Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 02, 2013 23:20 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

koteczekanusi pisze:Na norwega mi nie wygląda, nie wiem też, czy neva. Ale fakt - na wygląd powinna mieć bardziej rosyjskie imię. Takie romantyczne bardziej.Tylko żadnej bohaterki tragicznej, bo źle wróży.
Natasza np. chociaż trochę oklepane. Swietłana by do niej pasowało, bo taka świetlista, tylko trochę kłopotliwe w użyciu.


od Swietlany mozna skrotem Swietka mowic ;)
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 02, 2013 23:23 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Etiopia jest przepiękna - nawet taka chuda i mało ofutrzona. A ogon..... :D Sibka /nevka jak ta lala :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 02, 2013 23:26 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Ale Wy jesteście, skąd te cudne koty bierzecie? Przyznać się :!: :mrgreen:
Koteczka prześliczna, mocno spokrewniona z nevką, z norwega nie ma nic, ten kolor u norweskich leśnych NIe występuje :wink: . Mam nadzieję, że szybko znajdzie dom :wink:
P.s. Ależ Szalony Kocie, Jokotowy rudzielec mi w zupełności wystarcza, ale ja mam taką słabość do rudych chłopaków :roll: , i co mam zrobić :mrgreen:
http://norweskie.blog.onet.pl/czekam na zamówienia;)
ObrazekObrazek

Niutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2205
Od: Pt sty 16, 2009 22:38
Lokalizacja: Zgierz

Post » Nie cze 02, 2013 23:28 Re: Adopcje...wracamy do normalności..?

koteczekanusi pisze:
Niutek pisze:Czyli rozumiem, że kociaki pójdą do adopcji nie wcześniej jak po ukończeniu trzeciego miesiąca :wink:
Mają teraz ok. 10 tygodni, tak?

Rude urodziły się 1 stycznia - dlatego Miecio i Czesio.
A Etiopia jest prześliczna. Znowu będzie stado chętnych...

dzięki za info :wink:
http://norweskie.blog.onet.pl/czekam na zamówienia;)
ObrazekObrazek

Niutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2205
Od: Pt sty 16, 2009 22:38
Lokalizacja: Zgierz

Post » Pon cze 03, 2013 7:25 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Neigh pisze:Mnie się nie podoba........ale rozumiem, że są tacy, którzy będa pieli. Za spokojna - podejrzanie wrecz.

przejdzie jej :twisted:

kotkins pisze:Ludzie to się nie znają... :mrgreen:

mnie się podoba :P
mam słabość do pointów
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon cze 03, 2013 7:43 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Widać że śliczna będzie jak do siebie dojdzie :ok: :ok: Bo na razie mimo futra tak strasznie mimozowato wygląda :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon cze 03, 2013 7:50 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Na zdjęciach niewidać, ale to jest szkieletor. Z głową wielkości śliwki ( nooo wyrośniętej śliwki ). Serio. Stałe zęby do tego. Dziwne. Co ona nie jest nevka czy inna zwiewka wsio ryba. Dystroficzna natomiast jest i wcale nie rozrywkowa. Problematyczne jest u niej to, ze za dużo śpi. Trzeba niestety przebadac.........

Mówię niestety, bo tak by się to zaszczepiło, wysterylizowało i WON........A tak to testy, krew i takie tam. Co potrwa, bo kasy brak. Wszyscy się wokoł pytają - a czemu kociaki nie gotowe jeszcze . No to ja odpowiem prosto z mostu - A ZA CO? Biorąc pod uwagę, że ni Czesio ni Miecio okazami zdrowia ( o ile ktoś to jeszcze pamięta.....nie byli ). I nadal nie są.

Może być Tamara - mnie tam wsio ryba. W każdym razie JESSICĄ nie będzie. A tak sie podobno nazywa ( ponoć reaguje na imię, nie wiem przez usta mi nie przejdzie.......).
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 03, 2013 8:39 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Mówicie, że tyle chętnych na kociaki. Przeprowadzić wizyty, dom się nada, chce kota to niech sam zadba o kastracje, wpisać to w umowę.
U mnie to koszt 150zł więc nie dużo. Jeden kot to nie 5 kotów w fundacji czy gdzieś za które trzeba płacić.
Jak ktoś ma mieć już tego kota to niech płaci za niego :?: :!: takie moje zdanie

magdalena.zaneta

 
Posty: 37
Od: Śro maja 01, 2013 17:51
Lokalizacja: Lubelskie

Post » Pon cze 03, 2013 8:47 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

:-) No niestety to nie jest takie proste. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyda niekastrowanego kota. Zwłaszcza w typie rasy.

Nawet z zapisem w umowie. Bo koszt wyegzekwowania jest drogi.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 03, 2013 8:59 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

zawsze adoptujacy moze zaplacic za kastracje i odebrac kota juz po
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon cze 03, 2013 9:01 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Neigh pisze::-) No niestety to nie jest takie proste. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyda niekastrowanego kota. Zwłaszcza w typie rasy.

Nawet z zapisem w umowie. Bo koszt wyegzekwowania jest drogi.

Powiem tak, kiedy pojechałam po moją kicię do schronu, przy podpisywaniu umowy spytano mnie czy mogę przekazać jakąś kwotę na rzecz schroniska , która pokryłaby koszt sterylizacji. Zgodziłam się, nie widziałam w tym żadnego problemu i nie bardzo rozumiem dlaczego w przypadku tych kotków, chętni na wzięcie go nie powinni choć częściowo pokryć kosztów czy to leczenia czy sterylizacji. Przecież te pieniądze pomogłyby innemu kotu. 5 lat temu wpłaciłam kwotę 70,00 :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon cze 03, 2013 9:06 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Na zdjęciach niewidać, ale to jest szkieletor. Z głową wielkości śliwki ( nooo wyrośniętej śliwki ). Serio. Stałe zęby do tego. Dziwne. Co ona nie jest nevka czy inna zwiewka wsio ryba. Dystroficzna natomiast jest i wcale nie rozrywkowa. Problematyczne jest u niej to, ze za dużo śpi. Trzeba niestety przebadac.
...

U szkieletorów to tak jest. Jak odeśpi i się nieco odpasie, zacznie nadrabiać kształty i proporcje.
(Zmrol wyglądał analogicznie. Miał półtora roku, wyglądał na na góra pół, zęby stałe, do tego główka jak wyschnięta cytrynka, początki atrofii mięśni, futro "kolejarskie", odsypiała kosmiczne ilości czasu, uchylała się przed ręką, też miała głupie imię - Channel)."
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 03, 2013 9:51 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

ezzme pisze:zawsze adoptujacy moze zaplacic za kastracje i odebrac kota juz po


no własnie o to mi chodzi, osoby które są zdecydowane na kota same mogą płacić :kotek:


A Etiopka śliczna jest :1luvu:

magdalena.zaneta

 
Posty: 37
Od: Śro maja 01, 2013 17:51
Lokalizacja: Lubelskie

Post » Pon cze 03, 2013 10:07 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Ja też zawsze dbałam, by cośtam przywieźć do schroniska za mojego adoptusia, sama też dostawałam różne kwoty - od dyszki "żeby nie było, że za darmo kota bierzemy" po stówkę.
Inna rzecz, że ode mnie koty wyjeżdżały z pełną wyprawką żarciową i zabawkową, a nawet i z drapakiem :ryk:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon cze 03, 2013 12:54 Re: Adopcje...mamy norwesiowatą (?) Etiopkę w DT!

Neigh pisze:Mnie się nie podoba........ale rozumiem, że są tacy, którzy będa pieli. Za spokojna - podejrzanie wrecz.

Za spokojna? Wymienię na młodego burego. Tylko szybko, zanim zamorduję. Nie dość, że sam ruchliwy, to przez niego jeszcze mi towarzystwo jak z motorkiem w d. biega (oprócz Kawuni mojego ideału, która ma wariatów w swoim grubym zadku). I to oczywiście po nocy, oczywiście jak stado słoni i oczywiście tak, by przy każdym podejściu zrobić "łup" krzesłem, a przy tym oczywiście przebiec po mnie usiłującej spać. Dziś w nocy oka nie zmrużyłam (nie przesadzam wcale), zresztą kolejną noc. A kiedy towarzystwo rozdzieliłam na pokoje, to w pokoju impreza, a pod drzwiami Korneliusz serenady o porzuconym sercu wyśpiewuje. Teraz odsypiają łajzy jedne i nabierają sił przed nocą.

E, Tamara nie, miałam nauczycielkę w szkole o tym imieniu. Trochę psychiczna była. Nieszkodliwie, ale taka niestabilna emocjonalnie. Ze wschodu, ale wbrew pozorom angielskiego uczyła (chyba przekwalifikowana z rosyjskiego).
Dla mnie wygląda na Nataszkę.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości