WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 24, 2013 7:29 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

Od czego to ja miałam zacząć? Kurka, zapomniałam.

Jestem tu wyjątkiem :oops: bo nie mam persa ani persa z pseudo... Ale mam dachowca z pseudo! :mrgreen: I to własnej! :mrgreen: Piwnicznej :mrgreen: (może dzięki temu mnie Kotkins z wątku nie wyrzuci :wink: ).

Aniadowy Jożik nigdy mi się z wyglądu z persem nie kojarzył. Na początku brałam go za coś miaukunowatego, jakiś półdługowłosy znaczy się.

Ser-niczku, co to jest pers himalajski :?: 8O Słabo znam się na persach i o takim chyba jeszcze nie słyszałam :oops:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35270
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt maja 24, 2013 7:50 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

MB&Ofelia pisze:Od czego to ja miałam zacząć? Kurka, zapomniałam.

Jestem tu wyjątkiem :oops: bo nie mam persa ani persa z pseudo... Ale mam dachowca z pseudo! :mrgreen: I to własnej! :mrgreen: Piwnicznej :mrgreen: (może dzięki temu mnie Kotkins z wątku nie wyrzuci :wink: ).

Aniadowy Jożik nigdy mi się z wyglądu z persem nie kojarzył. Na początku brałam go za coś miaukunowatego, jakiś półdługowłosy znaczy się.

Ser-niczku, co to jest pers himalajski :?: 8O Słabo znam się na persach i o takim chyba jeszcze nie słyszałam :oops:

colourpoint.
Himalayan -colourpoint. http://www.canstockphoto.pl/himalajski-kot-1516339.html Mufka jest oczywiście w typie.
Dobra Bozia przy jej słabym zdrowiu-dała jej potężny apetyt.Dlatego przezyła-zawsze dobrze i duzo jadła.
Do dzis pamiętam najmniejsze,łyse ,zaflukane kocie,znalezione przez internet które wyciągnieto przy nas z jakiegos kosza.
Mój Mąż wziął na ręce a ja byłam pewna,ze sie nie zgodzi na małą.Bo taka łysa ,choreńka ,zabiedzona i w ogóle.
Nagle Mąż powiedział-"ten kociak chyba połknął cegłę-taki ma brzuch. To my bierzemy tego kota...") I wzieliśmy!
a to Mufka:
Obrazek
a tak było...2006 rok
Obrazek
Ostatnio edytowano Pt maja 24, 2013 8:35 przez Ser-niczek, łącznie edytowano 1 raz

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Pt maja 24, 2013 8:09 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

kotkins pisze:Kfiatku- toć lepsza byłaby taka papierowa udająca prawdziwą , bo płasksza!

A gdzie tak laminują "na twardo"???

O! Kfiatek- cichy podczytywacz?
Witamy! :D


Ja tuż już od dłuższego czasu po cichutku podczytuje, ale jako, że ja bezpersiasta to wstyd się odzywać :oops:
Na twardo potrafią laminować moi firmowi spece od kart plastikowych "po znajomości" :mrgreen:

kfiatek 1983

 
Posty: 1436
Od: Wto paź 04, 2011 22:15
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post » Pt maja 24, 2013 8:22 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

Persiarze pomocy :(
U mojej Gajuni wetka pobrała zeskrobiny z łapek , które nie chcą zarosnąć po wylizaniu i z grzbietu. Wyhodowano duże ilości grzyba Aspergillus, które zdaniem wetki moze wywoływać świąd. Ona chce ją ogolić. Co robić????
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt maja 24, 2013 8:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

przede wszystkim kapiel w Nizoralu.
Mnie sie udał nie ogolić ale walka była długa. Jesli masz zaufanie do tej p doktor to słuchaj jej rad.
Ja pryskałam miejsca z grzybkiem Fungidermem, kapałam tez w środku z lecznicy nazwy nie pamiętam.Lekarz bedzie wiedział.
do tego leczyłam od środka i podnosiłam odpornośc. Wypróbowałam wszystkie dostępne szczepionki na rynku Pomógł radykalnie dopiero Virbagen.
Jesli możesz podejść finansowo do Virbagenu-warto o tym porozmawiac z wetką.

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Pt maja 24, 2013 8:45 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

alab108 pisze:Persiarze pomocy :(
U mojej Gajuni wetka pobrała zeskrobiny z łapek , które nie chcą zarosnąć po wylizaniu i z grzbietu. Wyhodowano duże ilości grzyba Aspergillus, które zdaniem wetki moze wywoływać świąd. Ona chce ją ogolić. Co robić????

Kurka, jak nie alergia, to grzyb :strach:
Ja też bym Gajusię wykąpała w nizoralu... Ale lepiej niech doradzi Kotkins, w końcu przerabiała grzybobranie z Fioną.
Kotkinsie! Przybądź na ratunek!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35270
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt maja 24, 2013 8:50 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

trzeba radykalnie podnieśc odpornośc od wewnatrz czyms co akurat bedzie dla tego kicia skuteczne U Mufki zawiodły wszystkie dostepne na rynku szczepionki.
Na zewnatrz alternatywa do golenia jest radykalne skrócenie siersci,kapiele co tydzien, pryskanie miejsc chorobowo zmienionych i nabycie myjki na parę do sterylizacji mebli,dywanów i mycia podłóg.
I regularnego wyparzania kuwety i legowisk.

