Kochają mnie w nowym domku - Calineczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 14, 2013 18:28 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

my też trzymamy!!! bardzo kibicujemy Calineczce :ok: :ok: :ok: :ok:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 14, 2013 22:29 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Jakieś wieści o Calineczce?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 14, 2013 22:36 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Co słychać u Calineczki?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt cze 14, 2013 22:46 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Mała powoli sie budzi .... bardzo powoli .... ona strasznie szybko traci temperaturę... leży na kołdrze pod dwoma kocami (wełniany i polarowy) w pomieszczeniu gdzie nawet mnie jest ciepło czyli tam jest powyżej 25st. C.
2 operujących wetów powiedziało, że ..... przepuklina była większa niż w badaniu i w sumie bardzo dobrze, że mała siedzi w klatce bo..... :evil: a usypiać ją wcześniej byłoby dużym ryzykiem..... teraz dobrze zniosła sedację i mam nie wpadać w panikę (mądrale się znaleźli :evil: ) "owalne guzowate" prawie sie wchłonęło uffff i też mam sie tym przestać przejmować ( on mądrala :evil: ).
I na deser ..... testy fiv i felv NEGATIV :lol: oczywiście obydwa :lol:

lecę do małej.... czeka mnie cięęęężka noc .... a jutro do pracy na 8 rano :(
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt cze 14, 2013 22:56 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Czeka Cie ciężka noc, ale dobrze, ze już po operacji.
Calineczko trzymaj się kochana :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 14, 2013 23:00 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Trzymajcie się obie!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt cze 14, 2013 23:24 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

taizu pisze:Trzymajcie się obie!

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 15, 2013 6:05 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

phantasmagori pisze:
taizu pisze:Trzymajcie się obie!

:ok: :ok: :ok:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 15, 2013 7:39 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Ciekawe jak Kinnia przeżyła noc i jak się czuje dziś Calineczka :1luvu: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 15, 2013 8:15 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

często bywa ciężko ale miłość i strach o ukochanego kotka zawsze dodaje adrenaliny i pozwala przetrwać najcięższe chwile
Calineczko... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Kiniu :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 15, 2013 12:54 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

My też trzymamy kciuki za Calineczkę i Kinnię :1luvu: :1luvu: :1luvu: Musi się udać :ok: :ok: :ok:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 15, 2013 13:17 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Bardzo mocne :ok: :ok: :ok: za Calineczkę i Kinnię.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 15, 2013 16:09 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Blekitny.Irys pisze:Bardzo mocne :ok: :ok: :ok: za Calineczkę i Kinnię.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 15, 2013 16:42 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Blekitny.Irys pisze:Bardzo mocne :ok: :ok: :ok: za Calineczkę i Kinnię.

Za dziewczyny :ok: :ok: :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob cze 15, 2013 16:58 Re: Calineczka czeka na kolejną operację.......

Śpiąca, zmeczona .... jestem.
Calineczka bardzo, bardzo powoli budziła się .... ok 3 nad ranem dopiero było jako tako ..... ok 6 rano dostała drgawek...... po 7 było juz lepiej..... potem ja do pracy a mąż z nia został i wet....
Ogólne bardzo niefajnie. Calineczka to jest kotek specjalnej troski..... widać to wyraźnie. Podobno jest w dobrej kondycji a bardzo ciężko zniosła tą narkozę - wyziębia sie błyskawicznie, ma bardzo płytki oddech czesto nierówny, gdyby to było moje pierwsze futro to pewnie wet dzisiejszej nocy nie spałby w ogóle. Podanie jej leków jakichkolwiek za wyjątkiem synbiotyku musi byc obserwowane, ponieważ z nią dzieją się różne rzeczy ...... myślę, że gdyby kiedykolwiek usypiał ja jakiś wet nowicjusz .... różnie mogłoby się to skończyć.
Ogólnie lepiej aby już nigdy nie było potrzeby sedacji tej dziewczynki ....... ja w każdym razie dziękuję bardzo. Przerobiłam to dwa razy i za więcej dziękuje uprzejmie .... wole robote w kamieniołomach.
Na teraz czuje się nieźle..... zjadła trochę mokrej bozity ..... z ręki, woda do pysidła wlewana ręcznie. Siku przykładnie w kuwecie. Budzi się i posypia. Dostaje leki przeciwbólowe, osłonowe, antybiotyk i coś jeszcze ale wczoraj już nie kodowałam. Jak wpiszą do książeczki to podam - wczoraj o tym nie myślałam.
Cieszę się, że test jest negatywny (mówiłam, że to formalność :D ).
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maniek19, MB&Ofelia i 291 gości