OTW9- ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 05, 2013 7:59 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Kciuki za dzisiejszą wizytę i zdrowie Tamuni niech wreszcie będzie normalnie!!!
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro cze 05, 2013 9:35 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Tami niech ma brzuszysko. Na wybieg dla modelek pewnie się nie szykuje, a pora, żeby odrobiła zaległości kulinarne.
Powodzenia u okulisty dzisiaj. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro cze 05, 2013 9:36 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Muszę napisac kilka słów o p.Asi wetce z Karczewskiej lecznicy na Ługach co Taszunię i Tami ratowała w środę przed Bożym Ciałem. A Taszę jeszcze wcześniej już wyciągała spod łopaty.
Danka pojechała tam z kotami i gołą ręką. Obdzwoniłam wsie znajome by było komu podwieźć dzieciaki. Przyjęła je na cito bez słowa godząc sie na późniejsze rozliczenie. Zaaopiekowała sie kociastymi, zrobiła co mogła...Wczoraj pojechałam się z nią rozliczyć. Bardzo, bardzo się zmartwiła śmiercią Taszuni. Nie chciała pieniędzy za wizytę. Poprosiła tylko o wrzucenie do skarbonki 20 zł na schroniskowe zwierzaki postawioną.

Bardzo Pani Asiu dziękujemy za okazane serce, pomoc i współczucie :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 05, 2013 9:37 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

ASK@ pisze:Muszę napisac kilka słów o p.Asi wetce z Karczewskiej lecznicy na Ługach co Taszunię i Tami ratowała w środę przed Bożym Ciałem. A Taszę jeszcze wcześniej już wyciągała spod łopaty.
Danka pojechała tam z kotami i gołą ręką. Obdzwoniłam wsie znajome by było komu podwieźć dzieciaki. Przyjęła je na cito bez słowa godząc sie na późniejsze rozliczenie. Zaaopiekowała sie kociastymi, zrobiła co mogła...Wczoraj pojechałam się z nią rozliczyć. Bardzo, bardzo się zmartwiła śmiercią Taszuni. Nie chciała pieniędzy za wizytę. Poprosiła tylko o wrzucenie do skarbonki 20 zł na schroniskowe zwierzaki postawioną.

Bardzo Pani Asiu dziękujemy za okazane serce, pomoc i współczucie :1luvu:


więcej takich wetów potrzeba :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro cze 05, 2013 9:43 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

ASK@ pisze:Muszę napisac kilka słów o p.Asi wetce z Karczewskiej lecznicy na Ługach co Taszunię i Tami ratowała w środę przed Bożym Ciałem. A Taszę jeszcze wcześniej już wyciągała spod łopaty.
Danka pojechała tam z kotami i gołą ręką. Obdzwoniłam wsie znajome by było komu podwieźć dzieciaki. Przyjęła je na cito bez słowa godząc sie na późniejsze rozliczenie. Zaaopiekowała sie kociastymi, zrobiła co mogła...Wczoraj pojechałam się z nią rozliczyć. Bardzo, bardzo się zmartwiła śmiercią Taszuni. Nie chciała pieniędzy za wizytę. Poprosiła tylko o wrzucenie do skarbonki 20 zł na schroniskowe zwierzaki postawioną.

Bardzo Pani Asiu dziękujemy za okazane serce, pomoc i współczucie :1luvu:



Strasznie fajnie się czyta o takich wetach, tzn. że w ogóle są w dzisiejszym skomercjonalizowanym świecie :D Kciuki za Tamunię :ok:

Pomyliły mi sie dizewczynki :roll: Już poprawiłam.
Ostatnio edytowano Śro cze 05, 2013 10:08 przez MonikaSt, łącznie edytowano 1 raz

MonikaSt

 
Posty: 265
Od: Pt kwi 30, 2010 13:46

Post » Śro cze 05, 2013 10:00 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Dr Pani Asia :ok: :ok: :ok:
Za Tami :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 05, 2013 13:14 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Dr Ania :ok:
Trzymajcie się z Tami i sikunami :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro cze 05, 2013 20:43 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Jesteśmy po wizycie.
Jest dobrze i nie dobrze. Jest herpes i chlamydia.

Mała ma owrzodzenie rogówki, zwapnienia i coś tam jeszcze. Zrosty i pęknięcia będą dopiero na fest widoczne jak stan zapalny minie. Leczenie ponoć długie.
Nie powiem dokładnie toćka w toćkę słów weta bo nie bardzo zapamiętałam a i słuchałam rozdrażniona też deczko. Strach nami rządził. Do tego fachowe słownictwo powala. Przepraszam z góry jeśli coś pokręcę.
Zostało znieczulone jej oba oczka i ściągane martwe tkanki. Dziecko darło się nieprzytomnie, pogryzło...Siły ma. Janusz udawał, że nic nie widzi. Woli jak ja jestem ta zła i trzymająca.

A teraz co do oczydeł jednostkowo.
Lewe oczko będzie widzieć ale jest w gorszym stanie 8O . Tam jest już coś w rodzaju zwapnionej płytki i to nie zginie. Są już zrosty. Najwyżej ta niby płytka zatopi się z czasem głębiej ale plamka będzie. Oko będzie mieć tylko szczątkowe widzenie. Zdziwiło nas to bardzo bo to oczko było od początku lepsze. Okazało się ,że tak nie do końca jest jak nam się wydawało. Według słów pani doktorki to oczko już dużo wcześniej miało stan zapalny ,który już przeszedł w stan "utajony". Do nas trafiła już po. Czyli za późno.
Prawe oczko jest dopiero w stanie "rozwoju". Nie jest dobrze ale jest do uratowania. Dlatego jest takie "opuchnięte" bo organizm walczy. Coś więcej można będzie powiedzieć dopiero jak ustąpi stan zapalny. Jest silne owrzodzenie rogówki. Kotka mimo swego fajnego wyglądu według pani doktor jest słaba fizycznie bo nie była prawidłowo chowana. Organizm nie miał sił walczyć. A to, że nikt na czas nie zareagował jak zaczęło się coś dziać z oczami, oczki dobiło.
Podsumowując ,oczki będą. Widzieć też będą choć nie do końca sprawnie.

Mamy nowy zestaw leków. Naszym kotom mamy też podawać jeden z nich by wzmocnić ich odporność i ew ubić nosicielstwo.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 05, 2013 20:54 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Czyli wieści są. Dobrze, że zadbano o inne Wasze koty.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro cze 05, 2013 20:56 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Echhhhhh ciągle coś nowego :( oby wreszcie te wszystkie chorobska poszły precz!!!!
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro cze 05, 2013 21:05 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Asiu, wierzę że jeszcze będzie dobrze. Tami sobie poradzi nawet jak nie będzie dobrze widziałą :ok: :ok: :ok: . Znajdzie się dla niej domek prima-sort :ok: :ok: :ok: Niech tylko zdrowieje maleńka ślicznotka. :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 05, 2013 21:11 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Goyka pisze:Echhhhhh ciągle coś nowego :( oby wreszcie te wszystkie chorobska poszły precz!!!!


To jest chore dziecko. Słabe fizycznie. Nie ma odporności. Wszystkie france skaczą po niej jak po łysej kobyle. Ale pracujemy nad nią. Dziś dałam jej mleczka. Zobaczymy jak przyswoi.
Rokowania są ostrożne. Cieszę się z każdego dnia. Nie można planować niczego bo los okrutnie da znać co o tym sądzi.
O Taszuni nie ma dnia bym nie myślała. O biednej kruszynie. Przegrała.

Marzenko, o domku nawet dla niej w tej chwili nie myślę. Powolutku, małymi kroczkami zdobywamy kolejne dni. Ale tak jak ty wierzę, ze ktoś na małą spojrzy sercem i pokocha. Jest cudnie cudna. Okrągło lica , nieduża o ślicznym srebrnym kolorze w tygryskowate prążki. Ma cudny charakter. jest otwarta i ciekawska. Nie boi się niczego. Każdy wuj i ciocia nie podskoczą jej. Uwielbia fontannę. Nie picie z niej ale chlapanie. Wszak po to jest fontanna.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 05, 2013 21:21 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Nabierze sily i odpornosci, pod Wasza opieka musi jej sie udac!
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro cze 05, 2013 21:34 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

Widziałam, poznałam i potwierdzam: to śliczna dziewczynka :1luvu:
I musi jej się udać :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 05, 2013 21:35 Re: OTW9-Żuk(*)...Tasza ...

uda się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21809
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości