DO ZAMKNIĘCIAw białaczkowym domu...żyjemy

też potrzymam Ciociu, może przyniosę szczęście :ok:

Figiello

Tez potrzymam :ok:

BOZENAZWISNIEWA pisze:Czekamy na decyzje w sprawie mojej pracy,trzymajcie kciuki proszę

Bożenko kciuki za całokształt :ok:

Na razie wszystko w "powijakach",wiec bede się cieszyła jak na pismie bedzie...a to jeszcze potrwa jakis czas.Mam nadzieje,że w sądzie się nie skończy

-już nie wierze tym ludziom,wiec bede zaskoczona jak podpisza umowę bez wyroku sadu.Nie takie proste to jest ,a na pewno czasochłonne....
A na dzisiaj bez zmian-pracuje społecznie i zastanawiam się za co spłace weta i kupię karmę,bo się kończy

Dunowi dzisiaj już się skończy,potem dostanie to co wszyscy...

Czarnuszek zatkany gilowo

znowu mam "szpital"z nim i nocne czuwanie

Za pracę i zdrowie kociastych :ok:

Zasmarkał sie Antek i zaczął sikać nerkowy Czarcik :roll:

Śnieżek tez dzisiaj "podejrzany"-ogólnie śpi caly dzień na ciepłych miejscach,ale może dlatego,ze leje u nas ostro dzisiaj

Takie spadki temperatur chyba nikomu na zdrowie ne wychodzą

Nie wychodzą . Koty jak i ludzie , odczuwają takie wariacje pogody

szpital w domu

smarki wszedzie...
skończyła się karma sucha i dla bezdomnych i niestety dla nas ,bo sypie przydomowym to co mam.Zostało na jutro,potem nie wiem...do końca miesiąca prawie tydzień...
cały czas leje i zimno jest...
kolejny pogrzeb bliskiej mi osoby :cry:

młodej...ech...
na jakiś czas się musimy pożegnać,tak wszystko się znowu posypało,ze czuje sie wypluta i pusta...głowa mi peka z tego wszystkiego,stres nie daje o sobie zapomnieć...zjawię sie kiedyś,mam nadzieję,że z lepszymi wieściami...oby...
narka...

trzymaj się Bożenko..... :ok:

Rysio-16-02-2013 [*]

Trochę prywaty Bożenko.

Dziewczyny kliknijcie w ten link, mam możliwość zarobienia kilku groszy. Muszę uzbierać 100 kliknięć.
http://www.ermail.pl/klik/VXdUamAH

Ja bardzo przepraszam Bożenko że tak się wepchniemy::P Ale my tu z pozdrowieniami dla Łukaszka;P Żona czeka;P

Obrazek

[/URL]

witajcie Kochane,no mała śliczna,mozna swatać :wink:

a to moje najmłodsze na razie:
"Prezes Lepek ze swoim pańciem-Beniaminkiem,który jest naszym synkiem adopcyjnym,po przeszczepie soczewki lewego oka. Nasz synek raptownie stracił wzrok w jedym oczku. Pierwotna diagnoza:guz mózgu lub zaćma oka wrodzona i na szczęscie to była TYLKO ZAĆMA. Po przeszczepie Beniaminek odzyskał wzrok w oczku.