vip pisze: to, że nie piszę, nie znaczy, że nie zaglądam

.
To choc zęby wyszczerz
żeś byłaś
AnnAArczyK pisze:) czy w Twojej pracy ręczną paczkowalnię też posiadacie

.............
Przyznam Zuziu , ze nie wiem co odpowiedzieć - bo to jest tak - herbaty lisciaste, w duże puszki są nasypywane z automatu, ale puszki są podstawiane i zamykane ręcznie , ręcznie także są układane na paletach. Herbaty w saszetkach z uszkodzonych lub niedomkniętych kartoników także są przepakowywane ręcznie / robiłam to przez kilka miesięcy /. A dlaczego pytasz?
AnnAArczyK pisze:.ciekawe o czym kocio tak myśli

Ooooch , Misiaczka obserwowała burasów dwóch i zapewne zastanawiała się , który pierwszy pod łapkę jej wpadnie
AnnAArczyK pisze: w jaki sposób zachęciłaś kociątko do takiego pozowania
Ano = fotki to ja robię telefonem , który bardzo długo
trybi , więc czasem wychodzi coś fajnego , niezamierzonego
AnnAArczyK pisze: mi się marzy, żeby kiedyś moje dwie @ tak chciały zgodnie pobyć koło siebie...choć przez chwilkę..
Prosze szanownej pani

, bo to faceci są

Natomiast prawie nie ma takiej opcji , aby Misia z Guciem tak koło siebie siedzieli, albo z Pietruszką. Gucio natychmiast Misi na łeb skacze , Pietruszka damy się boi

Ale chłopaki ze sobą nie śpią , nie ma wylizywania uszek itp karesów. To jest
szorstka , męska przyjażń / i wygłupy / , a nie jakieś tam ślimtanie
puszatek pisze: byłaś u fryzjera w styczniu i znowu się wybierasz, toż to zbytek
Taaaa, włosy mam liche, teraz są takie ni w pięc ni w dziesięć, za długie , bo wyłażą z pod czepka , a za krótkie żeby związać. A sama się obciąć nie potrafię
puszatek pisze:jak się czuje Wiktorynka bo oczywiście na fb nie znalazłam żadnej foty ze spaceru
Nie mam niestety najświeższych wiadomości , bo zapomniałam telefon naładować i do córki nie dzwoniłam, ale sterydy są podawane juz tylko w tabletkach, wybroczyny zaczynają znikać. Az strach się cieszyć

A fotki znajdziesz , jak wejdziesz na FB w mój profil i tam jest udostępniony przeze mnie cały album
Szpitalkiche_wilczyca pisze:Doberek

Cześć , Martuś, jakaś fajna burza byłą ?
ametystowaaa pisze:Bąbel Ci przywiezie, bo ja jadę sama pociągiem, kilka dni wcześniej

Czyli tak , jak ostatnio. Moze teraz uda Ci się jakos do nas wpaść, lilie już się szykują , czereśnie dojrzewają, koty szaleja
