Czytałam książeczkę zdrowia Arweny, na samym początku tez dostawała te kropelki, a potem Gentamicin:
http://www.doz.pl/leki/p2025-Gentamicin ... le_do_oczu. Zajrzę do apteczkizobacze ile mam tego proszku wspomagajacego odpornosci dorzucę, nawet profilaktycznie, warto je troszkę wzmocnić, szczególnie jeśli oczko jest chore wirusowo, to im silniejszy będzie, tym szybciej je zwalczy. To sie rozpuszcza z mala iloscia wody i smakuje jak smietanka, takze nie powinno byc problemu z podawaniem:) Moje za tym szalały.
A jak się czują teraz? Trzymam za nie mocno kciuki. Masz jeszcze jakies zdjecia?
A i jeszcze, warto kupić zwykłe kropelki nawilżające, tzw. sztuczne łzy, w aptece- Moja Pani doktor mi to poleciła.
i np: pod wieczór zakroplić małemu, nawilżają i przynoszą ulgę.
Ważne: podawać na zasadzie, że najpierw krople lecznicze, a potem sztuczne łzy- nie na odwrót, by nie zakłócać wchłaniania leku.
Ja zawsze zakraplałam kilka godzin po ostatniej dziennej dawce kropel leczniczych, np przed snem na wieczór, by oczka odpoczeły jej trochę.
PS: Bubu nie ma jeszcze roku, tak? bo sie zastanawiam jaki royalek

, czy lepiej dla kastratów?