Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob kwi 27, 2013 23:56 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Piekny dzieciak dodaj :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 28, 2013 0:04 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:
ewkaa pisze:
MariaD pisze:Jest ładniejsza niż na zdjęciach Basia_Blue. :) Ale duża to ona dopiero będzie. :mrgreen:
Jeszcze ładniejsza :o no niemożliwe :1luvu:

Phiii, sama sprawdzisz :ryk:
Sprawdzę, a pewnie i nie tylko to 8)

Basia_Blue pisze:
kfiatek 1983 pisze:
Bo we wrześniu pewnie będzie w Warszawie wystawa, a już będzie trzeba brudaska wyszorować :lol:

Ze wystawa to wiem, ale tak długo bez prania? No ja bym nie wytrzymała. Lubię miśki po praniu :)

Ale to ciągle dzieciak (dziś stuknęło 7 miesięcy), jeszcze się ją zdążę naprać :roll:
Słusznie, nie ma co męczyć panny jak nie ma potrzeby :ok:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon maja 20, 2013 10:00 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Dzisiaj wielki dzień: ważenie wykazało, że nastąpiło zdawna wyczekiwane wydażenie - N.K. przekroczyła 5 kilo wagi :mgreen: :mgreen: Obecnie waży całe 5,1. :1luvu: I wcale nie przytyła, tylko UROSŁA.
1,5 tygodnia po powrocie z wywczasu mogę też stwierdzić, że miał on naprawdę bardzo pozytywne skutki: Młoda jest zdecydowanie śmielsza i odważniejsza. Kiedy jeździmy do moich rodziców, już prawie wcale nie chowa się za kanapą, tylko lansuje się na środku każdego pokoju. A najchętniej to w ogóle w jakimś przejściu. zrobiłam przy okazji ciekawą obserwację: Gdy Inara leży gdzieś po porstu na podłodze w pokoju i któreś z rodziców koło niej przechodzi, ona zrywa się i odbiega. Natomiast kiedy leży na środku jakiegoś przejścia, rodzice moga przechodzić tuż obok, a nawet nad nią, a ona ledwie popatrzy.
Zrobiła się też bardziej wygadana :mgreen: Natomiast jeśli chodzi o postępy w zakresie wychodzenia na spacerki, to nie robimy żadnych. N.K. potrafi godzinami siedzieć w otwartym oknie i wyglądać, ale zapakowana w szelki i wyniesiona na samą tylko klatkę schodową zaczyna głośno protestować. Natomiast, kiedy wracam do domu i pozwalam jej wyjrzeć na tę samą klatkę, nie ma żdanego problemu: chodzi i zwiedza, oznacza wycieraczkę i w ogóle.

Wczoraj, kiedy wróciłam z wystawy, postanowiłam wdrożyć ponownie ćwiczenia pozycji wystawowej. Nie jest zachwycona, ale cóż :lol: Może nie będę jej przyzwyczajać za bardzo, bo kiedy - manifestując irytację - chlaśnie sędziego po twarzy swoją kitą, to wygraną będzie miałą w kieszeni :ryk: :ryk: :ryk:

N.K. i jej wirtualny przyjaciel:
Obrazek
Może poznany przez internet...?
Obrazek
Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli: Ogon i jego kot :lol: :lol:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 10:06 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

5 kg i 8 miesięcy :arrow: 1 rok - :?: kg. Zapisz się na siłownię i ćwicz bicepsy. :mrgreen:

I zawsze chętnie służę korepetycjami z odwagi i socjalizacji. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39426
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 20, 2013 10:26 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:Wczoraj, kiedy wróciłam z wystawy, postanowiłam wdrożyć ponownie ćwiczenia pozycji wystawowej. Nie jest zachwycona, ale cóż :lol: Może nie będę jej przyzwyczajać za bardzo, bo kiedy - manifestując irytację - chlaśnie sędziego po twarzy swoją kitą, to wygraną będzie miałą w kieszeni :ryk: :ryk: :ryk:
Przyzwyczajać, ćwiczyć, nie marudzić :twisted: do porównań i do BIS-ów musi się prezentowac i dawać nosić i trzymać :roll:


Basia_Blue pisze: wcale nie przytyła, tylko UROSŁA.
no pewnie, że urosła :mrgreen: jeszcze dłuuugo będzie rosnąć 8)


Basia_Blue pisze:jeśli chodzi o postępy w zakresie wychodzenia na spacerki, to nie robimy żadnych. N.K. potrafi godzinami siedzieć w otwartym oknie i wyglądać, ale zapakowana w szelki i wyniesiona na samą tylko klatkę schodową zaczyna głośno protestować. Natomiast, kiedy wracam do domu i pozwalam jej wyjrzeć na tę samą klatkę, nie ma żdanego problemu: chodzi i zwiedza, oznacza wycieraczkę i w ogóle.
Identycznie miał Fenriś :wink: zmieniło mu się jak skończył 3 lata :lol:


Basia_Blue pisze:Obrazek
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon maja 20, 2013 14:39 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Kota jest piękna i okazała jak na swój wiek. A kita robi wrażenie. MarioD, gratuluję takich okazów! Basia_Blue mała wcina Cię TOTW, wołowinę i co jeszcze? Moja Luna ostatnimi czasy ogonka nie ma zbyt imponującego, może kwestia diety? Nie wiem... Może po prostu za dużo się pierze z Bono 8)
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Pon maja 20, 2013 15:14 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:5 kg i 8 miesięcy :arrow: 1 rok - :?: kg. Zapisz się na siłownię i ćwicz bicepsy. :mrgreen:

