Opowieść o Kocie-Ikonie. Trzeci raz, a wciąż sztuka

[Ewa L.]

Dobranoc Łajzo!
Mam nadzieję że twojej Dużej dobrze sesja poszła

[Maupa]

na razie mam same piątki z ćwiczeń, jakimś, szczerze mówiąc, przypadkiem moja sesja zaczyna się 17 czerwca, zeszły tydzień był pełen kolokwiów. na razie jest git, oby tak dalej

[Ewa L.]

Moje gratulacje!
Tak trzymaj

[Ewa L.]

A i nie przypadkiem - po prostu mądra dziewczynka z ciebie i tyle

[Maupa]

nie no, są przedmioty, z których wiem, że jestem dobra, i już. ale są też takie, w których na moją korzyść zadziałały słabe wyniki grupy - jeśli wszyscy naraz nagle bardzo źle piszą kolokwium, to wykładowca jest na tyle przytomny, by uznać, że to też trochę jego wina, i dostosowuje punktację do rzeczywiście osiągniętych wyników, a nie do teoretycznego maksimum do zdobycia. i wtedy się nagle załapuję na 5, choć nie powinnam, skoro zostawiłam na przykład niektóre podpunkty puste.
jeszcze na ostatnie wyniki czekam - z ekonomii

[Ewa L.]

Nie można być dobrym ze wszystkiego. Każdy ma swoje słabe i mocne strony - tak ten świat poukładany.
A czegoś takiego jak przypadek nie ma - wszystko ma swoje przeznaczenie i cel.

[Maupa]

i dlatego bym się nie martwiła, gdyby z tych "nieulubieńszych" przedmiotów byłaby nawet trója - grunt, że zdane. chociaż mam oczywiście takich świrów, co tylko piątki, i nawet nie dla siebie i swojego rozwoju, tylko żeby mamie było miło.
no spoko, można i tak.
ale jak już mam dobre oceny, to się przecież z nikim kłócić nie będę

[Ewa L.]

Podstawowe podejście to takie że uczysz się dla siebie a nie dla innych. Wtedy przynosi to zadowolenie z osiągniętego sukcesu. Może to samolubne podejście ale w końcu to twoje życie a każdy dąży do tego by przeżyć je szczęśliwie

Wiem - znów zaczynam filozofować

[mir.ka]

[Maupa]

Podstawowe podejście to takie że uczysz się dla siebie a nie dla innych. Wtedy przynosi to zadowolenie z osiągniętego sukcesu. Może to samolubne podejście ale w końcu to twoje życie a każdy dąży do tego by przeżyć je szczęśliwie

nie samolubne, tylko jedyne logiczne. na kij mam się uczyć dla mamy, skoro mama miała swój czas, kiedy się sama mogła uczyć? dla osiągnięć, dla kompetencji, dla satysfakcji intelektualnej, dla podniesienia swojej wartości jako człowieka czy specjalisty - jasne. innych powodów nie rozumiem.
na szczęście moi rodzice mają to samo podejście

czekamy na wkupne!

[mir.ka]

czekamy na wkupne! [/quote]

zrobisz mi banerek z moimi zwierzakami na wkupne

[Maupa]

wkupne działa w drugą stronę. sorry

[Ewa L.]

No i tak będzie - ty zrobisz jej banerek a ona będzie się chwalić że to twoje dzieło i wkupne już jest

[mir.ka]

Podstawowe podejście to takie że uczysz się dla siebie a nie dla innych. Wtedy przynosi to zadowolenie z osiągniętego sukcesu. Może to samolubne podejście ale w końcu to twoje życie a każdy dąży do tego by przeżyć je szczęśliwie

nie samolubne, tylko jedyne logiczne. na kij mam się uczyć dla mamy, skoro mama miała swój czas, kiedy się sama mogła uczyć? dla osiągnięć, dla kompetencji, dla satysfakcji intelektualnej, dla podniesienia swojej wartości jako człowieka czy specjalisty - jasne. innych powodów nie rozumiem.
na szczęście moi rodzice mają to samo podejście

niektórzy rodzice są tacy, że jak sami nic lub mało w życiu osiągnęli , z różnych powodów (nie mogli, nie chciało im się) to od swoich dzieci wymagają nie wiadomo czego i za wszelką cenę, mają być najlepsi i już

[mir.ka]

Mo i tak będzie - ty zrobisz jej banerek a ona będzie się chwalić że to twoje dzieło i wkupne już jest

buuuuuuuuuuuu
nie umię