kot bez posagu szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 13, 2013 7:41 Re: Lucy in the Sky with Diamonds i Mustangi (ciekawskie)

DOn Pedro bardzo sie zmienił -nie jest już Dzikim Mustangiem.
Jest ciekawskim, wszędobylskim odrobinę płochliwym Mustangiem.

Wczoraj chciałam dać extra smakołyk Zorro -bo jest naprawdę słodki -złapałam go.
I kotek się wtulał mi w szyję jak go niosłam , ale nie włączył traktorka.
Zorro nie włączył traktorka 8O może chory
popatrzyłam bliżej na pyszczek -a to był Don Pedro

czyli Don Pedro teraz o sobie
Jestem zabawny, bardzo ruchliwy i bardzo ciekawski. I bardzo szybki. Nie złapiesz mnie – gdy mnie gonisz. Ale jeśli robisz coś ciekawego – i tak sam przybiegnę. W sumie wszystko co robisz jest ciekawe i interesujące. Bardzo. Bardzo chętnie przybiegam tez do jedzenia. Mniam. I lubię bawić się z kotami. Może u Ciebie już mieszka kot, któremu brakuje towarzysza zabaw?

i jeszcze raz zdjęcia Don Pedra/Wesołego Misaczka
Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29221
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 13, 2013 7:52 Re: Lucy in the Sky with Diamonds i Mustangi (ciekawskie)

Jaki ma piękny nosio i te ciemne obwódki oczu... zakochać się można :1luvu:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Czw cze 13, 2013 9:46 Re: Lucy in the Sky with Diamonds i Mustangi (ciekawskie)

Mam nadzieję, że ktoś się zakocha 8)
Don Pedro jest fajny kotek -taki bardzie ciekawski, wesoły ale i myślący.

Bo np Lucy -to nie ma czasu myśleć - cały czas jest w ruchu. I pcha się tam też, gdzie niekoniecznie powinna :evil:
Włazi mi na kuchenkę. :evil: Nawet jak jej koty tłumaczą, że nie wolno -to ona nie ma czasu słuchać. Motorek ma w pupie. Mnie tez nie słucha. Jak to nie wolno :evil: jak ona chce gdzieś wleźć i juz :evil:
I trzeba uważać, żeby jej nie nadepnąć.

A Ryjek -to jest kotek wysokopienny. zawsze chce być wyżej niż jest i jeszcze wyżej.
Chociaż być na parapecie. Uwielbia patrzeć przez okno. najchętniej przez otwarte.

Inne kotki też za bardzo ostatnio kombinują przy oknie
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29221
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 13, 2013 10:22 Re: Lucy in the Sky with Diamonds i Mustangi (ciekawskie)

Jakie słodkie zbóje :1luvu:
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Czw cze 13, 2013 10:29 Re: Lucy in the Sky with Diamonds i Mustangi (ciekawskie)

Śliczne kombinatorki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw cze 13, 2013 11:41 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

Musiałam je wypuścić na mieszkanie -bo nie dało się już trzymać ich w klatce.
Są nadmiernie ruchliwe i nadmiernie ciekawskie.
Wyjadają psom chrupki, psy się denerwują,
włażą pod nogi, trzeba uważać, żeby ich nie nadepnąć
wyjadają kotom chrupki
pchają się wszędzie tam gdzie coś się dzieje -a gdzie niekoniecznie są potrzebne :evil:

Próbują wyjść przez okno. Ściągają materacyki z parapetów.
Pacają duże koty i patrzą co będzie.
Szczególnie Lucy -zaczepia Duże koty i patrzy 8) ach mozna je pacać bezkarnie
a potem
leci pacnąć psa -i jak trafi na Sweetie to piszczy, bo Sweetie jej tłumaczy, że nie wolno
i całą ją obślini
Sweetie chyba sprawdza, czy taki mały kotek cały jej się zmieści w pysku :evil:
przeważnie albo ogon albo głowa wystaje -i Sweetie stara się kotka tak zapakować żeby się zmieścił :? a kotek piszczy
albo warczy
Ryjinek i Don Pedro warczą, a Lucy piszczy

więc nie wiem co dalej robić :?
następnym razem nie będę kotka ratować, tylko zrobię zdjęcia
jak kotek mieści się w psim pysku

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29221
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 14, 2013 9:17 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

Te kociaki są bezczelne i tyle :evil:
Tak - odkąd są wypuszczone na stałe, nagle się okazało się -że wcale się nikogo nie boją
a powinny :king:

Dzisiaj Sweetie poszła na spacer -a ja i mój pies Caillou-jadłyśmy sobie na spółę jogurt.
To znaczy miałyśmy taki zamiar.
Ja jadłam z kubeczka, a Caillou nalałam na taką małą miseczkę -akurat, żeby jej się psyk zmieścił.

