Rolly & Miszka II :) Fotki z impry Rollka s95

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 12, 2005 17:39

To Mamusiowy Simba 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro sty 12, 2005 17:40

to juz spokojna jestem, że nic mi sie nie dzieje z głową :wink:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57699
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw sty 13, 2005 18:56

Za Eve :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw sty 13, 2005 19:06

A teraz wracajac do tematu przewodniego watku 8)


Po przyjdnieciu sie do domu kozaczki z nozek zrzucilam z gracja gdyz glodne a natretne poczwary futrzane wydawaly sygnaly dzwiekowe o rosnacej sile i moglo sie zakonczyc wezwaniem TOZu i kara dla sadystycznej wlascicielki obuwia o wysokich cholewach. Zatem zrzuciwszy wyrob obuwniczy ruszylam zwiewnie niczym dynia do kuchni. Miszka rownie zwiewnie ruszyl ku wyrobowi obuwniczemu i zlapawszy w letkim przelocie ow w paszcze usilowal zwiewnie dac noge. Niestety. Nie dosc, ze doopa za balast robi, to jeszcze artykul obuwniczy wadzil nieco. Zlosliwa czarna cholewiasta bestia wziela biednemu hipciowi... znaczy Miszkowi podlozyla haka, temu Mamut zrobil salto morrtale i klasycznie ... wyglebil. W tej oto czasoprzestrzeni zainteresowany zazwyczaj puszcza przedmiot pozadania i udaje sie w objecia czyjes celem wyzalenia sie. Zazwyczaj zaznaczam. Mamut wzion nie wypusciwszy kozaka z paszczy spuscil mu OPR, nakopal, oplul a na koniec ... zgwalcil. Zwyrodnialec :roll:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw sty 13, 2005 19:19

:ryk: :ryk: :ryk:
M&L&A

lupak

 
Posty: 26
Od: Czw paź 28, 2004 17:44
Lokalizacja: krakow

Post » Czw sty 13, 2005 20:18

Myszku :lol: :lol: :lol:

i za Eve :ok:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw sty 13, 2005 21:42

Uuuuuu, biedny kozaczek :oops: :lol: :lol: :lol:

ina

 
Posty: 4098
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 13, 2005 21:56

Myszka.xww pisze:Mamut wzion nie wypusciwszy kozaka z paszczy spuscil mu OPR, nakopal, oplul a na koniec ... zgwalcil. Zwyrodnialec :roll:


8O :ryk: :ryk: :ryk:
Umieram :lol:

Sigrid

 
Posty: 6820
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt sty 14, 2005 10:33

jak zwykle bossskie...

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Pt sty 14, 2005 11:29

Obśmiałam się po pachy :ryk:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 16, 2005 21:49

Kazdy mlody dochodzi do takiego wieku, kiedy stara sie usamodzielnic. To sie nazywa dotastanie. U jednych wczesniej u innych pozniej. Ciezko wyczaic ten wlasciwy moment poniewaz jest to subtelny postep w codziennych czynnosciach. Takowe usamodzielnienie widac dopiero wtedy, kidy podopieczny zrobic cos naprawde samodzielnie, zwlaszcza kiedy jest to grubsza sprawa.
Misza dajmy na to samodzielnie sie ukolacjowil. Znaczy zezarl pol kilo indyka. Moj jutrzejszy obiad. Na jedno posiedzenie. I sie nawet nie pozygal, chociaz jadl w pospiechu coby nie dac sie najsc. A wczoraj spozyl lapczywie kotleta schabowego. Moj dzisiejszy obiad.
W tym punkcie usamodzielniania widac szczegolowe nasze roznice w podejsciu do diety. Ja go chyba zarabie.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sty 16, 2005 21:57

Głodzisz go, matko wyrodna, ot co. :wink:

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie sty 16, 2005 22:33

Bardzo zaradny kotecek :lol: :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sty 16, 2005 23:54

pół kilo indyka? 8O Toć to porcja na 5 posiłków dla dwóch kotów 8O

i za stronę eve :ok: tak siłą przyzwyczajenia
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sty 16, 2005 23:56

Bo widzisz, nie dosc ze go glodze, to jeszcze on jest zaradny a poza tym ma w doopie czarna dziure :twisted:










i za strone Eve :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Kankan, pibon, Silverblue i 28 gości