KOCIA CHATKA i kociaki

[Alienor]

To nie człowiek, to psychopata - tak jak Ted Bundy czy inni. Tyle że jeszcze nie doszedł do krzywdzenia fizycznego ludzi. Powinno się takich eliminować zanim skażą innych swoim okrucieństwem, które czynią, bo mogą, bo im się zechce, bo mają okazję i możliwość.

[ewasewa]

To on - gadałam z tą behawiorystką - powiedziałam o metodach działania (że z dziewczyną przyjeżdża i że długo zdjęć nie wysyła i potem mówi, że kot uciekł). Jak go wydawałam to była też Marta Szops i EwaS - może one coś więcej pamiętają. Sprawdzę dziś tę umowę. Jestem załamana . Gość ogólnie działał w Scu,. Rzeszowie i Opolu. On jakieś eksperymenty na tych kotach robił...

fatalna historia!!!! potwory zyja jednak wsròd nas...niestety....uśpił czujność 3 bab....faktycznie ten gosc był zupełnie bez emocji...taka dupa, lSka nawijała...i szkoda ż e lampka nam się wòwczas nie zapaliła gdy mòwił ż e chce czarnego kota...choć wzbudziło to nasze zdziwienie...ech...miejmy nadzieje ż e ten mały Boluś jednak był cwańszy i przżył.
to nauka..zimnym ludziomnie wydawać kotòw. ktoś się musi pobawić w psychologa...
ciary przechodza i budzi się tylko potworna zość na takich zwyrodnialcòw.

[Mara S]

Zawiozłam żwirki i zrobiłam szybki dyżur

[Mara S]

To on - gadałam z tą behawiorystką - powiedziałam o metodach działania (że z dziewczyną przyjeżdża i że długo zdjęć nie wysyła i potem mówi, że kot uciekł). Jak go wydawałam to była też Marta Szops i EwaS - może one coś więcej pamiętają. Sprawdzę dziś tę umowę. Jestem załamana . Gość ogólnie działał w Scu,. Rzeszowie i Opolu. On jakieś eksperymenty na tych kotach robił...

fatalna historia!!!! potwory zyja jednak wsròd nas...niestety....uśpił czujność 3 bab....faktycznie ten gosc był zupełnie bez emocji...taka dupa, lSka nawijała...i szkoda ż e lampka nam się wòwczas nie zapaliła gdy mòwił ż e chce czarnego kota...choć wzbudziło to nasze zdziwienie...ech...miejmy nadzieje ż e ten mały Boluś jednak był cwańszy i przżył.
to nauka..zimnym ludziomnie wydawać kotòw. ktoś się musi pobawić w psychologa...
ciary przechodza i budzi się tylko potworna zość na takich zwyrodnialcòw.

Ten, co wziął Bolka nazywa się inaczej i możliwe, że Bolek żyje ale nie zmienia to faktu, że jakiś psychol z Zabrza brutalnie wymordował ileśtam niewinnych istot.
Ten od Bolka mi odpisał, że jeśli chcemy to możemy podjechać i wyłapać kota - co Wy na to?

[Wioleta71]

ale się zmieniła
chyba jej już nie sterczą kosteczki?

Nie, nie sterczą, wygląda cudownie Jak piękna dostojna kotka

[Alienor]

To on - gadałam z tą behawiorystką - powiedziałam o metodach działania (że z dziewczyną przyjeżdża i że długo zdjęć nie wysyła i potem mówi, że kot uciekł). Jak go wydawałam to była też Marta Szops i EwaS - może one coś więcej pamiętają. Sprawdzę dziś tę umowę. Jestem załamana . Gość ogólnie działał w Scu,. Rzeszowie i Opolu. On jakieś eksperymenty na tych kotach robił...

fatalna historia!!!! potwory zyja jednak wsròd nas...niestety....uśpił czujność 3 bab....faktycznie ten gosc był zupełnie bez emocji...taka dupa, lSka nawijała...i szkoda ż e lampka nam się wòwczas nie zapaliła gdy mòwił ż e chce czarnego kota...choć wzbudziło to nasze zdziwienie...ech...miejmy nadzieje ż e ten mały Boluś jednak był cwańszy i przżył.
to nauka..zimnym ludziomnie wydawać kotòw. ktoś się musi pobawić w psychologa...
ciary przechodza i budzi się tylko potworna zość na takich zwyrodnialcòw.

