Kajtuś odszedł za TM do Frodzia... Żegnajcie Przyjaciele [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 06, 2013 21:19 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Frodo czuje się znakomicie, tak przynajmniej wygląda :D I nie ślini się jak wcześniej :ok: Nosi go, jest bardzo aktywny, stale się ociera, biega z podniesionym ogonem i... prowadzi do kuchni. Jednak z jedzeniem nadal ma problem :( Dziś dostał kroplówkę z aminokwasami, glukozą i NaCL, więc nie musi jeść, ale jutro... Nie to, ze nie ma chęci - bardzo chce! Daliśmy mu wątróbkę, aż się trząsł z chęci jej zjedzenia, próbował, cześć zjadł - ale z wielkim trudem :( Cały czas mu coś w paszczy przeszkadza. Ale zaraz mu podam mielonego indyka, papkę, może sobie lepiej poradzi. Z wątróbką miał już wcześniej problemy (może wchodzi w zęby) i od dawna nie dostawał, tym razem chciałam ten smakołyk wykorzystać jako starter, na zachętę - aby się przemógł, jeśli jeszcze w pamięci miał jakieś przykre wspomnienia związane z jedzeniem. Prawie się udało. No nic, dam znać później jak nam poszło z indykiem.. Jutro prawdopodobnie kolejna wizyta u weta i jeśli Frodziak nie będzie jadł - następna kroplówa ;(
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów


Post » Czw cze 06, 2013 21:37 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Będzie jadł, na razie jest obolały po wycięciu guza. A może spróbuj podaj mu (strzykawką) Convalescence? Ja rozrabiam z wodą tak, aby miał konsystencje śmietany - jak dotąd wszystkim moim rekonwalescentom bardzo smakowało.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw cze 06, 2013 22:20 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

No niestety, bardzo radował się na widok/zapach indyka, ale tylko troszkę zjadł :( Nadal mu coś tam przeszkadza, próbuje wyjąć z paszczy łapami... Od czasu do czasu podejmuje próbę, ale marnie mu to wychodzi. Dostał też żółtko, liznął ze dwa razy i też zrezygnował. A jednocześnie kreci się i maukoli, widać, że apetyt to ma :roll: Co więcej, używa języka do lizania łapy i mycia pysia. Mógłby tak samo wylizać żółtko i resztę... Zobaczymy, może do rana zawartosć talerzyków zniknie, może się przekona...

Zapytam weta o Convanescence. Ile saszetek dziennie? Troszkę drogie to to :(
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw cze 06, 2013 23:11 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

No i mam banerek :) Mam nadzieję, że nie jest zbyt krzykliwy...? Choć może powinien krzyczeć... W każdym razie zapraszam, jeśli ktoś chciałby mieć ładne zdjęcia dwunogów, czworonogów, a nawet i stonóg :kotek:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 16:20 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

No więc tak. Frodo nadal nie chce/nie może jeść, nie pozwala mu ta zniekształcona konstrukcja w pyszczku :( Dziś w ogóle nie pałał większą chęcią, bo czuł, że czeka go wizyta u weterynarza - chował się po kątach, a tuz przed wyjściem znalazł sobie taki schowek, jakiego nie braliśmy pod uwagę (zabezpieczona przed chowaniem się kanapa ;)). Więc było troszkę roboty z szukaniem.
Wczoraj nakręciłam film z "procesu" spożywania przez Frodo wątróbki. Widać, że chciał, widać też, jak sobie nie radził i jak próbował łapkami sobie coś poprawić, wyjąć.. Pokazałam dziś ten film weterynarzowi. Dziś Frodo nie dostał dożylnej kroplówki (jutro najprawdopodobniej dostanie, jeśli nadal nie będzie chciał jeść). Dziś dostanie ten preparat Convalescence i zobaczymy, jak sobie poradzi. Jeśli sam nie będzie lizał, mamy dużą strzykawkę. W poniedziałek mamy się ostatecznie rozmówić z lekarzem - opcja jest taka, że jeśli Frodo nadal nie będzie sobie radził, zakładamy sondę :idea: Podobno koty sobie z tym całkiem dobrze radzą (pytanie do forumowiczów - czy tak faktycznie jest :?: ), więc Frodo w ten sposób karmiony mógłby sobie normalnie jeszcze pożyć, pobrykać. To chyba lepsze niż karmienie strzykawką, której Frodo nie znosi ;( Przynajmniej mam taką nadzieję...
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 16:28 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Broszka pisze:edit. przelew z Funduszu Onkologicznego poleciał na konto lecznicy :ok:

