OTW9- ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 10, 2013 19:51 Re: OTW9-Żuk(*)Wyszków/3 dzieci w lesie.s41.Już w DT.Dziękuj

:ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon cze 10, 2013 20:24 Re: OTW9-Żuk(*)Wyszków/3 dzieci w lesie.s41.Już w DT.Dziękuj

To kciuki za oczęta :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5730
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 2 >>

Post » Wto cze 11, 2013 6:54 Re: OTW9-Żuk(*)Wyszków/3 dzieci w lesie.s41.Już w DT.Dziękuj

Tamuni prawe oczko zrasta się. Nie potrafimy rozerwać tak mega silnie powiek by zapobiec temu procesowi. Małą wije się jak piskorz robiąc larum na cały dom. Jutro zobaczymy co doktorka powie. Dokupiłam dziś Floxal bo nie starczy do jutra. Nie wiem czy leki będą zmienione ale może nie.
Tamunia "na oko" :wink: ma sie dobrze. Tylko te biedne zombiaste oczęta i charkolenie. Była u nas na kawie znajoma, do której Tami pobiegła by usadowić się na kolana. Widziałam jej minę jak mała spojrzała na nią. Ja nie widzę w niej paskudy tylko chore dziecko. Jaki pskudny jest ten świat. :wink: co nakazuje brzydzić się ułomnościami. Tamunia jest pogodnym dzieckiem i takim ufnym. Włazi w tej chwili wszędzie i każdego kota lubi. Poluje na złoczyńcę Topnika co ten przyjmuje z wielkim zaskoczeniem. Spitala przed pchłą a ona robiąc grzbiecik straszy gadzinę. Myślę,że on tak sie z nią bawi i śmieszy go jej napastliwość. Przydusi, przygryzie ale nie robi nic złego. Choć sądząc z jej wrzasków to skóra jest na pewno obdzierana.Wolniutko obdzierana. Deczko podrosła.
Świat kręci się w około Tami. Inne koty czują to i są obrażone mega mocno. To i tak za słabe określenie na ich frustrację sięgającą zenitu. Leją w miejsca przedziwne i niebotyczne moje zdumienie na ich fantazję rónież sięga zenitu. Nawet nie potrafię słowa nagany wydziergać ze swych ust różanych jak trafię na leja. Bo tych usteczek ze zdziwka zamknąć nie mogę. Cała ta mieszanina uczuć i walki o małe bardzo sie na stadzie odbiła. Na nas też ale to już inna historia.

Gołębi nie ma. Poleciały gdzieś albo może pan je zabrał. Nigdzie nie widać pięknot tak różnych od naszego pospólstwa gołebiego. Mam nadzieję,że dobrze trafiły. Dzikunki są. I jak zawsze są głodne. I jak zawsze są nie zadowolone z ilosci nerek w nerkach. Dziś szczególne zniechecone były bo ryż kuchnia serwowała. A ryż mocniej się do nerek klei i nie da rady wydłubać.

Głowa mnie boli i chyba paskudny dzionek sie szykuje.

Z maluszków z Wyszkowa jeden miał wczoraj obniżoną temperaturę i sklejone oczko.Była apatyczny i niechciał jeść. Po telefonicznych konsultacjach poelciał DT do weta. Kazał się nie martwić temp tylko dogrzewać i nie pozwalać wychłodzic się , dał Floxal na oczydła bo jednak coś się z nimi dzieje, ma być malec siłowo dokarmiany. Ogólnie kondycja maluszków jest dobra i oby tak zostało. Niech dzisiejszy dzień niczego złego nie planuje.

Dziękuje za kolejne wpłaty na Taminię. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto cze 11, 2013 7:34 Re: OTW9-Żuk(*)Wyszków/3 dzieci w lesie.s41.Już w DT.Dziękuj

Tamiś, ślicznotko zadziorna mała :1luvu: . Za Twoje zdrowie :ok: :ok: :ok: i za wyciszenie stresu w reszcie stada :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto cze 11, 2013 8:20 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Za Tamunię, Wyszkowiaki i Wszystkich :ok:
Widzę że jest jedna metoda leczenia oczu - ja osobiście też jestem leczona Floxalem kroplami i maścią i też jutro się dowiem co dalej :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 11, 2013 8:49 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

kussad pisze:Za Tamunię, Wyszkowiaki i Wszystkich :ok:
Widzę że jest jedna metoda leczenia oczu - ja osobiście też jestem leczona Floxalem kroplami i maścią i też jutro się dowiem co dalej :twisted:

Wcześniej była stosowana Gentamecyna, Erytromecyna, Tobredax, Tobrex, Vigamox, Difadol... Troche żeśmy przerobili tych kropli.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto cze 11, 2013 9:07 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Hi, hi, hi - ja identycznie! Tobrex i Vigamox i dużo różnych innych kropli i maści też przerobiłam :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 11, 2013 10:00 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Tami :1luvu: ty żarłoku :mrgreen:

Asiu :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)


Post » Wto cze 11, 2013 10:12 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Szalony Kot pisze:Maja podesłała trzy foty, wrzuciłam w album na FB: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3

W domu zerknę. Tutaj nie mam jak :cry:
A pisała może jak malce?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto cze 11, 2013 11:04 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Mówiła, że prawdopodobnie dwóch chłopców i jedna dziewuszka :mrgreen: i że ciamkają.

Obrazek

Obrazek

Dziewuszka, ale jeszcze nie wiadomo na 100%:
Obrazek

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto cze 11, 2013 11:17 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Dziewunia to ta co odlot z tmp miała.I ma prawdopodobnie złamany ogonek na końcu. I chore oczka.
Szczurki starszne z nich. Starszniste.
Nie chcę dzwonić i pytać cięgiem .Jak trzeba będzie to sama się (mam nadzieję,że nie trzeba będzie) odezwie.

Dzięki SK :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto cze 11, 2013 13:00 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

dostałam wiadomość: dzisiaj wszystkie kociaki mają się świetnie. :) Najsłabszy się unormował i jest juz dobrze, ale mam na niego oko. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto cze 11, 2013 13:40 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

Agneska pisze:dostałam wiadomość: dzisiaj wszystkie kociaki mają się świetnie. :) Najsłabszy się unormował i jest juz dobrze, ale mam na niego oko. :ok: :ok: :ok:

Też taką dostałam ;) Stara się kobietka . Wczoraj miała mierzyć gliździe temperaturę. Kto widział jak mały tyłeczek ma 2 tygodniowy kocik ten wie ile kosztuje nerwów ta czynność.
Jestem jej wdzięczna za opiekę nad malcami bardzo. Kciukasy za malce cały czas są potrzebne. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto cze 11, 2013 13:42 Re: OTW9-Żuk(*)...Tami i reszta futer...

:ok: :ok: za scureckowe ufolki malutkie :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości