Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 24, 2013 19:56 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

Berni sama wiesz że niektórzy muszą miec kotka juz, natychmiast i nie zawsze taki domek jest zły - co widac na moim przykladzie :wink: , dzieki Tobie i Anji - Neske miałam w sumie w ciagu kilku dni od wtorku kiedy zapytałam do soboty kiedy po Nią przyjechałam :mrgreen:
trzymamy :ok: :ok: :ok: za najlepsze domki :D

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Wto kwi 02, 2013 14:33 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

Obrazek

To rozkoszne stworzonko jest z nami już 4 lata! Śrubeczka trzyma się dobrze, jest słodka, urocza, niemądra i czasami huligani :kotek: Dziękuję Berni, że "sprzedała" nam takiego wspaniałego futrzaka :-)
You can't help that. We're all mad here. (The Cheshire Cat from Alice in Wonderland )

Ań____

 
Posty: 282
Od: Pt mar 20, 2009 16:40
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon maja 13, 2013 11:38 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

ah cóż za rocznica, nie wiem kiedy ten czas płynie!! już 4 lata.
To ja mogę tylko dziękować że chcieliście Śrubkę :1luvu: uwielbiam takie momenty, to przywraca sens i wiarę w to że można znaleść dobre domki :mrgreen:


Z innych wieści:
Zazulka znalazła domek...i niestety wróciła po dwóch tygodniach. Eh :(
Domek fajny, niestety Zazulka chora i sika poza kuwetą...domek mimo checi i zachwycenia charakterem Zazulki miał dość ciagłego prania i posikanych łóżek :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto maja 14, 2013 6:53 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

Ojej, to szkoda :(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 14, 2013 16:58 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

szkoda :( u nas Lilith 2 miesiac sikala prawie noc w noc poki leczenie nie zaczelo przynosic rezultatow

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Śro maja 15, 2013 7:54 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

Mayka dzięki za słowa pocieszenia, też sie mi wydaje że dwa tygodnie to za mało, ale że jest szansa że Zazulka zacznie znów łazić do kuwety.
Zazulce w badaniah nie wyszło zapalnie, tylko to wyoskie ph i mnóstwo krysztłków, zatem nie ma żadnych antybiotyków tylko samą karmę Urinary. Teraz kupiłam jej o tym silniejszym działaniu. Co podawałaś Lilith do jedzenia?

U mnie sprawa jest o tyle trudna że z powodu remontu w moim nowym mieszkaniu (tak się pochwalę nieskromnie :oops: ) w Katowicach mam remont i wszystkie koty teraz u rodziców w Bystrej-czyli sztuk 8 + pies. I to wszystko na głowie mojej Mamy, która sama niedawno miała operację stopy i do tego codziennie jeździ do chorej Babci. A nasze prywatne koty nie ułatwiają opieki bo też sikają gdzie popadnie :( Zasłony, meble w kuchni, dywaniki włazience. Muszę je wszystkie tez przebadać, ale u nich to chyba raczej kwestia psychiki. Dźerry z Zefirkiem nie przepadają za sobą i po prostu znaczą teren. a reszta poprawia...No i jednak rodzice nie dają rady poswięcać im aż tyle czasu co zapewne też na nie źle wpływa...

Mama namawia mnie żebym już nie rozdzielała Zazulki i Zygzaka i zabrała ich jako rezydentów do siebie do Katowic...mam teraz do myślenia..bo one takie super kochane kotuchy...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro maja 15, 2013 15:27 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

Lilith z lekow na poczatku dostawala Furagin, teraz co 2 dzien dostaje L-methiocid.
Karmę ma Urinary S/O, tzn rano dostaje normalne jedzonko - mokre, wieczorem suche - zalezy jak dostaje lek to normalne, bez lekarstwa urinary s/o.

Teraz zdarza jej sie siknac na lozku ale to juz raczej nie z powodu struwitow tylko tak dla sportu zebysmy nie zapomnieli ze kotek chory :wink:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Czw cze 13, 2013 21:19 Re: Bielskie B.- Mgiełka ma dom.

Przypominamy się :mrgreen:

Z pewnego pięknego majowego niedzielnego dzionka

Obrazek Dżaga zwana ostatnio Arcyksiężną

Obrazek Burasków u nas dostatek - Dżerry z Mgiełką

Obrazek Czarrrny charakterek czyli Bursztynek

Obrazek i kolejny burasek a raczej półburasek -Zefirek w kwiatach


Niestety to był chyba jeden z niewielu ładnych dzionków...potem padało,padało, padało i wpędzało w paskudne humory...a jak już zrobiło się cieplutko to skończyło się to mega burzą z gradobiciem, przed którą nie zdążyłam uciec wracając od ortopedy (moje biedne kolanka coraz bardziej szwankują :| ) i mi strzaskało moje autko :strach: i to jak- zniszczyło okropnie przednią szybę, tylną lampę, maska do wymiany, dach i drzwi do wyklepania...a co się strachu najadałam siedząc w tym aucie to moje :strach: szczególnie kiedy po 5 minutowym bombardowaniu zaczęła pękać przednia szyba a końca nawałnicy nie było widać :roll: czegoś takiego jeszcze w życiu- a żyję już trochę- nie przeżyłam.
Po uspokojeniu nerwów dzwoniłam zaraz do Bielska żeby koty zbierali do domu, bo przecież jakby takie lodowe jajo uderzyło w łepek to po kocie....sporo zwierzaków ucierpiało- znajomi znaleźli martwego bażanta i na stawie martwe łabądki :( Na szczęście burza nie doszła do Bystrej...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt cze 14, 2013 9:23 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Ojej, a to niemiłe przeżycia...
U nas też burze ciągle, na szczęście najgorsza szkoda, którą nam burza uczyniła to spalone telefony stacjonarne :roll:

Piękne kocie fotki :) I cudne okoliczności przyrody do tego :wink: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 18, 2013 6:07 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Kurcze, Zygzak się przytkał..dobrze że mama zauważyła i kotuch juz dostaje odpowiednie leki :)
Dziękuję Carmelii bardzo :1luvu:

Tabletki dzielnie wtyka Zygzakowi do gardła moja młodsza siostra, która obecnie ma kilka dni wolnego i siedzi w Bystrej. Tak byłby nieciekawie, bo mama musiała znów wyjechać. Tak bym chciała żeby ten remont się skończył- mogłabym odciążyć rodziców zabierać Zazulke (wciąż sikającą wszędzie tylko nie w kuwecie) i Zygzaka.
A tu remont się ślimaczy, ja jeszcze teraz bez auta. W dodatku nie mam pomysłu na zabezpieczenie dachowych okien :( No i okna normalne- byłam w jednym sklepie z roletami, robią takie na zamówienie, ale środek to nie metalowa siatka tylko coś innego (nie pamiętam nazwy) i się trochę boję czy to wystarczy...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto cze 18, 2013 17:04 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Piękne fotki ogrodowe. Bursztyn jak mój Maciek :D

Za Zazulkę i Zygzaka :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 18, 2013 17:09 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

berni pisze:Dziękuję Carmelii bardzo :1luvu:


Nie wiem za co, ale dziękuję :ok: :1luvu:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon cze 24, 2013 19:28 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Bazarek na moje tymczasy...nadal trójka cudnych kotów czeka na domu...
Zazulka je urinary, Zygzak się przytkał i jest na lekach...trochę ciężkawo z kasą
viewtopic.php?f=20&t=154177 Zapraszam na bazarek :)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lip 24, 2013 19:05 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Obrazek

Moja cudowna kochana Zazulinka niestety nadal sika poza kuwetę. Co pokazały kontrolne wyniki moczu?
Po dwóch miesiącach jedzenia tego mocniejszego urinary ph moczu nie spadło ani trochę - nadal 8 jak było :( Jakaś masakra. Kotunia musi mieć usg pęcherza, czy tam nie ma "tony" piasku...
W sumie po wynikach wbrew rozsądkowi się trochę uspokoiłam..bo bałam się że może już fizycznie z kicią wszystko w porządku a sikanie poza kuwetę to już przyzwyczajenie albo coś z łepkiem. Teraz spróbuje z hill'sem bo na rc Zazulka już nie chce nawet patrzeć.

Czesia została ostatnio zaszczepiona i po dzielnych walkach mojej Mamy odrobaczona. Okazało się że z Czesi niezły wojownik kiedy się jej poda tabletkę do pyszczka.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw sie 01, 2013 20:13 Re: Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

viewtopic.php?f=20&t=154177 na bazarku dodałam kilka nowych rzeczy. 5 kg karmy dla Zazulki to koszt 155 zł, zatem zapraszam na zakupy :mrgreen:
Z poprzednich bazarków mam już ok.60 zł (dokładnie rozliczenie wkrótce).


I mam dylemat..koci oczywiscie. U koleżanki na wsi na którą jeździ latem weekendami a zimą kilka razy są koty. To mała miejscowość-kilka domów. Koty są oczywiście niczyje, w większości wiejskie dzikuski, dokarmiane przez ludzi. Niestety żaden kot nie jest wysterylizowany co jak wiadomo skutkuje kociakami. Właśnie skądś wylazły 3 małe kociaki.
Kotów które dokarmia moja kolezanka jest coś ok sztuk 7-8 dorosłych...+ te malce...+ nie wiadomo ile jest kotek, ile kocurków, czy któraś nie ma już gdzieś kociąt.
Ja się trochę nakręciłam na pomoc tym kotom, ale staram się przemówić sobie do rozsądku...nawet już myślę nad zabraniem kociaków do siebie :roll: tylko skąd kasa na szczepienia, na jedzenie, skąd domki...
no i kastracje dorosłych- koleżanka jest za bo wie że za rok to już kotów będzie ponad 10 i bedzie przybywać. Ale skąd na to kasę :( po prostu czuję się bezradna, chcę pomóc, ale się boję że znów wpadnę w niezbyt rozsądną ilość kocich bied w domu...a obecnie nadal mam 3 tymczasy do wydania :( co robić... przynajmniej sobie ponarzekałam....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 56 gości