Wątek zbieraczki cz.5 .Niekochany - za Tm .23.07.2013.;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 30, 2013 21:02 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Jak sobie dobrze radzi, tak jakby widziała 8O
Kochana malutka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 30, 2013 21:08 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

iwoo1 pisze:Jak sobie dobrze radzi, tak jakby widziała 8O
Kochana malutka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Myszka grzechota w środku ..

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw maja 30, 2013 21:43 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Dobrymi chęciami piekło wybrukowane .... czekać z cierpieniem ... na jej głowe i ręce.... bo na upośledzoną nie wygląda (wydarzenie na fb zrobiła więc nie jest).

Nie wiem jak można było czekać i jak jakis wet mógł dać skierowanie beż interwencji .... Boże broń mnie przed takimi bo moje dziecko matki mieć nie będzie, tzn. będzie mieć ale w kryminale bo łeb upier....
dzisiaj pokojowa nie jestem chociaż całe życie hipii
dobranoc
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw maja 30, 2013 21:46 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Teraz najważniejsze zdrówko malutkiej. Szkoda że musi mieć drugi raz narkozę, ale to konieczność. Oby tylko nie było powikłań i malutka szybko doszła do siebie.
Mała ma tyle szczęścia w swoim nieszczęściu, że Ty się nią zaopiekowałaś i to w ostatniej chwili. Powtórzę po innych, ale nie wyobrażam sobie co by było gdyby została u tej dziewuchy. Jak mogła patrzeć na nią i nic nie zrobić, nie pomóc malutkiej :evil: To nie człowiek, bez serca, bez sumienia, kamień i zimna baba, nawet litości nie miała.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 31, 2013 6:56 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Jestem w szoku, jak ta dziewczyna mogła patrzeć, jak zwierzę się męczy i nie pomóc? Akcje na fb miała siłę robić, pewnie chciała szybko znaleźć dom, żeby ktoś się tym zajął. Okropne :cry:

Całe szczęście, że mała znalazła się u Ciebie.

Tylko przecież ludzi na świecie dużo, czemu nie reagują podobnie? Jak można na to patrzeć i nic nie zrobić???
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Pt maja 31, 2013 9:34 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

To prawe oczko widać jak jest pęknięta rogówka..
Obrazek
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 31, 2013 9:40 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Lidka jak Malutka ...
agula76
 

Post » Pt maja 31, 2013 9:53 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Nie wiem nie moge się dodzwonić , próbuje.

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 31, 2013 10:00 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Więc mała po zabiegu ok , oczko saczy .Ma antybiotyk nie ma gorączki , rzuciła się na jedzenie ..Jak nic się nie zmieni i stan nie pogorszy bede mogła jutro po nią jechać :)

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 31, 2013 10:20 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Uff - biedulka, ale widac wolę ogromna zycia . Trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 31, 2013 10:48 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

evik75 pisze:Jestem w szoku, jak ta dziewczyna mogła patrzeć, jak zwierzę się męczy i nie pomóc? Akcje na fb miała siłę robić, pewnie chciała szybko znaleźć dom, żeby ktoś się tym zajął. Okropne :cry:

Całe szczęście, że mała znalazła się u Ciebie.

Tylko przecież ludzi na świecie dużo, czemu nie reagują podobnie? Jak można na to patrzeć i nic nie zrobić???


Bo Lidka02 jest CZŁOWIEKIEM.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 31, 2013 11:07 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Blekitny.Irys pisze:
evik75 pisze:Jestem w szoku, jak ta dziewczyna mogła patrzeć, jak zwierzę się męczy i nie pomóc? Akcje na fb miała siłę robić, pewnie chciała szybko znaleźć dom, żeby ktoś się tym zajął. Okropne :cry:

Całe szczęście, że mała znalazła się u Ciebie.

Tylko przecież ludzi na świecie dużo, czemu nie reagują podobnie? Jak można na to patrzeć i nic nie zrobić???


Bo Lidka02 jest CZŁOWIEKIEM.

Nie jestem zbieraczką :mrgreen: :1luvu:
Z małą ok , ma leki i srodki przeciwbólowe więc mi ulżyło i czuje się lepiej ...Zabieram się za mycie okien bo coś ludziów nie widzę :mrgreen: pa.

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 31, 2013 11:11 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

:1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 31, 2013 11:30 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

Super, że z małą lepiej, dalej trzymam kciuki :ok:
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Pt maja 31, 2013 12:28 Re: Wątek zbieraczki cz.5 .

lidka02 pisze:
Blekitny.Irys pisze:
evik75 pisze:Jestem w szoku, jak ta dziewczyna mogła patrzeć, jak zwierzę się męczy i nie pomóc? Akcje na fb miała siłę robić, pewnie chciała szybko znaleźć dom, żeby ktoś się tym zajął. Okropne :cry:

Całe szczęście, że mała znalazła się u Ciebie.

Tylko przecież ludzi na świecie dużo, czemu nie reagują podobnie? Jak można na to patrzeć i nic nie zrobić???


Bo Lidka02 jest CZŁOWIEKIEM.

Nie jestem zbieraczką :mrgreen: :1luvu:
Z małą ok , ma leki i srodki przeciwbólowe więc mi ulżyło i czuje się lepiej ...Zabieram się za mycie okien bo coś ludziów nie widzę :mrgreen: pa.

A po co masz ludziów oglądać, nic ciekawego :)
Ja mam dobrze, bo nie muszę myć okien na razie. Mają ocieplać nasz blok, więc dopiero narobią brudu :( Z rusztowań będą mogli zaglądać do domu i liczyć mi koty. Najgorzej że będę musiała zdjąć siatki i moje biedne koty nie będą mogły siedzieć w otwartych oknach :(

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 98 gości