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Pt maja 24, 2013 8:55 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

.
MB&Ofelia pisze:Jestem tu wyjątkiem :oops: bo nie mam persa ani persa z pseudo... Ale mam dachowca z pseudo! :mrgreen: I to własnej! :mrgreen: Piwnicznej :mrgreen: (może dzięki temu mnie Kotkins z wątku nie wyrzuci :wink: ).


Nie takim znowu wyjątkiem ja też bezpersia, ale jak dotąd mnie jeszcze kotkins nie pogoniła, więc i ty się nie bój :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 24, 2013 9:07 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

U mnie tez wszyscy nosy posiadaja ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88477
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt maja 24, 2013 9:16 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

MB&Ofelia pisze:
alab108 pisze:Persiarze pomocy :(
U mojej Gajuni wetka pobrała zeskrobiny z łapek , które nie chcą zarosnąć po wylizaniu i z grzbietu. Wyhodowano duże ilości grzyba Aspergillus, które zdaniem wetki moze wywoływać świąd. Ona chce ją ogolić. Co robić????

Kurka, jak nie alergia, to grzyb :strach:
Ja też bym Gajusię wykąpała w nizoralu... Ale lepiej niech doradzi Kotkins, w końcu przerabiała grzybobranie z Fioną.
Kotkinsie! Przybądź na ratunek!

No właśnie za dużo tego jak dla mnie i dla Gai :(
Najpierw alergia, teraz to i już nie wiem , czy te grzyby mogą powodować to wydrapywanie? Czy to są dwie różne rzeczy?
Tą sierść ma taką łojotokową , rzadką i taką tłustawą :(
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt maja 24, 2013 9:45 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

Alab ja Ci wieczorem napiszę pw.
I ja bym ogoliła.
Goliłam Piękną Fio. Odrosła jeszcze przecudniejsza.

Muszę poczytać o aspergillozie, to rzadkość.
Myślę ,że tu trzeba leczyć ogólnie.
Felix miał w uchu persicolora , też rzadkość- daliśmy leki i wyleczyliśmy.
Przy stałej strydoterapii grzyb był do przewidzenia.


Dziewczyny- są przecież persy honorowe- jak Ofelia i Bolek.
PERS to stan umysłu a nie tylko plaskaty nos!:))

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 24, 2013 9:54 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

Najpierw alergia, teraz to i już nie wiem , czy te grzyby mogą powodować to wydrapywanie? Czy to są dwie różne rzeczy?

Ja ostatnio też leczyłam taką mieszankę - alergia + grzybek.
Drapanie do krwi moja wetka zaliczyła do skutków grzyba. U nas podeszłyśmy do sprawy na spokojnie - szczepienia + maść na zmienione miejsca (warto się upomnieć o maść z terbinafiną zamiast z clotrimazolem - nowsza generacja, znacznie przyśpiesza leczenie). Potem jak już było lepiej pryskaliśmy Fungidermem. Do tego w międzyczasie pranie w Nizoralu.
W przypadkach skrajnych i długo nieleczących się można spróbować ketokonazol, ale bardzo wyniszcza wątrobę.
No i w domu odkażanie niestety - mi polecili Virkon, ale myślę że jest tu w czym wybierać. Ten akurat środek jest fajny bo możesz zwierzaki wpuścić od razu i nie jest dla nich szkodliwy więc myjesz/pryskasz i spokojnie idziesz myć kolejne pomieszczenie bez problemu.

kfiatek 1983

 
Posty: 1436
Od: Wto paź 04, 2011 22:15
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post » Pt maja 24, 2013 10:42 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

kotkins pisze:Dziewczyny- są przecież persy honorowe- jak Ofelia i Bolek.
PERS to stan umysłu a nie tylko plaskaty nos!:))

Jestę persę :?: 8O Jestę persę :!: :idea:
Książniczka Ofelia zadzierająca wypukłego noska do góry

:mrgreen:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35270
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt maja 24, 2013 10:52 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

kotkins pisze:Dziewczyny- są przecież persy honorowe- jak Ofelia i Bolek.
PERS to stan umysłu a nie tylko plaskaty nos!:))


Aaa, to Kotori jako oktopers oktobirmański się łapie - zwłaszcza że jest, no... specyficzna. :mrgreen:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 24, 2013 10:55 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- protest i oświadcze(nm

Ketokonazolu bym kotu nie podawała , bo prawie nie działa a jest niezwykle toksyczny
Sprawdza się u psów.
Teraz daje się Orungal.

Myślę,że leczenie bez wiedzy nie ma sensu, poczytam o aspergillusie i się dowiem CZYM paskuda leczyć.
I sprawdziałabym na jakie szczepy grzybów działają które szczepionki.
Bo może ta najdroższa działa na niego- nie pamietam.
Wiem ,że "mój" persikolor nie był w żadnej ze szczepionek.
A rozwinął się przez uparte leczenie zapalenia ucha sterydem- Oriodermylem (wet).
Na szczęście zrobiłam posiew...
Golenia ma sens o tyle ,że wykleczysz jedno ognisko grzyba a zaraz znajdzie się następne - tak jest przy leczeniu tylko miejscowym.
Ogoliłabym.Żeby wyleczyć raz na zawsze...aczkolwiek...nie wiem czy sterydoterapia nie była piersza , potam grzyb.

Aspergilloza to nie zakażenie miejscowe- zapytaj wetkę Alab o leczenie ogólne.
Mam dziwne przeczucie ,że to ma związek z sterydami....

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, EmiEmi, raiya, zuza i 301 gości