S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2013 23:27 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

TanundA pisze:jaki numer ma ta???? pamiętam, że to kocurek i nazwałam go Ramsi
ona jest ciut starsza od pozostałych, już do ogłaszania

Obrazek
już mam:
176/13 kocurek, 2 miesiące, w schr od 12.06, :mrgreen:
tricat 13.06???
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Pt cze 28, 2013 0:14 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

NOWA - bez imienia
ObrazekObrazek
po zmarłym, boi się i syczy, jej pierwszy dzień więc nie dziwne..

DRIADA
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 28, 2013 6:26 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

ja tylko wrzucę psiego demotywatora... może zrobić podobny znaczek z kotem?

http://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/ ... 6x_600.jpg
Ostatnio edytowano Pt cze 28, 2013 11:12 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zmieniłam za duże zdjęcie na link

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt cze 28, 2013 7:57 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Charm jak najbardziej taki kotowy znaczek byłby dobry :ok: :ok: :ok:

A ja tak szybko się zwinęłam ze schronu bo chcieliśmy jeszcze z Józkiem do weta podjechać, a po drodze na Piotrowice - jechaliśmy tą drogą na Tychy i potem przez lasek (puskas mówi trzy górki toto się podobno nazywa) - na tej drodze na Tychy taki był korek, że w domu to chyba przed samą 19 dopiero wylądowaliśmy :evil:

Maluchy są przesłodkie, a mały "smarek" to przebija wszystkie chyba ,przecudowny jest :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tylko szkoda, że ich tak dużo i to tak małych :( :( :(
Duże też cudne :D

Wczoraj usiłowałam wytłumaczyć teściowej, że wszystkie kotki śliczne są, bo mi zaczęła wyliczać, który kot u nas w domu ładny jest :evil:

Co do jutrzejszego grilla to tak:
- menu zaplanowane :D :piwa:
- grilla trza dzisiaj kupić, bo nasz stary takich ilości nie udźwignie,
- autobus od schronu PRAWIE pod mój dom to 11 - tylko jeździ raz na godzinę w soboty więc chyba przyjechałybyście od razu po wolontariacie jest tak: 13:40 potem 14:40 i potem 15:40 tutaj link: http://rozklady.kzkgop.pl/index.php?co= ... trasy=5421 - jedzie się do samego końca około 40 minut (mówiłam kiedyś przecie, że mieszkam na zadupiu)
- jakby ktoś miał problemy z dojściem od przystanku do mojego domu to TŻ podjedzie autem i zabierze (charm to do Ciebie głównie jeśli dalej masz ochotę się zjawić),
- powrót - autobus 937 przy domu prawie ale dojazd tylko do pętli Brynowskiej i potem najlepiej w tramwaj (Mała Ty masz pod sam dom tramwaj) albo 11 prosto do centrum, w ostateczności mam jedno łóżko polowe to dziecko wykopie na nie i jej łóżko wtedy wolne 8)
- jakby ktoś coś chciał jeszcze wiedzieć to pytać :mrgreen:
- i jakby ktoś jeszcze chciał się przywlec to jak najbardziej :D - to do tych co wczoraj nie było w schronie m.in Korciaczek i tangerine

Ale siem napisałam no 8O
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt cze 28, 2013 8:30 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

AgaPap pisze:Co do jutrzejszego grilla to tak:
- menu zaplanowane :D :piwa:
- grilla trza dzisiaj kupić, bo nasz stary takich ilości nie udźwignie,
- autobus od schronu PRAWIE pod mój dom to 11 - tylko jeździ raz na godzinę w soboty więc chyba przyjechałybyście od razu po wolontariacie jest tak: 13:40 potem 14:40 i potem 15:40 tutaj link: http://rozklady.kzkgop.pl/index.php?co= ... trasy=5421 - jedzie się do samego końca około 40 minut (mówiłam kiedyś przecie, że mieszkam na zadupiu)
- jakby ktoś miał problemy z dojściem od przystanku do mojego domu to TŻ podjedzie autem i zabierze (charm to do Ciebie głównie jeśli dalej masz ochotę się zjawić),
- powrót - autobus 937 przy domu prawie ale dojazd tylko do pętli Brynowskiej i potem najlepiej w tramwaj (Mała Ty masz pod sam dom tramwaj) albo 11 prosto do centrum, w ostateczności mam jedno łóżko polowe to dziecko wykopie na nie i jej łóżko wtedy wolne 8)
- jakby ktoś coś chciał jeszcze wiedzieć to pytać :mrgreen:
- i jakby ktoś jeszcze chciał się przywlec to jak najbardziej :D - to do tych co wczoraj nie było w schronie m.in Korciaczek i tangerine

Ale siem napisałam no 8O
jak z przystanku jest faktycznie blisko, to dam radę - uparta jestem :twisted: ale bardzo dziękuję za propozycję :1luvu:
tak, planuję się zjawić :mrgreen:
a takie głupie pytanie jeszcze :oops: do której mniej więcej planowana jest impreza? (muszę się jakoś z tż-tem umówić, chociaż bardzo orientacyjnie) :oops:

co przywieźć? (pod warunkiem, że lekkie, niekłopotliwe w transporcie, itd, bo aparat będę miała :oops: )
na pewno wezmę jakieś świeże zioła (rosną :D), może masło czosnkowe? mam dobre ogórki, ale w dużym słoiku :( :oops:
jak wykombinuję, jak to przywieźć, to może jakieś ciasto upiekę.... (chyba, że masz piekarnik itd, i użyczysz "na chwilę", to mogę "na miejscu" zrobić - czas wykonania: 1x ok 3 minut, 1x ok 2 minuty + pieczenie 35 minut :twisted: )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt cze 28, 2013 8:43 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Charm generalnie jak masz ochotę to coś przywieź ale nie jest to obowiązkowe, bo ja mam w menu 14 pozycji, a w tym 2 ciasta. Zrobiłam wczoraj smalec wiejski, ale ogórki dopiero zakisiłam i pewnie nie zdążą się zrobić.


Co do czasu to najlepiej powiedz TŻ-towi, że wieczorem. No chyba, że chce przyjechać wcześniej i tez posiedzieć :D
Mój wczoraj stwierdził, że jaka ze mnie dobra żona, że mu na imieniny zapraszam same kobitki, tylko z kim on ma się napić :evil: Tak, że jakby ktoś miał chętnego TZ-ta do przyjścia to można zabrać :ok:

Akurat z tego przystanku co przyjeżdżacie jest kawałek ok. 10 minut i to część drogi pod górkę więc może lepiej nie nadwyrężać Twojej nogi jeszcze.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt cze 28, 2013 8:53 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

AgaPap pisze:A ja tak szybko się zwinęłam ze schronu bo chcieliśmy jeszcze z Józkiem do weta podjechać, a po drodze na Piotrowice - jechaliśmy tą drogą na Tychy i potem przez lasek (puskas mówi trzy górki toto się podobno nazywa) - na tej drodze na Tychy taki był korek, że w domu to chyba przed samą 19 dopiero wylądowaliśmy


Eee..mówiłam trzy górki? Trzy Garby powinno być :wink:
Żech Ci dziouszko godała, że tam nie jeżdżę, bo korki są, z trasy lepiej odbić na Skoczów i na Brynowie na rondzie mikołowskim wyjechać.
Powiedz TŻtowi, że z nami będzie pił, co źle mu, tyle bab? :lol: Może mojego namówię, ale to aspołeczna jednostka, nie wiem czy się da namówić :roll:


Lidziu napisz co jeszcze można dać do papu dla maluchów, coby było takie najnaj. Mięsko, trochę marchewki, siemię lniane, ile tej tauryny?
Obrazek Obrazek

puskas1

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Czw wrz 13, 2012 17:58
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 28, 2013 9:06 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

AgaPap - ponieważ namieszałam to będę rzeczniczką :oops: Nie wygłupiaj się z tym gotowaniem. I tak wiemy, ze jesteś świetna kucharką - co sprawdziłysmy juz w Jaworznie u Basi :D To jest imprez składkowa! Każda coś przynosi plus jakiś alkohol, a ty nam dajesz latyfundia, stołki i parę krzesł. No możę ew. jak bardzo chcesz błysnąc to jakis kołoc (tłumaczę ze sląskiego - ciasto :wink: ). I przynajmniej ja to tak widzę. Puskas zrobi jakieś sałatki, ja jakies tortilki, wpisywac dziewczyny jeszcze kto i co i szlus! Agnieszka - nie rób sobie kłopotu. Ewentulanie - podtrzymujemy propozycje: czy w ramach prezentu dla TZ-a może być kociątko? Jak się uprze - to nawet chore znajdziemy :mrgreen:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 28, 2013 9:14 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Musze się wygadać, bo przymusowo siedze w domu na niepotrzebnym urlopie, nie mam wody, łazienki ani kibla!

Nasz spółdzilenia wymienia piony w mieszkaniach w bloku. Jakas ekipa wygrała przetarg, do dzis nie mogłam sie doprosic nawet nazwy firmy!

Nie wiem czy tio ja jestem jakas inna? Od trzech tygpdni przygotowujemy dzisiejszy dzien na remont, odbyłam rozmów z ich majstrem 10? 12 razy? Prezygotowałam dokumenty, kupiłam płytki - rano o 7.45 staje ekipa bez majstra. Proszę zeby podszedł majster - przychodzi starszy gosciu, chcę zeby podpisał dokumenty (że nie zniszczą łazienki) i podpieczetował.


i afera - gościu nie ma pieczatki, ba! nawet nie ma doumentów o nazwie dowód osobisty, prawa jazdy - a o piecztakie prosze od dwóch tygodni. Zatem: NIE - NIE WPUSZCZAM. poki nie podpisza dokumenów, iż zostawią łazienke w stanie nie naruszonym i opieczetują. I afery ciag dalszy - przylatuje baba z naszej administarcji, iz ta firma to ta fima i mam jej zaufac! Prosze o podanie nipu firmy - ona nie moze bo JA BYM SIE MUSIAŁA O TO zwrócic na pismie! W kocu zydowskim targiem dostaje nip - sprawdzamw bazie przedsiebiorców - taka fima nie istnieje?!

Sciagamy szefa firmy zeby przyjechał z dokumentami i pieczatka - na korytarzu stoi ekipa 6 chłopa CZEKA niezadowolona. Bo juz od 2 godzin mieli robic.

A teraz słuchacie kabaret - ten majster był u mnie w niedzile rano o 9.10 zeby mi DOKŁADNIE powiedziec ile i których płytem mam dokupic! Okaząło ze ze kupiłam - a dzis podjeli decyzje ze nie kłuja ścian tylko!!!! podłogę - A JA NIE MAM PŁYTEK. Mam takiego wkurwa - to oczywiscie nie skonczyt sie dobrze - teraz niech szukaja tych płytek po całej Polsce i oczekuje zwrotu za kupione w Tranowskich Górach płytki plus kosztów przejazdu.

A! i nawazniejsze - łązienka ostatecznie bedzie skonczona tatatąąaa! koło 12 lipca.

Jestem wredna suką - sciagnełam pania z administracji, szefa z wyjazdu, majster (starszy człowiek koło 70 lat - ten który szacował JAKIE płytki mam kupic) - chodzi i trzyma sie za serce bo sie zdenerwował!

W wystarczyło o 7.30 przyjechac pieczatka jak to było umówione kilklakrotnie. I chyba nie?.... Suką nie jestem.... Co najwyżej upierdliwa zdzirą :mrgreen:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 28, 2013 10:04 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Kamakolo gdyby to nie było takie wkur.... to by było śmieszne 8O
Ręce opadają, nic tylko się napić :piwa:


Co do imprezy to mówiłam, (ale Ciebie chyba nie było jeszcze) nie przejmujcie się TŻ-t stawia, dostał od mamusi kasę na imieniny więc przy piniądzach jest :mrgreen: Więc niech nikt nic konkretnego nie przynosi :mrgreen: No ewentualnie krzesła by się przydały ale nie będziecie się z domu z krzesłami ciągać, co najwyżej kotom posłanka pozabieram i poukładam jako poduchy na trawie :ryk:

puskas jak najbardziej bierz starego, był już u nas może się przełamie i przyjdzie jeszcze raz? :lol:

Widziałam dzisiaj na bilbordzie, że w carrefourze mają być ćwiartki z kurczaka po 3,89 może dla małych na te jedzonka by trza kupić, tylko on strasznie daleko ode mnie jest :evil: I nie wiem od kiedy.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt cze 28, 2013 10:35 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

halbina pisze:https://picasaweb.google.com/105250425808248086895/SchroniskoKatowice8Czerwca2013#5888666138272845346

Rosyjski królewicz dojechał... Transporcik jego tak zakochany, że chyba długo u mnie nie posiedzi... Dziękuję za przywiezienie! Mała1, ile razy zakraplać oczka?


Królewicz faktycznie zawładnął mym sercem ( totalnie nieplanowanie ) :1luvu: nie będę ukrywała jest przepiękny! Rozmawiał ze mną całą drogę do Zabrza :D Nigdy, przenigdy nawet nie marzyłam o takim kocie, jest mi bardzo miło że jesteście skłonni zufac mi na tyle, aby brac nasz domek jako potencjalny dom stały. Dla mnie zwierzęta mają szczególne miejsce w sercu.Na razie jednak zaczynam pomału porządkowac dom po Burgasku :| serce mi pęka jak patrzę na te wszystkie jego skarby...Bardzo wam dziękuję za swiatełka dla niego. Był z nami tak, krótko a naprawdę zrobił w naszych sercach rewolucję. Był moim ideałem kota i tak bardzo chciał z nami zostać :( Miał ogromną wole walki , niestety los chciał inaczej. Byliśmy razem do ostatniej chwili, pochowałam go pod jego ukochana tują i mam teraz nadzieję że biega szczęsliwy za TM z reszta moich zwierzaków.

kividuma

 
Posty: 84
Od: Sob kwi 20, 2013 22:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 28, 2013 11:03 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

kumpela podrzuciła...

to co, KRĘCIMY? :mrgreen:
ja mówię serio... w jakości na youtuba możemy nakręcić kilkadziesiąt filmików, zmontować niby mogę (jak znajdę chwilę, żeby zmusić soft do współpracy :oops: ), tylko dźwięk nie wiem, jak podłożyć.... :oops:

http://www.smog.pl/wideo/52485/koty_pro ... e_swietne/

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt cze 28, 2013 11:27 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

też chcemy się jutro pojawić u AgiPap po schronisku:-)


...może się narazimy, bo przecież ta przyjemna część roku dotyczy tylko uczniów i nauczycieli, ale
WAKACJE! od dziś koniec szkoły aż do września; przyjemna myśl:-)



charm, fajnie, że będziesz z aparatem :kotek:
no i, TanundA, piękne zdjęcia
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 28, 2013 11:35 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

charm - filmik przesłodki, podobny byłby na bank reklama kociaków
zresztą sa w koncu wakacje i my musimy nowy koci filmik nakręcić i to w dwóch wersjach wiekowych, tzn dla dorosłych i dla dzieci
taki jak był nasz poprzedni, edukacyjny

Halbina- 2 razy dziennie
kividumia- przez sekundę się nie zastanawiałam nad Twoją ,,kandydaturą,, ( Burgas miał najlepszy domek z mozliwych) :wink: , no, ale teraz Halbina jeszcze musi klepnąć :wink:
no i ciekawe jak będzie z psiakami

jesli chodzi o grilla to ja nic nie ugotuję :oops: , wybaczcie
ale za to będę :mrgreen: , bo bałam sie , że nie będę

dziś jajka stracił Bols i Azalin
julita fundnęła brudaskowi milbemax

nowa kotka ma imię, to Psota, 7 letnia kicia po zmarłej osobie
:(

no i teraz totalne złe wieści

dwie

jedna , ze nasz były podopieczny Megallan traci dom, wyjeżdżają za granice , w miejsce gdzie nie mogą go wziąć. To taki rudzielec, który nie jadł zupełnie i miałam go kilka dni w łazience na dozywianiu na siłę
szukają mu domu, ale na razie bez skutku
poprosiła nas rodzina o pomoc, dostane fotki
mamy dwa miesiące
:(
pomóżcie, wysiądę jak miałby wrócic do schronu
Obrazek

i druga jeszcze gorsza

kotka Andrea :( , nie wiem co z nią będzie
rano okazało się ,że ma mega wielką dziurę martwiczą na boku
Dzis bylismy umówieni na pobranie zeskrobin
zeskrobiny pobrane, wyniki w przyszłym tyg. na początku
podana convenia- antybiotyk o przedłużonym działaniu
ale co z tego jak sie okazało ,że kicia jest Felv +
:cry:
W schronisku nie może zostać kot dodatni, trzebaby jej na cito szukać domu
tylko gdzie
Jeszcze czekamy na wynik posiewu i przede wszytkim na to, czy rana będzie sie goić, czy będą powstawać nowe takie
a wtedy nie będzie mozna jej dłuzej męczyć
ech
Taka kochana kicia, charakter cudowny, cudowny, patrzy na mnie z taką ufnością :cry: :cry: :cry:
trzęsła się jak galareta przy pobieraniu krwi, wtulała, jakby czuła ,że jej losy się ważą
do d to wszystko

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 28, 2013 12:37 Re: S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Andrea :cry:
Jest taka chudziutka....i ma takie zniszczone futerko....a mimo wszystko w jej oczkach jest tyle słodyczy :cry:
Ciotki , kciukasy w górę znad salaterek i blenderków oraz pozostałych naczyń kuchennych. Dla Andrei, za najlepsze rozwiązanie z możliwych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Mały smarownik jak zwykle przylepiony do drzwiczek, szklanymi ślipkami za ludziem zerka i.... próbuje wrzeszczeć, ale się mocno trza naschłuchać , żeby ten wrzask usłyszeć :wink:

Ps.
Kamakolo , jesteś zaraza taka sama jak ja ( to komplement) :ok: Trzeba się z tego cieszyć, bo ile jest takich, co sobie na głowy daje wejść, a potem żałują ,że nie umiały się odezwać. Nam to nie grozi. Ilu jest takich, co na mój widok przewraca oczami , w sensie "zaś będzie problem" . A ja to mam jakieś 1,5 metra wgłąb jelita grubego , dokładnie na zakręcie - TŻ świadkiem :mrgreen: i ofiarą tegoż również :mrgreen:
A i zołzy mają największe wzięcie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Fileńka - 18.09.2012 (*) - gdy zasnęłaś, kawałek mojej duszy uleciał bezpowrotnie, a świat stracił swe barwy.
Milka - 31.03.2014 (*) - śpij spokojnie, moja dumna królewno.

julita_a115

 
Posty: 274
Od: Śro gru 26, 2012 17:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 111 gości