Bąbel & Spółka... Michaś się trzyma i dzielnie znosi gości;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 07, 2013 20:02 Re: Bąbel & Spółka... nowy wątek, nowi goście tymczasowi.

Asiu Ty wiesz. Trzymaj się.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie cze 09, 2013 12:20 Re: Bąbel & Spółka... nowy wątek, nowi goście tymczasowi.

Joasiu dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie;

Zosia, kotunia Basi jest już w DS w Pruszkowie; jest cudowną koteczką, mądrą, oczekującą od człowieka tego samego uczucia, które w niej jest, ciepła i miłości, być może właśnie to spowodowało, że Zosia tak zaczęła się zachowywać w nowym domku, że zaskoczyła nie tylko mnie i domek; już po paru minutach zaczęła chodzić po mieszkaniu i poznawać go, poznaje się również z dwoma brytusiami, ale wie co robić żeby zachować dystans na początek; ale co dla mnie jest niezwykłe, daje się nosić na rękach, przenosić, zjadła od razu cała miseczkę i przyszła do łóżka w nocy, pomimo obecności dwóch obcych kociastych, przytuliła się i spała tak wtulona w szyję; dla mnie to niesamowite, tyle zaufania w niej, tyle uczucia i taka wielka potrzeba tego uczucia bliskości i ciepła, którego doznała od Basi, którego doznały wszystkie Jej koty;
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Nie cze 09, 2013 19:44 Re: Bąbel & Spółka... nowy wątek, nowi goście tymczasowi.

Cieszę się, że Zosia trafiła do bezpiecznej przystani. Dobrze jest mieć pewność, że nic jej nie grozi.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon cze 10, 2013 11:56 Re: Bąbel & Spółka... nowy wątek, nowi goście tymczasowi.

Kochane, dziękuję, że jesteście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję za wspaniałe wieści o kotach - Zosia szczęśliwa i s p o k o j n a w DS :dance: :dance2:
Cieszę się przeogromnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak wiecie, pożegnałam moją najdroższą Babunię...
Jednak można/trzeba żyć bez powietrza...

Tuptuś i Atomuś już prawie w 100% zdrowi, wczoraj przyjęli ostatnią dawkę antybiotyku :D , jeszcze tylko immunostymulator przez 2 tygodnie łykać muszą, bo coś tam nadal odrobinę "szumi". Może już taka ich uroda :ok: :ok: :ok:
Niestety, pomimo wyróżnienia ogłoszeń na portalu tablica na Poznań i na Warszawę, nikt w ich sprawie się nie odzywa. Ech, wakacje, kociaki... Nie jest to adopcyjnie dobry czas :( Jednak będziemy szukać cierpliwie takiego domu jaki trafił się Zosi :1luvu: . I białaski i Bąbelek u Drogiej Meksykanki poczekają cierpliwie na najlepsze domki!!!

Gorzej jest z Michasiem :(
Wyniki i dobre i złe. Jonogram fatalny, mocz o ciężarze wody :( Natomiast kreatynina nadal dobra i mocznik wrócił do normy (nadal codziennie kroplówkujemy, ale teraz tylko połowę "flaszeczki" dziennie). Morfologia w normie.
Postaram się jutro wkleić wyniki.
Weci podejrzewają niedoczynność kory nadnerczy :( . Wiele na to wskazuje, ale niektóre objawy tej choroby (wymioty i rozwolnienie) u Michasia nie występują. Musimy przeprowadzić test stymulacji ACTH, tylko wtedy będziemy mieli pewność, że to ta choroba i będzie można zacząć podawać Michasiowi odpowiednie sterydy (tak, tak, sterydy dożywotnio :( . Ale przynajmniej będzie chłopak normalnie funkcjonował). Podając lek bez pewności, że to dobra diagnoza, zamiast pomóc możemy strasznie zaszkodzić!!!
I znowu pojawił się problem leku niezbędnego do wykonania testu - w Polsce jest niedostępny :evil: Niestety również w środowisku, w którym znalazłam lek do testu tarczycowego, nie można go kupić.
Dostałam namiar od kogoś z Dogo na stronę amerykańską, na której można to zamówić. Cena bez podatku i wysyłki to 158,29$. Uzbieram i kupię, ale nie wiem czy przypadkiem nie muszę być lekarzem by tam dokonać zakupu. Muszę przyjrzeć się temu na spokojnie, a z tym u mnie nadal problem :oops:
W poszukiwaniach pomaga mi Alessandra i Petka, które sprawdzą Niemcy. A ja chyba obdzwonię apteki w różnych krajach UE i sprawdzę gdzie na pewno zakup jest możliwy. Oczywiście z receptą! U rodziny w Kanadzie mi się nie udało, ale wiecie jak to rodzina :wink:
Może któraś z Was ma kogoś na tzw. Zachodzie i może podpytać? Byłabym szalenie zobowiązana :!:
Podaję dwie nazwy leku (syntetyczna ACTH), które funkcjonują na rynku: Synacthen 0,25 mg/1ml lub Cortrosyn 0,25 mg/1ml. Potrzebna jest tylko jedna fiolka (to lek do iniekcji). Wiem, że jeden z nich produkowany jest w Holandii.

Wybaczcie, że piszę tak chaotycznie, ale wciąż nie ochłonęłam, a poza tym bardzo martwię się o Michasia.
Weci obawiają się, że może to być niedoczynność kory nadnerczy wtórna i że powodem może być guz przysadki. To oczywiście na razie tylko hipoteza.
Zrobię wszystko by pomóc Michasiowi, ale tym razem bardzo potrzebuję Waszej pomocy w poszukiwaniach :oops:
Michał jest przekochanym kotkiem, ale niestety nie może jeszcze cieszyć się pełnią życia. Wierzę, że gdy uda się go zdiagnozować i rozpoczniemy leczenie, to się zmieni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jutro pewnie pokażę Wam jego fotki :wink: :D

Aaa, chciałam jeszcze całym sercem podziękować Wam, Kochane :!: W ostatnim czasie spotkało mnie całe mnóstwo Waszej życzliwości, za co całym sercem dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I koty również :D Zwłaszcza, że ta życzliwość czasem przybierała bardzo realne i przez koty lubiane formy :D
Ciocia Kropka XL przysłała karmę nerkową dla rudziaszka, Ciocia Ewexoxo przysłała przecudne posłanko, zabawkę i smakołyki dla ślepka, a Ciocia Alessandra, która została jego Mamą Chrzestną :wink: :D postanowiła dać temu wyraz obdarowując mój dom wielkim worem żwiru i kartonem zapewniającym tzw. wielkie (dobre i zdrowe 8) ) żarcie; Ciocie z bazarku miss i mistera miau przekazały wygraną na tymczasy Basieńki... Jednym słowem zostałam zasypana dobrem wszelkim i to zupełnie znienacka czyli co chwilę jakaś niespodzianka 8O :1luvu:
DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Za wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Chciałam też podziękować kochanej Peci, która w ostatnim czasie ogromnie mi pomagała, pomimo że walczyła o życie swojej Emisi... Niestety tę walkę w piątek przegrała :cry: Emi ['] :1luvu: :1luvu: :1luvu: Nigdy Cię nie zapomnimy, Kierowniczko!!!

No i jeszcze wielkie, wielkie podziękowania dla Fundacji Agapeanimali, która dźwiga ciężar baaardzo kosztownych badań Michasia, pomimo że teraz w fundacyjnej kasie pustki... :(
Pecia przygotuje bazarek, może i ja jakiś - będziemy bardzo zachęcać do zrobienia zakupów na rzecz Fundacji, która tak ślepkowi pomaga :!:

Dziękuję tak, jakbym Oscara zdobyła :wink: , ale ja mam więcej niż jakąś tam statuetkę koloru złotego - mam Was :D :D :D

Jeszcze raz proszę z całych sił o pomoc w poszukiwaniu leku Synacthen lub Cortrosyn (0,25 mg/1ml)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto cze 11, 2013 8:18 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Trwają działania o kryptonimie "Polowanie na lek".
Meksykanka i Renifer, Marzenia i Alessandra szleją i na pewno coś z tego będzie. Dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Być może nawet prędzej niż mogłam się spodziewać :ok: :ok: :ok:

A teraz czas na Michasia :love:
Na własnym posłanku, prezencie od Morrisa :1luvu: i Rico :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Na mojej przepastnej klacie :wink: :D
Obrazek

Na łóżeczku, na którym spędza całe dzionki...
Obrazek

Jedna z codziennych kroplówek.
Obrazek

Stojak starej lampy fotograficznej przystosowany do mniej wdzięcznej roli.
Obrazek


Reszta ferajny ma się bardzo dobrze, tylko Bąbel obwąchując mnie gdy wychodzę z sypialni nerwowo kręci noskiem. A potem, oczywiście trąbi na mnie i trąbi :wink: :D
Bardzo przeżył rozstanie z Lalusiem :1luvu: , to w ogóle niesamowicie wrażliwy szczupaczek. Chyba po mamusi :mrgreen:
Ja też potwornie tęsknię... Ech........

Poprosimy o magiczne kciuki za prędkie zdobycie leku dla Michaśka!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto cze 11, 2013 8:40 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Na Twojej klacie kocio widać szczególnie rozanielony. :mrgreen: Jaki on grzeczny podczas kroplówki!!! 8O
Jestem w szoku! Moje doświadczenia z nawadnianiem kota są zgoła inne. :wink:
Kciuków macie u mnie moc :ok: :ok: :ok: :ok: , głasków i mizianek dla zwierzyńca też. :mrgreen:
Asiu :1luvu: przytulam Cię mocno, ogrom całusów przesyłam wraz z natłokiem samych serdecznych myśli.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 11, 2013 9:06 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Asiu! Ty wiesz, że morze kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 11, 2013 10:59 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

kpem bym była nie twierdząc ,ze Michaś mnie nie rozkłada dokumentnie, a taka ze mnie zdystansowana baba :wink: :oops:
chyba się starzeję, albo rudzielce tak na mnie działają... :roll: :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 11, 2013 11:07 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Zdjęcie na łóżku jest rozwalające w drozbiazgi. :1luvu:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto cze 11, 2013 17:58 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Rudzielcu cudny nie daj się!!!
No rozum mnie opuszcza jak patrzę na takie cudo! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
za zdobycie leku i za wyleczenie ślicznego chłopaczka!!!
Dla Meksykanki, Renifera, Marzeni i Alessandry pokłon do ziemi Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 12, 2013 10:19 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Kochane, dziękujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zobaczcie co dostałam na pociechę :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kocham Lalusia, kocham, kocham :oops:

Obrazek

A to Lalik z kumplem Nugatem :love:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro cze 12, 2013 10:39 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Noo, ostatnie zdjęcie wymiata :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro cze 12, 2013 10:42 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

to ja jeszcze zdjęcie Zosi, piorująco przełamującej bariery, tu ze starszym, ale również już i Budyniem bez rękoczynów; nie wiem czy to pełnia zaufania u Zosi do wszystkich, jej pewność, że jest bezpieczna i kochana, ale jest tak otwarta i spokojna (oczywiście była już wszędzie, gdzie wolno i niewolno) i myślę, że wszystkie Basi koty są takie same, z większą lub mniejszą energią, ale pełne ciekawości, ciepła i pewności, że są kochane;

Obrazek

może następne będą wyraźniejsze,
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Śro cze 12, 2013 10:43 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Michaś przecudowny, a na twojej "klacie" wygląda jak król lew Simba, :1luvu:
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Śro cze 12, 2013 11:20 Re: Bąbel & Spółka... pilnie potrzebny Synacthen lub Cortros

Hejka kochana.
Moge sie dopytac w Kanadzie na temat tego leku ummmm

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Myszorek i 251 gości

cron