta w drzwiach), wypijasz jedną kawę (kiedyś pacjent napisał na kolegę ,ze ma kubek w gabinecie i to nieestetyczne jest ,że on robi łyk jak pacjent się mija w drzwiach...).
Jak masz dobry dzień to nikt nie wrzeszczy, nie obraża Cię .
Ale masz też złe dni- wtedy pan lekko wionący alkoholem mówi Ci w drzwiach ,że "widziałem twój samochód i to albo z kur**-a albo ze złodziejstwa" a Ty jesteś tu na nfz i nie masz prawa go wywalić. On ma prawa pacjenta a Ty masz kontrakt.
Kilka razy w roku masz za to najazd pań z sanepidu (" a jaki zapach ma to mydło w podajniku? LAWENDA???NIE WOLNO!!!Musi być RUMIANEK! Mandat!!!Tysiąc złotych!!!") i nfz-tu ("a dlaczego nie ma pani rejestracji w dwóch osobnych zeszytach na piątki i wtorki? A dlaczego ma pani czerwoną pieczątkę, jak musi być różowa? MANDAT!!!ZMNIEJSZAMY KONTRAKT!!")
Jak zachorujesz to nie zarabiasz , więc jeździsz niezależnie od stanu zdrowia...no i kontrakt mogą Ci odebrać , wiec jedziesz słaniając się na nogach, z gorączką.
Jak masz urlop też nie zarabiasz.
Pacjenci donosy piszą , masz dziecko z Murzynem i willę na riwierze ich zdaniem albo też mąż Cię bija regularnie.
Dowiadujesz się ,że Twoja przyjaciółka lekarka to niekompetentna kretynka ( a ona jest informowana o tym samym z tym ,że o Tobie).
Musisz bronić ciężarnej pacjentki przed pobiciem laseczką przez dziarską kombatantkę lat 55.
Nie wiem zresztą z jakiej to ona jest wojny.
Musisz przyjąć uroczą piątkę kombatantów (żony kombatantów to też kombatanci) na badanie bez rejestracji a oni przychodzą o 19.55 zaś Ty pracujesz do 20...Nie wolno Ci im odmówić BO ONI NAPISZĄ.
No i pan, który ostatni raz umył nogi w 1980...taaa...
Musisz go przyjąć, musisz...musisz..muisz...

Wracasz do domu i już możesz zapłacić pani do sprzątania.
Troszkę jej nawet zazdroszcząc , bo ma fajną pracę...

Piszę jak jest , się nie żalę broń boże.

Nie masz kiedy iść kupić sobie nowych majtek , a stare się drą...

:ok:
Powinni to przeczytać wszyscy uważający, że lekarze to mają super i tylko kombinują jakby pacjentów wy...
I zapomnialaś jeszcze dodać tych pacjentów, którzy mają pretensje do lekarza, że nfz zabrania wykonywać dwie identyczne procedury w czasie jednej wizyty mając w dupie iż czlowiek ma calkiem sporo parzystych organów :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 28, 2013 21:11 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

Jak gryzi i drapi to znaczy ,że źle leczony! :mrgreen:

Teraz to już nie ma takich procedur, ale kiedyś...prawie należało dobierać okulary po jednym oku, a drugie za 6 miesięcy... :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 28, 2013 21:16 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

kotkins pisze:Jak gryzi i drapi to znaczy ,że źle leczony! :mrgreen:

Hmmm... A jak gryzi i drapi opiekuna, a nie lekarza???
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35208
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 28, 2013 21:19 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

Są, są. Moja mam - laryngolog - nie może wyplukać dziadkowi obu uszu jednocześnie; dziadek musi przyjść drugi raz. Biorąc pod uwagę, że na wizytę u niej czeka się kilka tygodni, to może tak ad mortem defecatam - raz na jedno uszko, raz na drugie dziadek jest gluchy :mrgreen:

I jeszcze zapomnialam jaki to skandal, że leczenie nie pomaga, a przecież wsadzalo się te czopki do uszu przez cale trzy dni :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 28, 2013 21:28 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

...a krople do oczu bierze się "na wodę", albo " na cukier" bo paskudnie gorzkie są.
Zaś "zakraplać 6 razy dziennie" należy zawsze tak ,żeby siknąć do oka z buteli ostrym strumieniem raz, w końcu w takim" siku" jest z pewnością 6 kropel:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 28, 2013 21:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

A to niezle jest :lol: Muszę sprzedać fachowcom :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 28, 2013 21:33 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

Matko kochana...

Kotkinsie, wspolczuwam - pare miesiecy temu moj malenki (188 cm) syneczek jechal autobusem przez cala Europe, plynal przez kanal, w Londynie musial sie przesiasc na inny autobus i jeszcze cala noc jechac... i jeszcze zapomnial roaming wlaczyc przed wyjazdem... myslalam, ze zejde...

potem sie okazalo, ze w przerwie spokojnie jeszcze kawalek Londynu zwiedzil i w ogole osso ci, matka, chodzi?...
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Pt cze 28, 2013 22:05 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

kotkins pisze:...a krople do oczu bierze się "na wodę", albo " na cukier" bo paskudnie gorzkie są.
Zaś "zakraplać 6 razy dziennie" należy zawsze tak ,żeby siknąć do oka z buteli ostrym strumieniem raz, w końcu w takim" siku" jest z pewnością 6 kropel:)


O mamo kochana...
Chociaż... Przed paru laty jedna z moich koleżanek zakupiła krople odchudzające ( nie wiem co wchodziło w ich skład ).
Po czym wypiła naraz CAŁĄ butelkę, żeby szybciej osiągnąć wymarzony efekt.
Jedyne co uzyskała, to lekkie strąbienie, albowiem kropelki owe na spirytusie były...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 28, 2013 22:30 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

Typowa pacjentka!

Pytanie " a czy w tym antybiotyku jest ANTYBIOTYK bo mnie antybiotyki szkodzą??"
Moim zdaniem the best of medycine...

Matko boska! Mk już LECI!!!

Nie zasnę, jak mi bóg miły...po co ja miałam dziecko???
No chyba z gupoty!!

Trzy tygodnie temu najstarszy leciał do USA i też nie spaliśmy - jakiś samolot miał coś z silnikiem, potem się okazało ,że w Europie i inny kierunek, ale...

MK wybiera się do USA w przyszłym roku.

No i jak dzwonił z lotniska to był spokojny i wyluzowany "bo CO się może stać...?"
W jego wieku człowiek jest nieśmiertelny wszak...

Jutro opowiem Wam o koronnym numerze MK "świadectwowym" , jaki zrobił dziś z kolegą...niech doleci...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 28, 2013 23:20 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

Na antybiotyki w iniekcji (wszystkie) zwykle "uczuleni" są faceci; bo oni często mdleją na sam widok igly :mrgreen:

kotkins wyluzuj, szansa na przedwczesne zejście przy okazji podróży lotniczej jest statystycznie o wiele mniejsza, niż na zgon w wypadku na okoliczność wyjścia po bulki do osiedlowego sklepiku 8)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 29, 2013 1:02 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

kotkins pisze:po co ja miałam dziecko???
No chyba z gupoty!!

Z innych powodów dzieci się nie miewa ;)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 29, 2013 1:25 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

kotkins pisze:następnie już z górki: dojeżdżasz codziennie między 140 a 60 km w dwie strony (ale masz też taki dzień , kiedy robisz 190...), przyjmujesz w jednej pracy 30 pacjentów, w drugiej 35 i kilku prywatnie....wychodzisz z domu przed 9, wracasz o 20.


A pomiędzy tych pacjentów wciskasz nieubezpieczonego TŻta nieznanej wcześniej koleżanki z miau, któremu kociak uszkodził rogówkę.
A w czasie wolnym od pacjentów , tak dla rozrywki, w towarzystwie Neigh i Kasi , uwalniasz tabun persideł z meliny, po czym leczysz - za spadające z nieba walory pieniężne / no bo nie za własne , ciężko zarobione pieniądze :mrgreen: / , szukasz domów -to wszystko z nudy i nicnierobienia.

kotkins pisze:: uczysz się tak ze 20 lat


Tu już przesadziłaś - naukę rozpoczęłaś mając 7 wiosenek. Sama napisałaś , że masz 4 dychy. Jak w pysk strzelił wychodzi 33 :mrgreen: A ile jeszcze przed Tobą......

A tak na marginesie - kocham papugi. Miałam jedną , falistą . Gwizdała jak czajnik , ćwierkała , jak wróble, kapała jak woda z kranu. I broniła mnie przed wszystkimi /włącznie z ówczesnym , ślubnym zresztą , mężem / jak ......opierzony lew :ryk: :ryk: :ryk: I dlatego zazdraszczam Neigh Maksia Kury :oops:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16635
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 29, 2013 1:48 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

Miałam papużki faliste. Jedna lubiła siadać na szklankach i próbować podpijać herbatę/kawę, druga siadała nam na głowach oraz usiłowała kraść ziemniaki z talerzy (inne potrawy nie były jej zdaniem interesujące). Ale to prehistoria, ćwierć wieku.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 29, 2013 4:56 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

znajomy miał papugę jak dzwonił telefon to pytała:"kto to kto to?? ciotka ,ciotka????
A jak się postawiło na stole lusterko to cały czas gadała:"Florcia ładna papużka??? ładna papużka??? :D
Ja miałam nimfę-podczas przeziebienia męża nauczyła sie kasłać,potem udawała domofon i była super.Miała sliczny czubek.
A u nas w sklepie zoo jest gwarek-mistrz Polski w gadaniu. Ma gadane-fakt.
Jak wchodzisz to wita Cię zawołanie"Helooouuuu!
Potem się z nim gada na rózne tematy 8) Na koniec zawsze gwiżdże.albo śpiewa"jeszcze Polska..."

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Sob cze 29, 2013 7:48 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - pytanie o ryby!

kotkinsie a pacjentów on-line przyjmujesz????

poradź czy muszę biec do lekarza czy dam radę pomóc sobie sama w domu...

od 2 dni mam spuchnięta górną, ruchomą powiekę - jest też cała czerwona... myślałam, że jęczmień ale nie ma wyraźnie wyczuwalnej żadnej kulki/ziarenka itp... przy przymykaniu oka czasem zaboli... :( (a może to jednak jęczmień tylko, że dopiero rośnie??!!)
Madzia & Gabryś & Leon
Obrazek

madziulam2

 
Posty: 206
Od: Czw paź 15, 2009 18:11
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 24 gości