I zawsze chętnie służę korepetycjami z odwagi i socjalizacji. :lol:

No cóż, jeśli przyrost będzie się utrzymywał, to przerośnie Fenrisia w pierwsze urodziny :ryk: :ryk:
Korepetycje się przydadzą, żeby nie wariowała na wystawach :ok:

rastanja pisze:Kota jest piękna i okazała jak na swój wiek. A kita robi wrażenie. MarioD, gratuluję takich okazów! Basia_Blue mała wcina Cię TOTW, wołowinę i co jeszcze? Moja Luna ostatnimi czasy ogonka nie ma zbyt imponującego, może kwestia diety? Nie wiem... Może po prostu za dużo się pierze z Bono 8)

Bardzo dziękujemy za miłe słowo :mrgreen:
Kota je ToTWa zmieszanego z Royalem Baby dla MCO (a raczej: wyjada rojala, a jak już jest bardzo zdesperowana i przyciśnięta głodem dojada ToTWa :lol: ) i wołowinę, albo - ostatnio najczęściej - Bozitę, tą z galaretką. Wczoraj zaliczyłyśmy pierwszy eksperyment z pasztetem (Animonda dla kociaków) bo jakoś za mało zostało Bozity w pudełeczku :roll: Zjadała aż jej się uszy trzęsły :lol:

Przy okazji: przymierzam się do obstalowania własnego wystroju klatki. Czy ktoś ma ochotę wypowiedzieć się w temacie koloru, żeby pasował do Niebieskiej-która-wcale-nie-jest-niebieska? :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 15:17 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Niebieski - doda trochę niebieskości Księżniczce :mrgreen:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon maja 20, 2013 15:31 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Niebieski - doda trochę niebieskości Księżniczce :mrgreen:

O to, to :lol:

kfiatek 1983

 
Posty: 1436
Od: Wto paź 04, 2011 22:15
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post » Pon maja 20, 2013 15:47 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:
MariaD pisze:5 kg i 8 miesięcy :arrow: 1 rok - :?: kg. Zapisz się na siłownię i ćwicz bicepsy. :mrgreen:

I zawsze chętnie służę korepetycjami z odwagi i socjalizacji. :lol:

No cóż, jeśli przyrost będzie się utrzymywał, to przerośnie Fenrisia w pierwsze urodziny :ryk: :ryk:
Korepetycje się przydadzą, żeby nie wariowała na wystawach :ok:
Fenrisia to przerośnie na 100% i to pewnie jeszcze przed pierwszymi urodzinami :wink: a korepetycje to z kociej pozycji wystawowej proponuję :lol:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon maja 20, 2013 15:57 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

ewkaa pisze:
Basia_Blue pisze:
MariaD pisze:5 kg i 8 miesięcy :arrow: 1 rok - :?: kg. Zapisz się na siłownię i ćwicz bicepsy. :mrgreen:

I zawsze chętnie służę korepetycjami z odwagi i socjalizacji. :lol:

No cóż, jeśli przyrost będzie się utrzymywał, to przerośnie Fenrisia w pierwsze urodziny :ryk: :ryk:
Korepetycje się przydadzą, żeby nie wariowała na wystawach :ok:
Fenrisia to przerośnie na 100% i to pewnie jeszcze przed pierwszymi urodzinami :wink: a korepetycje to z kociej pozycji wystawowej proponuję :lol:


Sama nie wiem, niby jest już taka duża, a dla mnie wciąż zupełnie malutka. Nie wyobrażam sobie żeby przerosła Fenrisa 8O

A ja proponuję żebyś do nas wpadła któregoś dnia udzielić rzeczonych korepetycji i przy okazji poszerzyła je o robienie różnych sztuczek, bo Mała jest łakoma jak Gamisia :lol:

Też myślałam o niebieskim, moje myśli krążą koło takiego jasnego odcienia z nutą szarego - co myślicie?
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 17:22 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:Sama nie wiem, niby jest już taka duża, a dla mnie wciąż zupełnie malutka. Nie wyobrażam sobie żeby przerosła Fenrisa 8O
Gamisia przerosła - młoda tez przerośnie :wink: Fenrisia jest łatwo przerosnac, bo on jest malutki :roll:

Basia_Blue pisze:A ja proponuję żebyś do nas wpadła któregoś dnia udzielić rzeczonych korepetycji i przy okazji poszerzyła je o robienie różnych sztuczek, bo Mała jest łakoma jak Gamisia :lol:
biorąc pod uwagę, że z pracy wychodze codziennie o 20 to marne szanse :( Jak sie kotka wystawie wiesz - pozostaje ćwiczenie :wink: a jak jest łakoma to sztuczek nauczy się w mig - może będzie się na wystawie popisywać :mrgreen:

Basia_Blue pisze:Też myślałam o niebieskim, moje myśli krążą koło takiego jasnego odcienia z nutą szarego - co myślicie?
kup najpierw kawałek takiego materiału i zobacz jak Niebieskana nim wygląda (albo zabierz ja na zakupy ze sobą 8) )- żeby znowu się tak kompletnie nie zlała z tłem :wink:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon maja 20, 2013 17:23 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

a co? Na tym moim pożyczonym się zlała z tłem? No to kontrastowo: żółte. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39426
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 20, 2013 17:25 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:a co? Na tym moim pożyczonym się zlała z tłem? No to kontrastowo: żółte. :)
Ale Twoje nie jest jasne z szarym :wink: noooo żółte to by było coś :lol: chociaz myślę, że i niebieski niebieskiej da się dobrać 8)

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon maja 20, 2013 19:18 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Zielony bym dala :D :D

Kita cudnaaaa
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lexi38 i 337 gości