Ten, co wziął Bolka nazywa się inaczej i możliwe, że Bolek żyje ale nie zmienia to faktu, że jakiś psychol z Zabrza brutalnie wymordował ileśtam niewinnych istot.
Ten od Bolka mi odpisał, że jeśli chcemy to możemy podjechać i wyłapać kota - co Wy na to?

Jestem za, choć ja do łapania zdolna inaczej . Ale mogę stanowić wsparcie moralne i przynieś-podaj (byle nie za ciężkie ).

[Wioleta71]

Trudno jest tak naprawdę wyczuć, czy ktoś bierze kotka do KOCHANIA ,czy do DRĘCZENIA. To nie jest taka prosta sprawa. Jedynie wzbudziłby we mnie niepokój, tym, że upierał się przy czarnym kocie
Też nie do końca, bo może i lubi akurat czarne kotki ? Nic nie wzbudziło Waszego niepokoju, nie ma się co obwiniać To nie Wasza wina Teraz tylko trzeba dokładnie przeprowadzać rozmowy i uważnie się przyglądać potencjalnym właścicielom Wszyscy musimy zadbać o naszych podopiecznych i zrobić wszystko by ich nikt nie krzywdził Najważniejsze, że go złapali !

[LadyStardust]

Psychopata, zgadzam się.
Złapać złapali, tylko żeby to się skończyło tak jak powinno, bo znając polskie realia odnośnie znęcania się nad zwierzętami, to facet jeszcze po roku odsiadki (ewentualnej) na studia wróci, ukończy i kogoś z nas na śląsku leczył będzie i robił nadal Bóg wie co, bo kto go przypilnuje? nikt... ...trafia mnie czasem jak myślę co za ludzie chodzą po ulicy...

[Anett84]

a ciekawe jak oni na niego wpadli? jak to się stało, że wszystko wyszło na jaw ....?

[mir.ka]

to tak dla poprawienia nastroju
śliczna Holly w nowym domku

[mir.ka]

i wiadomość jaką dostałam o niej:
Po godzinnym stresie spowodowanym zmianą otoczenia, pokazała swój charakter i zdążyła już ponać wszystkie kąty domu - z wyjątkiem ogrodu, bo pogoda na to ciągle nie pozwala. Jest bardzo towarzyska i - jak na razie - grzeczna. Wszystkim się spodobała i sama też wszystkich zaakceptowała. Na szczęście nie jest też strachliwa, a tego się obawiałem, żaden z domowych sprzętów jej nie przestraszył, nie poznała jeszcze tylko odkurzacza, którego wszystkie poprzednie koty się bały.

[Alienor]

Świetne wieści . Ale do ogrodu to chyba na szelkach? Bo inaczej smyrgnie przez ogrodzenie i tyle ją pan będzie widział .

[Mara S]

Cały weekend jest nieobstawiony

03.06. pon. rano Beatka wiecz. Mara
04.06. wtorek rano Mirka wiecz. EwaS
05.06. środa rano Beatka wiecz. Mara
06.06. czwartek rano Mirka wiecz. Mara
07.06. piątek rano Beatka wiecz. brak
08.06. sobota rano brak wiecz. brak
09.06 niedziela rano brak wiecz. brak

[Alienor]

Niedziela rano. I przywiozę domowego indorka dla kotów.

[Mara S]

Bolek prawdopodobnie żyje - Ewa z Piotrkiem właśnie go widzieli w tych szopkach w Zabrzu (jakby ktoś znalazł zdjęcie Bolka to by Ewa mogła sobie porównać), więc choć tyle dobrze, że nasz adoptujący nie jest tym okropnym mordercą.