Z prędkością błyskawicy pojawiła się Lucy, wyhamowała przed miską
i wepchła :evil: z wysiłkiem głowę, między miseczkę z jogurtem, a pysk Caillou
odcinając tym samym Caillou od jogurtu
Caillou próbowała językiem dosięgnąć jogurtu -ale Lucy skutecznie jej to uniemożliwiała.
Wylizała miseczkę i poszła brykać.

Jak daję Dużym Kotom jeśc -to maluchy materializują się natychmiast.
Każdy kotek wpycha łeb do innej miski -i koty patrzą, a Maluchy wsuwają ich jedzenie.
Jak Maluchy odsuwam -to jakby namagnesowane były i one i miski. Natychmiast wracają do misek.

Jedynie Patmol je w spokoju -bo on dostaje całkiem oddzielnie od wszystkich Urinary.
Dostaje je na lodówce -maluchy tam jeszcze nie wskoczą. :mrgreen: Jedyne bezpieczne miejsce w domu.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29221
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 14, 2013 9:28 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

:ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 14, 2013 9:28 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

:lol: to wesoło macie :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt cze 14, 2013 9:33 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

Wracają do zdrowia to i apetyt rośnie :ok:

Postracie

 
Posty: 10
Od: Nie cze 09, 2013 18:44

Post » Pt cze 14, 2013 9:35 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

nelka83 pisze::lol: to wesoło macie :wink:


Psu wcale nie było wesoło. :evil:
A myślicie, że kotom jest wesoło? Ja siedzą i patrzą jak z ich misek znika jedzenie.

Ja im nasypuję jedzenie na kilka misek i idę sobie do swoich spraw. Wczoraj tez tak zrobiłam.
Patrzę, a Tymoteusz, który jest najbardziej wymownym kotem -kręci mi się pod nogami i cos do mnie gestykuluje.
Nie jestem za dobra w kociej mowie -ale w końcu poszłam za nim i zrozumiałam w czym problem.

Zaczęłam przestawiać maluchy - niech jedzą , ale po dwa trzy z jednej miski -to i dla Dużych misek wystarczy.
Ale one tak nie chcą. :evil:
Mam za mało misek :evil:

Ryjonek w końcu się obraził, o to przestawianie.
Bo on chce jeść SAM.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29221
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 14, 2013 9:38 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

Znaczy się gówniarstwo się panoszy w całym domu :ryk:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt cze 14, 2013 9:43 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

no :evil:

A ludzie dzwonią -ale tak jakoś gadają bez sensu :roll:
Napisałam w ogłoszeniach, ze kotki są w Legnicy i ze najpierw spotkanie, a potem kot
- a ludzie dzwonią i mówią, żeby podać adres to podjadą po kota, bo akurat są we Wrocławiu (70 km od Legnicy)
albo
- że się muszą zastanowić, bo nie mieszkają w Legnicy, i jeszcze nie wiedzą jak przyjadą po kota; spotkanie? jakie spotkanie? oni chca tylko kota odebrać
albo
-ze chcą kota jeszcze dzisiaj, bo się nastawili na kota i nie będą czekać na kota do jutra :wink:

przecież kot to nie pizza
jakby to była pizza -to bym pobierała przecież opłatę za pizzę

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29221
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 14, 2013 13:53 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

Może oni myślą, że koty się psują jak jedzenie? :roll:
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Pt cze 14, 2013 23:21 Re: Ryjonek Wysokopienny,Puchata Błyskawica i Wesoły Misiacz

... oni nie myślą. Patmol, chyba się pomyliłaś. Bo Mustangi paczą, nie patrzą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości