Mara S pisze:Trzeba podjąć decyzję co dalej Amandą - nie została zoperowana - mają poważne wątpliwości, czy to jej nie zaszkodzi - to ciężki zabieg! Jeśli upieramy się przy zabiegu, to go zrobią ale powiększone źrenice są niepokojące - może to wskazywać na przerzuty na mózg, choć niekoniecznie. Propozycja jest taka by podać jej steryd, który działa 2 tygodnie i zobaczyć co będzie dalej.... Ja sama nie wiemMoże niech jeszcze ktoś zadzwoni i pogada z Hylową Moja kotka z białaczką dostawała takie sterydy co dwa tygodnie jak zbliżała się do śmierci, aż w końcu przestały działać
![]()
A może wato by jakiś inny wet jeszcze wydał opinię?
Poprosiłam by została w Lupusie do jutra i jak się zastanowimy, czy steryd, czy operacja mamy dać znać
na konsultację to jakiś neurolog by się przydał
