Następna rozprawa dotycząca Wojciecha.L 24.02.2014 o godz.12

Z tego co wiem, nie mieszka z rodzicami. Mama i tata pewnie od lat niczego nie zauważali, zajęci robieniem pieniędzy. Osobowość psychopatyczna kształtuje się m.in. na skutek oziębłości emocjonalnej rodziców.

Ostracyzm środowiskowy potrafi być bardzo dotkliwy.
I na to liczę.

Lidko tez na to liczę. Już wcześniej pisałam, niech matki boją się o swoje dzieci, mieszkając w pobliżu sadysty.

Troszkę więcej wypisane
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/ ... ,id,t.html#czytaj_dalej

"- Nie otrzymaliśmy oficjalnego potwierdzenia ze strony policji czy prokuratury, że chodzi o studenta naszej uczelni. Wystąpiliśmy o takie pismo i jeśli okaże się, że to faktycznie nasz student, wówczas zostanie wszczęte wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Najpierw musimy mieć jednak pewność, że podejrzany mężczyzna studiował na naszej uczelni - mówi Agata Kalafarska, rzecznik prasowy Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

W katologu kar możliwych do zastosowania widnieje oczywiście możliwość wydalenia z uczelni. "

Więc może jednak pozbędą się sadysty z uczelni...

Znalazłam petycję, która powstała po zabiciu przez pociąg psa - "właściciel" wprowadził go na tory, po czym uciekł, na pewno pamiętacie:
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6370
Podobna powstała w sprawie zabójców suni husky.
Nie wiem, kto, ale może ktoś (Fundacja? TOZ?) powinien stworzyć i w tym przypadku podobną petycję, podpisze ją na pewno kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

Nie rozumie jednego

po co koty z umową. Przecież to było pewne że sie w koncu wyda. No chyba że o to mu chodziło.

umowy, wizyty - to odstrasza wiele osób, a jego nie

też mnie to dziwi, tyle zachodu

czytają nas:
http://zabrze.naszemiasto.pl/artykul/18 ... ,id,t.html

kaja555 pisze:też mnie to dziwi, tyle zachodu

Myślę że to był element gry.
Troszkę pikanterii.
Zrobić w konia, zdobyć kota nie łatwym sposobem a przejść całą procedurę i na końcu go dostać.
Do tego służyło przygotowane mieszkanie, drapak.
To wszystko to była jedna wielka gra.

Bardzo mi się w tym wszystkim nie podoba rola dziewczyny.
Tacy ludzie nie biorą wspólników - chyba że ich do czegoś potrzebują.
Można by się teraz pozastanawiać - kto był tym złym w owej parze.
Wszystko spada na faceta. On był na pierwszej linii.
A gdzie w tym ona?

Zemsta za podrapanie w dzieciństwie...
Mógł się bardziej wysilić z motywem.

Całe szczęście że zrobił się dym, mam nadzieję że utrzyma się jak najdłużej - to jedyna szansa na jakiś sensowny wyrok i konsekwencje.
I że zapłacą za to najmocniej jak się da.

Ania G pisze:Wysłałam wiadomość na fb do fan page jego Uczelni. Linka poniżej..

A można prosić o linka do fb?

Motyw jest żałosny.
Kto wie kiedy by się tłumaczył, że np. kiedyś, w piaskownicy dziewczynka o jasnych włosach walnęła go łopatka w głowę. I teraz musi się zemścić i zabić blondynki.
Tak to się dzieci tłumaczą a nie dorosły facet, chyba ,że mu pozostałą mentalność dziecka.

Blue pisze:Zemsta za podrapanie w dzieciństwie...
Mógł się bardziej wysilić z motywem.

No, motyw naciągnięty jak gumka w za małych gaciach. Matka mojego kolegi ma autentyczną traumę po ataku zdziczałego kota, gdy była dzieckiem. I jakoś kotów nie morduje, tylko je omija szerokim łukiem. Ba, nawet umie wyrazić współczucie, jak się zwierzakowi źle dzieje.

Może w pewnym stopniu byłoby to zrozumiałe {choć to też nie sposób} gdyby kopnął syczącego na siebie kota ale nie gdy planował zdobycie i przygotowywał się do tego tak starannie. Zdobyć i zabić i to w jaki sposób :evil:

Mnie też kiedyś ugryzl pies (przegryzl mi na wylot paznokieć, co nie bylo mile), a mimo to lubię psy i one też mnie lubią.

Oczywiście, że to podniecający element gry - ile osób uda mu się pogrążyć w rozpaczy. Na tym pasie się jego spaczona psychika. Ujawnienie też leżało w jego zamiarach, świat poznał jego "dzieło" i teraz wszyscy się boją. Tu nie chodzi stricte o mordowanie kotów, to było tylko "narzędzie". Może nie kot go podrapał, tylko jakaś kociara odtrąciła, w ten sposób się mści. A może tez być tak, że ta dziewucha go wykorzystała :-|

Następna rozprawa dotycząca Wojciecha.L 24.02.2014 o godz.12

Kto przegląda forum