Dzięki :1luvu: Koszty są okropne, a jak dojdzie do montowania sondy, to min. 200 zł :roll: No ale myślę, że to dobra opcja, aby się chłopak nie męczył. A jest jeszcze zbyt zdrowy (ogólnie) na drastyczne i ostateczne decyzje, zbyt wiele w nim radości, miłości ;) Dzis całą noc przy mnie spał, zrobił się jakiś taki bardziej pzrytualsty. Po tym zabiegu mniej się ślini, nie krwawi, nie śmierdzi :oops: A wcześniej miałam złe myśli (których się przed sobą wstydziłam) - chciałam aby sie przytulał, ale wolałam, aby był (spał) nieco dalej :oops: :oops: Po domu chodziłam w brudnych ciuchach, bo i tak mi zaraz zaślini :oops: Nareszcie jest troszke bardziej...higienicznie :oops:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 16:31 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Była parę lat temu kotka perska, chyba u Jany, która musiała być odżywiana przez sondę. Dobrze to szło, choć trzeba było pilnowac oczywiście higieny. Pamiętam, ze miała frotkę założoną na szyję, żeby osłonić sondę ;) Też miała nowotwór, chyba szczękościsk, jakies zmiany w głowie chyba, nie pamiętam.
Postaram się znaleźć wątek.

Edit : to ten wątek viewtopic.php?f=1&t=75297
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt cze 07, 2013 16:37 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Hmm, a jak się dba o higienę takiej sondy? :oops:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 17:06 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Przejrzyj wątek Becinki, który zalinkowałam wyżej - Jana zdaje się na bieżąco opisywała karmienie sondą - jakie były problemy, jak sobie ułatwiała obsługę. Myślę, że Jana jeszcze pamięta, wiec pewnie jak zapytasz - podpowie co i jak.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt cze 07, 2013 17:11 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Boże, jaki biedny kotek :( Dziękuję, poczytam sobie...
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 18:28 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Ola miała sondę, ale taką nosową, mega to było niewygodne i bardzo jej przeszkadzało. Niestety umarła w dniu założeniu sondy więc nie bardzo wiem jak się z taką sondą obchodzić.


3mam kciuki mocne za Frodka
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt cze 07, 2013 18:38 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Ta sonda ma być doprzełykowa, jak zrozumiałam, założona z boku na szyi... Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam. Ale i tak konkretniej o tym będziemy rozmawiać dopiero w poniedziałek.
Biedna Ola :(
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 20:29 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

To nie ma sensu :evil: Podawanie Frodowi strzykawką Convalescence skończyło się wścieklicą, kłótnią, a papka jest teraz na wszystkim.. Frodo pluł się, zwijał, buczał i drapał nawet ;( A podałam mu ledwie procent tego co powinien dostać (wyszło mi ok. 20 ml, podałam mu cztery 5ml strzykawki, w tym część spłynęła po Frodku). Nie widzę szans na podawanie mu tego codziennie :( Próbowałam wcześniej bez strzykawki, powąchał i odszedł, za to Kajtek wystartował do tego jakby tydzień nie jadł :twisted: Kajtkowi bardzo zasmakowała, a Frodo ma opory ;-/ Teraz pewnie sam zapach tego przypomni mu dzisiejsza walkę. Kurcze, pewnie go zniechęciłam do tego specyfiku na amen ;(
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 07, 2013 20:41 Re: Frodo... Już po zabiegu :) Byle zaczął jeść (s. 18)

Ola też nie chciała tego jeść, za to bezdomniaki w zimę wsuwały tylko im się uszy trzęsły (nie chciałam wyrzucać napoczętych opakowań).

wątek Becinki przeczytałam - mogł ktoś ostrzec, że się ryczy, bo się zwyłam jak fretka.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Kasiasemba i 311 gości