12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2013 9:34 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Doszła jakaś paczka z poczty - chyba od ewar :1luvu: Zaraz sprawdzę

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 10:26 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Wątek transportowy :

" Co jakiś czas":

Poznań - Szczecin - Poznań i/lub Szczecin - Poznań - Wrocław weekendy, PKP wampiwor

Można napisać PW jak sie kliknie na użytkownika

Później na: " Dysponuje autem i zawiozę ":

:) Dysponuję z chłopakiem autem. Jesteśmy z Wrocławia i możemy pomóc w przewozach wszelkich zwierzaków. Auto pali tak ok 50-60 zł na 100 km. Jeśli ktoś potrzebował by transportu i może zwrócić paliwo to śmiało dzwońcie. tel. 603616546 Negri

lub:
:) Mogę za zwrot kosztów paliwa zawieźć zwierzaki. Na dogomanii mam nick mrowa23, jeżdże na krótkich/bardzo długich trasach, nawet trasy zagraniczne. Możliwe także transporty w tygodniu. Mieszkam w Poznaniu, często bywam w Wałbrzychu i we Wrocławiu, zatem zawsze mogę stamtąd rozpocząć drogę. Kontakt: mroweczka23@wp.pl gg 3267175 tel. 506122690 mrowa

lub tutaj ktoś oferuje zachodnio- pomorskie i inne woj, za zwrot paliwa.

Oferuje transport na terenie woj.kuj-pom,pomorskiego,zach-pom,wielkopolskiego,czesciowo lodzkie i mazowieckie za zwrot kosztow paliwa. kontakt 785 466 772. 2tf9ak8


Czyli 'wampiwor" jeździ w weekendy PKP Szczecin- Poznań - Wrocław

Negri (tel. 603616546) jest z Wrocławia i za zwrot za paliwo może jechać do Opola.

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

Post » Czw cze 27, 2013 10:53 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

kasiar1234 pisze:Wątek transportowy :

" Co jakiś czas":

Poznań - Szczecin - Poznań i/lub Szczecin - Poznań - Wrocław weekendy, PKP wampiwor

Można napisać PW jak sie kliknie na użytkownika

Później na: " Dysponuje autem i zawiozę ":

:) Dysponuję z chłopakiem autem. Jesteśmy z Wrocławia i możemy pomóc w przewozach wszelkich zwierzaków. Auto pali tak ok 50-60 zł na 100 km. Jeśli ktoś potrzebował by transportu i może zwrócić paliwo to śmiało dzwońcie. tel. 603616546 Negri

lub:
:) Mogę za zwrot kosztów paliwa zawieźć zwierzaki. Na dogomanii mam nick mrowa23, jeżdże na krótkich/bardzo długich trasach, nawet trasy zagraniczne. Możliwe także transporty w tygodniu. Mieszkam w Poznaniu, często bywam w Wałbrzychu i we Wrocławiu, zatem zawsze mogę stamtąd rozpocząć drogę. Kontakt: mroweczka23@wp.pl gg 3267175 tel. 506122690 mrowa

lub tutaj ktoś oferuje zachodnio- pomorskie i inne woj, za zwrot paliwa.

Oferuje transport na terenie woj.kuj-pom,pomorskiego,zach-pom,wielkopolskiego,czesciowo lodzkie i mazowieckie za zwrot kosztow paliwa. kontakt 785 466 772. 2tf9ak8


Czyli 'wampiwor" jeździ w weekendy PKP Szczecin- Poznań - Wrocław

Negri (tel. 603616546) jest z Wrocławia i za zwrot za paliwo może jechać do Opola.


Dziękuję :) Napisałam do wampiwor, czy jeszcze aktualne.
Najlepiej byłoby "przy okazji", bo od nas do Opola ponad 500 km w jedną stronę, więc koszty byłyby ogromne, a on jeszcze leczenia wymaga...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 11:06 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Będę najprawdopodobniej w sobotę wieczorem w Bydgoszczy, mogłabym jeszcze kawałek podjechać, jakbyscie miały kogoś kto podwiózłby kota w tą stronę, to mogę go podwieźć dalej (mile widziane dorzucenie do paliwa :oops: ).....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 27, 2013 11:12 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

ulvhedinn pisze:Będę najprawdopodobniej w sobotę wieczorem w Bydgoszczy, mogłabym jeszcze kawałek podjechać, jakbyscie miały kogoś kto podwiózłby kota w tą stronę, to mogę go podwieźć dalej (mile widziane dorzucenie do paliwa :oops: ).....

Do Bydgoszczy ok 300 km :( ale do soboty trochę czasu jeszcze, może udałoby się coś znaleźc...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 11:19 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 pisze:Dziękuję :) Napisałam do wampiwor, czy jeszcze aktualne.

W najbliższym czasie nie jedzie w te strony :(

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 12:00 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Może tu spróbować :

https://www.facebook.com/pages/Transpor ... 64?sk=info


i potem:
Magda czasami (bardzo nieregularnie) jeździ na trasie Szczecin-Bydgoszcz, Bydgoszcz-Szczecin. Jeśli akurat będzie jechać samochodem (a nie autobusem), może przewieźć kota lub psa (pies musi akceptować inne psy, bo jeździ z własnym psem). Dołożenie się do paliwa nie jest konieczne, ale mile widziane. :) Prosi o wcześniejszy kontakt via FB.
Kilka razy w roku jeździ też na trasie Szczecin-Berlin-Drezno-Praga i z powrotem. Może w razie potrzeby przewieźć zwierzaka (musi być przygotowany do podróży zgodnie z warunkami podróżowania ze zwierzętami za granicę).
http://www.facebook.com/magdamusielak

Trzeba mieć konto na facebooku.

To tez może byc przydatne:Anna często wyjeżdża na trasie Kraków - Berlin - Kraków (weekendy) duży Van, może przewieźć do każdej miejscowości po drodze (Katowice, Gliwice, Kędzierzyn-Koźle, Opole, Wrocław, Legnica itd.). Czasami duże psy (jak jej nie jedzie) zawsze małe psy i koty w transporterku lub rzeczy. Ponieważ trasa służbowa jeśli niekonieczne dalekie zjeżdżanie z trasy nie chce udziału w kosztach benzyny.
http://www.facebook.com/profile.php?id=1674086530

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

Post » Czw cze 27, 2013 14:31 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Dziękuję, napiszę, fajnie gdyby się udało z tą Bydgoszczą, byłoby najszybciej...

Kociaki, które pojechały wczoraj do DT mają koci katar, dostają zastrzyki. Te łyse placki to najprawdopodobniej od pcheł i tego, że ogólnie zaniedbane. Oby.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 14:43 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Czyli matka też może być chora. Moze zabrać ja do weta żeby ja obejrzał i zaczął leczyć.

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

Post » Czw cze 27, 2013 15:01 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

kasiar1234 pisze:Czyli matka też może być chora. Moze zabrać ja do weta żeby ja obejrzał i zaczął leczyć.

Z nią jest ogólnie nieciekawie, bo i z łapą jest problem (lub biodrem) i brzuch powiększony (już mniej niż na początku, bo teraz je kocią karmę, a nie zupy i mleko, które powodowały pewnie wzdęcia).
Jej trzeba "na wejściu" USG i RTG robić.
Objawów kk u niej nie widać, ale jest zaniedbana i sierść też nieciekawa.

Czy ktoś mógłby ją przygarnąć na czas leczenia?

U mnie już nie ma miejsca - w tej chwili 3 koty w klatkach i więcej nawet czasowo nie ogarnę, bo i z tymi jest roboty (kuwety sprzątać, miseczki myc, klatkę też czasem trzeba całą ogarnąć, bo kotek żwirku wysypie i nasika poza kuwetą, a i pogłaskać je trzeba choć trochę..), a ze staruszką do weterynarza chyba trzeba będzie często jeździć.

Druga sprawa, że Pani oddać jej nadal nie chce, ale na leczenie może się zgodzi.

Słyszałam też o Kocim Hospicjum, tylko nie wiem, w jakim mieście. Poszukam, może tam mogłaby trafić..?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 15:19 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Nie wiadomo, czy trzeba byłoby jeździć często.Trzeba byłoby ją najpierw zdiagnozować i wtedy pomyśleć, co dalej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 27, 2013 15:31 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

ewar pisze:Nie wiadomo, czy trzeba byłoby jeździć często.Trzeba byłoby ją najpierw zdiagnozować i wtedy pomyśleć, co dalej.

Tak, ale jeździć z nią i oddawać w to miejsce, w którym obecnie żyje... Nie ma sensu, bo Pani może w trakcie leczenia stwierdzić, że jednak nie chce współpracować i żadnych kotów nie odda. Co wtedy? Leczenie nie przyniesie skutków, a pieniądze i czas pójdą na marne.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 15:34 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

W sobotę lub poniedziałek będę jechała z mini-kotką na testy, to może i staruszkę udałoby się przy okazji zabrać na USG (RTG niestety nie mają w Goleniowie). Testów niby nie ma sensu robić zarobaczonemu kotu, bo mogą wyjść fałszywie dodatnie (dlatego z malutką czekamy min 10 dni od odrobaczenia).

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 27, 2013 21:03 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 pisze:W sobotę lub poniedziałek będę jechała z mini-kotką na testy, to może i staruszkę udałoby się przy okazji zabrać na USG (RTG niestety nie mają w Goleniowie).


Na pewno warto ja wziąć. Jeżeli ona jest spokojna to zastrzyki podskórne można samemu robić.
Wet powinien dać " gotowe " strzykawki. Nam dawał jak nasze kociambry były chore .

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

Post » Czw cze 27, 2013 23:18 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Proszę tylko uważać żeby tutaj nikt żadnego kociaka nie oddał :

http://www.boz.org.pl/zp/animal_c.htm

W tekście jest mowa o Hotelu dla zwierząt i o kotach też. Ten facio i jego "biznes" trwał 6 lat 2006-20011 ,ale ciekawe co on robi teraz ( i ten drugi od hoteliku dla zwierząt też).

kasiar1234

 
Posty: 338
Od: Sob lip 03, 2010 7:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości