Marta/niekompletna seniorka/schronisko Olsztyn

[dzikak]

Już tylko 4 dni

Już tylko 3
Artee bardzo dziękuję

[Del]

Podczytuję po cichutku i wydaje mi się że to dziś TEN dzień trzymam kciuki za domek

[mb]

[jo.anna]

skopiowałam z fb

Martusia już w domku! Podróż przebiegła prawie bez komplikacji. Teraz zapoznaje się z nowym otoczeniem i rezydentką . Panie Arturze bardzo dziękuję za wszystko Panu i Pana rodzinie ♥

i tu wpis osoby, u której jest Martusia

Martusia w domku...jak na razie dostała jednego paca od rezydentki no i standardowo rezydentka jest na cały świat obrażona Ale miejmy nadzieję, że jej też przejdzie. Na moim profilu niedługo jakieś świeże fotki zamieszczę.

[dzikak]

Tak, Martusia szczęśliwie dotarła do domku. Jest u forumowego Artee . Domek obiecał, że wrzuci fotki Martusi na miau. A ja i w tym miejscu bardzo bardzo domkowi dziękuję

[mb]

Super

Oby wszystko ułożyło się jak najlepiej

[Artee]

Pierwsza noc przeszła. Rezydentka nadal obrażona na wszystkich. Najgorsze, że na razie nie chce jeść ani pić. Jednak co dziwne i chyba to dobry znak skorzystała z kuwety w której już parę razy się Marta załatwiła. Wię wygląda to na focha dla samego focha. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. Martusia póki co sporo zjadła po przyjeździe i chciała więcej ale musieliśmy ograniczyć żeby się nie przejadła Nie wchodzi w konflikty z rezydentką i widać, że chce chyba dobry kontakt nawiązać. Więc trzymajmy za to kciuki aby rezydentka się uspokoiła i polubiła nową koleżankę.

[mb]

Super wygląda

Zupełnie inny kot niż w schronisku - spokojny, godny, świadomy swojej wartości

Dobrze, że Marta zachowuje się grzecznie w stosunku do rezydentki, jest więc nadzieja na kocie dogadanie się

I za to trzymam kciuki

[dzikak]

Będzie dobrze, tylko trochę czasu potrzeba

[kordonia]

Rezydentka jakoś to przeżyje Nie ma wyjścia.

Ale Martusia wygląda na prawdziwie szczęśliwą

[dzikak]

Mam nadzieję, że domek Marty mi to wybaczy, ale nie umiem powstrzymać się, żeby nie wkleić tego zdjęcia

[kordonia]

Hahha, cudowne zdjęcie Nóżka na nóżkę i relaksujemy się

[mb]

Super zdjęcie

[dzikak]

28 grudnia Martunia odeszła za TM [*].
Ostatnie półtora roku spędziła w cudownym, kochającym domu.
Artur dziękuję za wszystko

[Artee]

Szkoda, że tak krótko. To wyjątkowo mądry kociak był.