Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt maja 17, 2013 21:59 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Dziś zwierzenia poważne a niewykluczone nawet, że zdradzam rodzinne tajemnice.
Spotkałam się dziś z kuzynem, nawet dość bliskim, stryjeczno-stryjecznym bratem. Widziałam go przedtem tylko chwilę na pogrzebie matki i w zasadzie nawet nie miałam pojęcia, że istnieje. Dziś okazało się, że w ogóle nie miałam też pojęcia o rodzinie ze strony drugiego mojego dziadka i właściwie nie wiem też, jakim cudem nigdy się tym nie zainteresowałam. Fakt, że dziadek umarł jak miałam rok, niewiele tłumaczy, jego niektórzy bracia wciąż żyją, a ich dzieci - stryjeczne rodzeństwo matki - tym bardziej. Lekki szok przeżyłam, jak ustaliliśmy, że przez dwa lata chodziliśmy do tego samego liceum. Nie mając pojęcia o sobie.
Może nie jestem najlepszą z córek i chyba nawet jestem trochę aspołeczna, ale moja matka to już chyba ciut przesadziła z tą swoją nietowarzyskością i nierodzinnością.
Ja pierdziu. :?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 18, 2013 5:34 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

o żesz 8O
myślałam, że to ja jestem szczytem antyrodzinności :roll:
(mojej stryjecznej siostry pierwsze dziecko widziałam ostatni raz, jak miało 5 lat, ma chyba 22; drugiego nie widziałam, ale wiem jak ma na imię, o trzecim nawet nie wiedziałam - ciocia ostatnio coś napomknęła, a ja się tak przeraziłam, że nawet nie zapytałam o imię; kuzynka jest starsza o 4 lata, więc wszystkie te dzieci są raczej duże niż małe; skąd to trzecie się wzięło????)

druga kuzynka mieszka trzy bloki dalej, ale widzimy się głównie na fb (nasze dzieci chodziły do jednej szkoły); chociaż wczoraj zwabiłam ją na muffiny :mrgreen:
a może jednak jest to prawda, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 18, 2013 22:48 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

eh, eh.

Uwaga, uwaga. Po dwóch latach bycia obrażonym, mój pierworodny rododendron zdecydował się znowu zaryzykować i zakwitnąć.
Obrazek

Zeszłoroczny młodziak też zakwitł, na razie nie robiąc żadnej łaski...
Obrazek

Kwitnie też najbardziej zaniedbany krzaczor bzu. Dziwnie kwitnie, nie?
W każdym razie kwiecie jest tak ciężkie, że płoży się po ziemi.
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 19, 2013 2:11 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Krzaczor bzu nie kwitnie, bo jak widzę skupia się na rozmnażaniu - te pędy trzeba wycinać, wiesz? :mrgreen:

A co do rododendronu - tu sobie zajrzyj: http://ogrod.wieszjak.pl/rosliny-ogrodo ... itnie.html
Po kwitnieniu też mu usuń kwiaty, nawieź na jesień i powinno być ok :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie maja 19, 2013 9:08 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Megana pisze:eh, eh.

Uwaga, uwaga. Po dwóch latach bycia obrażonym, mój pierworodny rododendron zdecydował się znowu zaryzykować i zakwitnąć.
Obrazek

Zeszłoroczny młodziak też zakwitł, na razie nie robiąc żadnej łaski...
Obrazek

Kwitnie też najbardziej zaniedbany krzaczor bzu. Dziwnie kwitnie, nie?
W każdym razie kwiecie jest tak ciężkie, że płoży się po ziemi.
Obrazek

Rododendrony piękne :1luvu: Ale" ten ciężki,biały bez"to -bezcenny :1luvu: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie maja 19, 2013 9:54 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Tym bardziej, że łaciaty... :mrgreen:
Lubię ten ogród .. :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25806
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 19, 2013 10:53 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

piękny ten biały bez mechaty :D

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 19, 2013 17:33 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Bez przeuroczy, a i rododendrony piękne.
Czemu trzymasz je w donicach?
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 19, 2013 18:24 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Ten bez to jakiś cieniowany? jaka to odmiana? ;)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie maja 19, 2013 21:23 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Siean pisze:Bez przeuroczy, a i rododendrony piękne.
Czemu trzymasz je w donicach?

Bo dzięki temu jest szansa, że Leona/Fistasza/Filozofa sik prosty pójdzie na donicę, nie na roślinkę? :roll:

A po drugie, tylko w donicy mogę im zapewnić w miarę odpowiednią i żyzną ziemię, a na zimę odjeżdżają do sąsiadów pod tunel foliowy.
Ja nie mam ręki do roślin, co posadzę luzem to znika.
A bez niech się rozrasta, on nie służy ku ozdobie, tylko ma zasłaniać nas od tych drugich, mniej prokocich sąsiadów.

Obejrzałam ostatni w tym sezonie odcinek Doktora Who, i pozostaję w stuporze. Jeśli Moffat tak zamofaci Sherlocka, to się nie pozbieramy.
W sensie my, fandom.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 10:08 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Wyjątkowy ten bez masz :mrgreen:

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Pon maja 20, 2013 13:43 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Tylko nie zacznij rozmnażać.. :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25806
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 20, 2013 20:12 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Walnął dziś grad, burza i bez się rozłamał. :? No nic, odrośnie.
Dobrze, że nie rododendron.

Pańcia mówi, że ciśnienie gwałtownie spadło, dlatego jestem taki plaskaty...
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 20:51 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Filozof :1luvu:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 20, 2013 21:49 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Megana pisze:
Siean pisze:Bez przeuroczy, a i rododendrony piękne.
Czemu trzymasz je w donicach?

Bo dzięki temu jest szansa, że Leona/Fistasza/Filozofa sik prosty pójdzie na donicę, nie na roślinkę? :roll:


A, faktycznie, nie wzięłam chłopaków pod uwagę. Może dlatego, że u mnie Huan ma szlaban na ogródek, a koty do donic włażą bez ceregieli.

Megana pisze:A po drugie, tylko w donicy mogę im zapewnić w miarę odpowiednią i żyzną ziemię, a na zimę odjeżdżają do sąsiadów pod tunel foliowy.


U mnie mateczka zrobiła transzeję z ziemią, jak na razie rododendronom służy.

Megana pisze:Ja nie mam ręki do roślin, co posadzę luzem to znika.

To nie kwestia ręki, zdaje się, a sąsiadów czy przechodniów.
Megana pisze: Obejrzałam ostatni w tym sezonie odcinek Doktora Who, i pozostaję w stuporze. Jeśli Moffat tak zamofaci Sherlocka, to się nie pozbieramy.
W sensie my, fandom.

Moffat już zamoffacił. Co nie zmienia faktu, że jeśli koniec trzecie serii będzie taki, jak kończyły się druga i pierwsza (w sensie nastroju i suspensu), to tylko można dziękować Eru, że już zapowiadają czwartą.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron