Wątek koci rybnicko-okoliczny

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 10, 2013 19:20 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

A my od jakiegoś czasu jeździmy na teren szpitala i dokarmiamy kotkę karmiącą maluchy kotka stale je gdzieś przenosi...
Od paru dni maluchy mają coraz bardziej zaropiałe oczka -maluchy już widzą od 2 dni 4 małe nich zaczynają jeść mokrą karmę. Wczoraj nastąpił kryzys bo wszystkie maluchy maja tak zaropiałe oczka że już nic nie widziały wiec chusteczką i woda mineralna umyliśmy im oczka dziś zapadła decyzja by zabrać maluch razem z mama do lecznicy!
Dzisiaj po południu pojechaliśmy na teren szpitala i okazało się że w domku jest tylko 1 maluch :conf:
Więc czekaliśmy aż przyszła mama i zabrała ostatniego malucha przeprowadziła go przez drogę do żywopłotu więc zaczęliśmy przeszukiwać cały żywopłot okazało się że reszta maluchów jest kilka metrów dalej w czymś co było kiedyś żywopłotem teraz to jest tam więcej chwastów niż krzaczków... Moja druga połowa chwyciła mamę a ja trzymałam transporter udało nam się ja złapac :ok: W między czasie zaczęło solidnie padać a maluchy rozeszły się po całych krzakach wzdłóż drogi w ulewie zaczęliśmy wyciągać małe i biegiem do samochodu w samochodzie sprawdzamy i okazuje się że brakuje jednego malucha więc podczas gradobicia szukaliśmy ostatniego malucha po chwili udało się i cała piątka była już w transporterku :dance: :dance2:
Mokrzy zmarznięci ale szczęśliwi że udało się uratować małe i złapać mamę gdyby tam zostały solidnie by zmokły i zmarzły!!
W takim stanie pojechaliśmy prosto do lecznicy a był to nie lada wyczyn część dróg była nie przejezdna.... ale udało się maluchy są już w lecznicy pod opieką bluerat. Mama zostanie wysterylizowana a małe będą leczone w tym też czasie będą razem w jednej klatce w lecznicy!!
ZAPRASZAMY na bazarek z którego będziemy starali się pokryć koszt leczenia maluchów!!
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Pon cze 10, 2013 19:54 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Sądząc po oczach maluchów czas był najwyższy :( .
:ok: :ok: za wyleczenie i znalezienie domków :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon cze 10, 2013 20:17 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Małe gluty na razie miały tylko zajęte oczy, noski czyste, no jeden może miał minimalnie.
Sprawdzałam płeć i jest 3:2 dla kocurków z tego co pamiętam.
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Czw cze 27, 2013 8:40 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Wracając do kotów z terenu szpitala jestem pełna obaw że znów coś niedobrego się dzieje :(
najwięcej kotów było na byłej neurologi a wczoraj poraz pierwszy nie było anie jednego :strach:
Owszem koty wędrują ale nie wszystkie! Przed wczoraj było tam 7 kotów, które karmiłam.
Kolejna sprawa że koty w pozostałych miejscach w których karmimy na terenie szpitala były i to głodne!
Czyli wersja że są najedzone i gdzieś śpią odpada nawet w takiej sytuacji zawsze przychodziły sprawdzić co dają do jedzenia...
Kurcze najpierw akcja z domkami potem z miskami i zakazem karmienia jak już wszystko zwalczyliśmy teraz znów coś się święci :evil: ?
Mam nadzieję że się mylę trzymam kciuki oby koty pojawiły się dzisiaj spowrotem!
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Czw cze 27, 2013 8:55 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

:ok: :ok: trzymamy za to, by wszystko było w porządku :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt cze 28, 2013 9:14 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Wczoraj były już 3 koty w tym 1 nowy skąd one się biorą??Było już ciemno więc nie wiem czy to ten sam kot, którego widzieliśmy dzień wcześniej na byłym zakaźnym czy kolejny nowy?
A gdzie jest reszta kotów z neurologii ?? Mam wrażenie że jak jeździmy karmić codziennie to koty są i na nas czekają.
A jak jedziemy co drugi dzień to coraz więcej kotów zaczyna wędrować za jedzeniem np na byłej neurologii wyglada że koty nic nie dostają tylko to co my im damy sporadycznie trafi się że mają jakąś kawę zbożową lub coś takiego w miskach.
Problem taki że codzienne karmienie takiego stadka jest dość kosztowne :(
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Wto lip 09, 2013 9:56 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Ostatnio pojawiły się nowe koty na terenie szpitala jeden jest jakoś dziwnie napuszony ...
będziemy się starali go odłowić w najbliższych dniach, gorsza sprawa to ta ze nie mamy funduszy ani na sterylki/kastracje ani na leczenie :oops:
A nie ma na co czekać bo nie wiem czy to nie koteczka i za chwilę znów mogą pojawić się małe...
Obrazek
ObrazekObrazek
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Wto lip 09, 2013 23:26 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Powodzenia w łapaniu. :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lip 11, 2013 9:22 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Jednak wczoraj nie łapaliśmy bo dopadła nie migrena i cały dzień leżałam chora.
Dzisiaj wybieramy się na "łowy" proszę trzymać kciuki :ok:
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Czw lip 11, 2013 10:46 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

afiain pisze:Jednak wczoraj nie łapaliśmy bo dopadła nie migrena i cały dzień leżałam chora.
Dzisiaj wybieramy się na "łowy" proszę trzymać kciuki :ok:


Bardzo liczę, że się uda! :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lip 11, 2013 14:25 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Trzymam kciuki!
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Czw lip 11, 2013 20:08 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Osobnik złapany i zawieziony do lecznicy :ok:
Tylko czemu ten osobnik tak śmierdział okropnie na początku myśleliśmy że narobił w transporterku ale okazało się że nie a zapach taki że się nie dało w samochodzie wytrzymać...
ObrazekObrazek
Kolejny kot złapany na kacyrek mamy już pewną wprawę z moją drugą połówką w tej kwestii :wink: :ok:
Ostatnio edytowano Czw lip 11, 2013 20:29 przez afiain, łącznie edytowano 1 raz
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Czw lip 11, 2013 20:20 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Brawooo! :piwa: :lol: Afiain, jesteś mistrzem :1luvu:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon lip 22, 2013 23:31 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Zakociłam się na amen

5 maluchów ze szpitala
2 tymczasy Zuza i Hektor
od 26.07 trafi do mnie na tymczas jedna koteczka mam nadzieję że tylko na czas wyjazdu pani która ją adoptowała
+ 2 swoje prywatne stałe koty
I nie mam pojęcia co zrobić z koteczka, która wróciła z adopcji obecnie przebywa w innym DT problem w tym że państwo z tego DT jadą na wakacje i koteczka znów nie ma się gdzie podziać!!

POMOCY nie dajemy już rady!
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

Post » Czw wrz 12, 2013 22:52 Re: RYBNIK sterylizacje wolnożyjących SZPITALNIAKI pomocy!

Dzisiaj dowiedziałam się jeden z maluchów, które wypuściliśmy na terenie szpitala ten, który trafił do rodziny jednej z pacjentek ma się dobrze i nic nie wskazuje by był chory! :-) Bardzo nas to cieszy że maluch dzięki temu że został zabrany przeżył bo coś bardzo niedobrego działo się na terenie szpitala z innymi maluchami podejrzewamy jakąś trutkę.
Długo nie mieliśmy wiadomości co z maluchem ale bardzo się cieszymy że jest ok. Co do drugiego malucha, którego zabrał jakiś pan wożący obiady nie stety nie mamy informacji nie udało nam się ustalić kto zabrał malucha:-(
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], Nul i 670 gości