*Fundusz Onkologiczny* OFERUJEMY POMOC!!!

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto maja 28, 2013 19:32 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

phantasmagori pisze:
Broszka pisze:alahari zrezygnowała ze wsparcia dla Frodo więc mogę przelać wsparcie dla Łatki dzisiaj - potrzebne są dane do przelewu :ok:

Operacja odbyła się dzisiaj, została wycięta jedna listwa, za 2-3 miesiące będzie wycinana druga.
Już piszę do ani Pw z prośbą o podanie kwoty operacji i nr konta.

Ania rezygnuje ze wsparcia. :)
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 29, 2013 7:51 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

W takim razie trzymajmy kciuki za Frodo i Łatkę :ok: :ok: :ok:
I rozglądajmy się za kolejnym kandydatem na beneficjenta.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro maja 29, 2013 12:49 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Mówisz - masz :(
Prakseda pisze:... Niewidoma Malwinka wieczna "srajka", nawracające zapalenia jelit, teraz ma podejrzenie o chłoniaka.
Ramzes mój największy wielbiciel, miał problem zębowy, płakał przy jedzeniu, ślinił się. Wczoraj byliśmy na zabiegu -remoncie pyska (przy okazji pobranie krwi) i okazało się, że ostatnim zębem jest narośl nowotworowa. Czekamy na wyniki.
Mam doła.......

Prakseda pisze:Ramzes po zabiegu "zębowym' jakby odżył. Widocznie ta narośl na dziąśle go bolała.

Ale wyniki krwi bardzo złe. Podwyższone leukocyty i parametry wątrobowe. Na razie tyle wiem przez telefon, dziś odbieram wynik osobiście. Doktor podejrzewa nowotwór gdzieś w jamie brzusznej. Konieczne USG.
Nie wiem czy robić je u dr. Marcińskiego czy mnie w lecznicy, gdzie do usg przychodzi lekarka z SGGW. Moi weci mówią, że dobra. Zresztą już u niej byłam z kotami. Przyznam, że względy finansowe też mają dla mnie aktualnie znaczenie, w mojej lecznicy taniej.

Z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=131307&start=885

Już zaproponowałam wsparcie, poprzednio Prakseda zrezygnowała, bo "jej" lekarz obsługuje zwierzaki po kosztach i głupio go prosić jeszcze o rachunek, ale teraz myśli o badaniach w innej lecznicy.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro maja 29, 2013 14:01 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

wiewiur pisze:Już zaproponowałam wsparcie, poprzednio Prakseda zrezygnowała, bo "jej" lekarz obsługuje zwierzaki po kosztach i głupio go prosić jeszcze o rachunek, ale teraz myśli o badaniach w innej lecznicy.
Oczywiście, jeśli Prakseda tym razem zdecyduje się na nasze wsparcie to wspomożemy :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt maja 31, 2013 21:28 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Ramzesku Twoje zdrowie. :piwa:

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Nie cze 02, 2013 16:30 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

:ok:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pon cze 03, 2013 19:23 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Dzień dobry! Piszę do Broszki! Och, co ja się nagimnastykowałam, żeby się zarejestrować na forum i żeby znaleźć ten wątek. Moja koleżanka Mavi od miesiąca jest nieobecna na forum (bo chora) i nie może tu pisać. Dlatego nie odpisuje Broszce, za co kazała przeprosić. Mavi prosi o pozostawienie w funduszu tej dodatkowej wpłaty, co ją zrobiła. Jutro albo pojutrze Mavi już będzie na forum i odrobi wszelkie zaległości. Pozdrawiam serdecznie miłośników kotów!
Magda

magdalenabb

 
Posty: 1
Od: Pon cze 03, 2013 19:02

Post » Pon cze 03, 2013 19:47 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Broszka na pewno się odezwie :D możesz ją znaleźć też tu:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=150246

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Wto cze 04, 2013 7:56 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

magdalenabb pisze:Dzień dobry! Piszę do Broszki! Och, co ja się nagimnastykowałam, żeby się zarejestrować na forum i żeby znaleźć ten wątek. Moja koleżanka Mavi od miesiąca jest nieobecna na forum (bo chora) i nie może tu pisać. Dlatego nie odpisuje Broszce, za co kazała przeprosić. Mavi prosi o pozostawienie w funduszu tej dodatkowej wpłaty, co ją zrobiła. Jutro albo pojutrze Mavi już będzie na forum i odrobi wszelkie zaległości. Pozdrawiam serdecznie miłośników kotów!
Magda

O rany, ale się narobiło :roll:
Mavi, trzymam mocno kciuki za wyzdrowienie :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto cze 04, 2013 8:02 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Frodo od alahari będzie miał jutro operację usunięcia guza który uniemożliwia mu jedzenie.
viewtopic.php?p=9874384#p9874384
ponowiłam naszą propozycję wsparcia bo koszty operacji będą spore...

Uzupełniłam wpłaty - saldo wynosi 242,-
Kolejki beneficjentów nie ma więc mogłabym przelać dla Frodo jak tylko alahari poda nr konta :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw cze 06, 2013 9:06 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Froduś wczoraj przeszedł operację :ok: :ok: :ok:
Jak tylko alahari prześle mi skan faktury to przeleję na konto lecznicy nasze wsparcie.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw cze 06, 2013 15:14 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Przelew poleciał :ok:
Wstawiam częściowy skan faktury za operację Frodo - całość dostałam na maila więc gdyby ktoś chciał zobaczyć to mogę przesłać ja lub alahari.
Obrazek


aktualne saldo wynosi 82,-


Z przykrością muszę Was powiadomić że na razie muszę zawiesić wpłacanie składek na nasz Fundusz :(
Muszę mocno zacisnąć pasa żeby spłacić długi u weta za ratowanie poturbowanego kocurka wolnożyjącego...
Czy któraś z Was mogłaby dalej poprowadzić Fundusz?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw cze 06, 2013 21:53 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Broszka pisze:Z przykrością muszę Was powiadomić że na razie muszę zawiesić wpłacanie składek na nasz Fundusz :(
Muszę mocno zacisnąć pasa żeby spłacić długi u weta za ratowanie poturbowanego kocurka wolnożyjącego...
Czy któraś z Was mogłaby dalej poprowadzić Fundusz?

O rany :(
Znam Twoją sytuację, kibicuję po cichu i rozumiem. Ale... myślę, czy nie mogłabyś prowadzić dalej funduszu? To byłby Twój wkład, przecież to o wiele cenniejsze, niż pieniądze.
Sądzę, że dziewczyny zgodzą się ze mną.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 07, 2013 0:19 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Jeśli to "tylko" sytuacja finansowa to prowadź nas Broszko dalej :1luvu:
Wpłaty są ważne, ale Twoja praca przy prowadzeniu funduszu nie mniej.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 07, 2013 9:11 Re: **Fundusz Onkologiczny** pomagamy kotom nowotworowym

Broszko! Przykro mi z powodu pokiereszowanego kocurka. Straszny biedak :placz:
Proszę, prowadź dalej fundusz! Kto to zrobi lepiej niż ty...

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość