Cmentarz Wolski, Wa-wa: PILNIE pomocy w łapankach,karmieniu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 13, 2013 16:25 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Kwiaciarka Bożena pisze:To znowu ja, dziś została złapana ta kotka w ciąży z piwnicy, która nie chciała wejść do klatki przez 2 lata, przez znajomą pani W. Nie można było już dłużej czekać bo kotka była na rozsypaniu i musiała jechać pilnie do weta na płatną sterylkę do doktor Wojciechowskiej. Ogromna prośba o pomoc w zapłaceniu zabiegu w lecznicy.

Jeszcze 2 sprawy; w czwartek została złapana na górce 1 czarnulka domowa oswojana kotka ciężarna pojechała na sterylke na talon i kotka Balbina w bardzo ciężkim stanie okropnie odwodniona i ze złymi wynikami nerek. Nie było miejsca na leczenie bezpłatne więc też będzie trzeba zapłacić za jej leczenie. Tak wygląda życie biednych kotów nie mających właściciela, ciągle jest pomoc potrzebna.

"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon maja 13, 2013 18:01 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

meggi 2 pisze:
ewaw pisze:Dziękuję. Zadzwonie do lecznicy najpierw, a potem do Pani Wiesi.

Nie do końca rozumiem, czemu akurat Pani Wiesia pyta o ten rachunek.
Z tego, co pamiętam, kotkę łapała meggi, p. Ela i renatab,
akurat Pani Wiesia nie brała w tym udziału.

Kotke łapała p. Wiesia i p. Elzbieta, a nie ja.


Aha, no to już rozumiem. Wydawało mi się,
że Pani Wiesia nie zajmowała się tą akurat kotką.
Wszystko jasne, dzięki.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 13, 2013 20:22 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

ewaw pisze:
meggi 2 pisze:
ewaw pisze:Dziękuję. Zadzwonie do lecznicy najpierw, a potem do Pani Wiesi.

Nie do końca rozumiem, czemu akurat Pani Wiesia pyta o ten rachunek.
Z tego, co pamiętam, kotkę łapała meggi, p. Ela i renatab,
akurat Pani Wiesia nie brała w tym udziału.

Kotke łapała p. Wiesia i p. Elzbieta, a nie ja.


Aha, no to już rozumiem. Wydawało mi się,
że Pani Wiesia nie zajmowała się tą akurat kotką.
Wszystko jasne, dzięki.



ewaw, czy mogę poprosic Cię o nr. tel.? Chcę pogadać o kocurku,który jest na leczeniu.Potrzebuję rady?,pomocy?Powiem tylko,że nie chodzi o pieniądze.
Nie piszę o tym na forum,z braku czasu.Streścisz naszą rozmowę,napiszesz to na wątku i może inne dobre dusze coś poradzą.
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Wto maja 14, 2013 7:51 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Dziewczyny, przecież na urzędowe talony sterylkowe można również leczyć.
Mam talony mokotowskie, mogę użyczyć.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto maja 14, 2013 10:20 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Prakseda pisze:Dziewczyny, przecież na urzędowe talony sterylkowe można również leczyć.
Mam talony mokotowskie, mogę użyczyć.



Praksedo :1luvu:

Dobrze wiedziec :D

Czy te talony zanosi sie po prostu do lecznicy i ta rozlicza sie sama z miastem? Gdzie sie takie talony zalatwia? Czy kazdy moze o taki talon sie ubiegac? (to tak na przyszlosc)

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto maja 14, 2013 10:59 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

alysia pisze:
Prakseda pisze:Dziewczyny, przecież na urzędowe talony sterylkowe można również leczyć.
Mam talony mokotowskie, mogę użyczyć.



Praksedo :1luvu:

Dobrze wiedziec :D

Czy te talony zanosi sie po prostu do lecznicy i ta rozlicza sie sama z miastem? Gdzie sie takie talony zalatwia? Czy kazdy moze o taki talon sie ubiegac? (to tak na przyszlosc)


Talony są w każdej dzielnicy, a dzielnice mają umowy z wybranymi lecznicami. Zawozi się kota i daje talon lub więcej jeśli jest taka potrzeba (np. przeleczenie przed sterylką). Rozliczenie jest między lecznicą i urzędem. Talon może wziąć każdy, po zarejestrowaniu się jako opiekun bezdomniakow w danej dzielnicy. Jak działa się w dużym zasięgu, można brać talony z kilku 'Obsługiwanych" dzielnic. Wyznacznikiem jest nie miejsce zamieszkania opiekuna, tylko miejsce przebywania kota.
Taki zarejestrowany opiekun ma też prawo do odbioru wyznaczonego limitu karmy licząc od "pogłowia". W tym roku jest taka sama karma dla całej Warszawy (ujednolicono zasady przydziału) badziewie - Pupil.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto maja 14, 2013 11:19 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Na Woli też są talony, renatab chyba ma.
edit - dzielnica daje róniweż talony na leczenie, wolska lecznica to Żytnia, Bemowo chyba Powstańców Sl. 101 obsługuje. Ale nie wiem czy o tej porze jeszcze sa jakieś talony.

W Koterii ciężarne kotki przyjmowane są poza kolejnością, inne koty niestety są w kolejce, a terminy dość odległe (ok. 2 tygodnie). Bezdomniaki oczywiście są cięte bezpłatnie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto maja 14, 2013 11:47 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Renatab ma talony, pisałyśmy już o tym.

Też jestem za tym, żeby nie mnożyć kosztów i leczyć na talony, jeśli to tylko możliwe.
Nie wiem jednak, jak wyglądają realia w tych lecznicach.
Osoby łapiące (np Balbinkę) twierdzą, ze nie było możliwości leczyć jej na Żytniej,
że tam by jej nie pomogli. Dotyczy to również czarnej kotki z ropieniem.
Ufam, że tak było, jestem jednak zdania, że jesli tylko można, trzeba wykorzystywać
talony na leczenie i lecznice na Woli, a nie wozić koty na Grochów i płacić za leczenie,
bo ciągle bedziemy w długach. Każde płatne leczenie powinno być konsultowane tu,
bo niestety pieniądze z nieba nam nie spadną...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2013 12:04 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

ewaw pisze:


Osoby łapiące (np Balbinkę) twierdzą, ze nie było możliwości leczyć jej na Żytniej,
że tam by jej nie pomogli. Dotyczy to również czarnej kotki z ropieniem.
Ufam, że tak było, jestem jednak zdania, że jesli tylko można, trzeba wykorzystywać
talony na leczenie i lecznice na Woli, a nie wozić koty na Grochów i płacić za leczenie,
bo ciągle bedziemy w długach. Każde płatne leczenie powinno być konsultowane tu,
bo niestety pieniądze z nieba nam nie spadną...



Przepraszam, ale nie bardzo pojmuje. Czy to znaczy, ze jedyna przychodnia w W-wie, ktora radzi sobie z dzikusami to Ossowska? To chyba jakies nieporozumienie. I na Zytniej sa weci, a nie kucharze, ktorzy znaja swoj warsztat pracy i wiedza jak oczyscic kotu ropien...

Wieziono Balbinke na Ossowska, bo Zytnia miala byc niekompetentna... a tak gwoli wyjasnienia , Balbinka dokonala zywota wlasnie na Ossowskiej :roll:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto maja 14, 2013 12:11 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

alysia pisze:
ewaw pisze:


Osoby łapiące (np Balbinkę) twierdzą, ze nie było możliwości leczyć jej na Żytniej,
że tam by jej nie pomogli. Dotyczy to również czarnej kotki z ropieniem.
Ufam, że tak było, jestem jednak zdania, że jesli tylko można, trzeba wykorzystywać
talony na leczenie i lecznice na Woli, a nie wozić koty na Grochów i płacić za leczenie,
bo ciągle bedziemy w długach. Każde płatne leczenie powinno być konsultowane tu,
bo niestety pieniądze z nieba nam nie spadną...



Przepraszam, ale nie bardzo pojmuje. Czy to znaczy, ze jedyna przychodnia w W-wie, ktora radzi sobie z dzikusami to Ossowska? To chyba jakies nieporozumienie. I na Zytniej sa weci, a nie kucharze, ktorzy znaja swoj warsztat pracy i wiedza jak oczyscic kotu ropien...

Wieziono Balbinke na Ossowska, bo Zytnia miala byc niekompetentna... a tak gwoli wyjasnienia , Balbinka dokonala zywota wlasnie na Ossowskiej :roll:


Też nie rozumiem za bardzo, o co dokładnie chodziło, ale nie byłam przy tym, więc trudno mi oceniać.
Takie wyjaśnienia padły na forum. Nie chcę już o to kopii kruszyć,
ale na przyszłość proszę o rozwagę w podejmowaniu takich decyzji.
Ossowska to nie jest jedyna lecznica w Wawie. Jest bardzo daleko od cmentarza i trzeba tam płacić,
co w naszej sytuacji generuje długi. Na pewno takie decyzje powinny być konsultowane z innymi,
nie można liczyć na to, że "się zapłaci z forum", bo wpłat jest mało i jak na razie nie możemy się uporać z poprzednim długiem, wciąż brakuje na kotkę z ropieniem (mamy 138 pln, potrzeba 200).
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2013 13:32 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Dzwoniła właśnie p. Ania do mnie, kociny chodzą głodne, wszystko zmiatają, jeśli kto może niech nawiedza cmentarz z jedzeniem.
P. Ania chętnie by trochę puszek wzięła, czy już wszystkie zostały rozdysponowane? Ona chodzi 2 razy w tygodniu i karmi kilkanaście kotów w sumie, w 4 miejscach, niestety nie na górce.
Problem narośnie, bo zaraz pojawią się kocięta, jedna już się rozsypała, a następne pewnie wkrótce, bo do łapania nie ma chętnych.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15232
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto maja 14, 2013 14:29 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

mziel52 pisze:Dzwoniła właśnie p. Ania do mnie, kociny chodzą głodne, wszystko zmiatają, jeśli kto może niech nawiedza cmentarz z jedzeniem.
P. Ania chętnie by trochę puszek wzięła, czy już wszystkie zostały rozdysponowane? Ona chodzi 2 razy w tygodniu i karmi kilkanaście kotów w sumie, w 4 miejscach, niestety nie na górce.
Problem narośnie, bo zaraz pojawią się kocięta, jedna już się rozsypała, a następne pewnie wkrótce, bo do łapania nie ma chętnych.


Dla Pani Ani będzie druga tura puszek od alysia oraz dwa worki suchego. Te rzeczy jeszcze nie przyszły, Krakvet nie miał towaru. Pierwsza partia (puszki + suche) została przekazana przeze mnie w zeszłą sobotę Pani Bożenie.

Też sie dziś dowiedziałam, ze górka jest problemem, że ciągle brakuje tam karmy.
Czy ktoś mógłby pomóc z karmieniem na górce???
Ostatnio edytowano Wto maja 14, 2013 14:58 przez ewaw, łącznie edytowano 1 raz
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2013 14:42 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

Ja już od tej soboty będę jeździć na cmentarz więc mogę na górce zostawiać więcej jedzenia.
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Wto maja 14, 2013 14:46 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

renatab pisze:
mziel52 pisze:Taki skórny świerzb to się od głowy zaczyna. Przy tym kot się mocno drapie.
Jak się czegoś dowiesz, daj znać, jeśli trzeba, to tam w ciągu tych dni podjadę.

U kocia stwierdzono bakteryjne zakażenie skóry,dostaje antybiotyk.
Tylko tyle udało mi się dowiedzieć :?


Słuchajcie, jest problem z tym kotem.
Jest poważnie chory i w związku z tym są dwie opcje:

1] kot musi zostać w lecznicy na 6 tygodni i dostawać CODZIENNIE leki. Prawdopodobnie lecznica nie przetrzyma go przez taki czas na talony. Poza tym to bardzo dziki kot, a siedzi w ciasnej klatce, gdzie ledwo może się ruszyć. Męczy się. Nie wytrzyma 6 tygodni w klatce.

2] kota wypuszczamy, ale za 3 tygodnie będzie musiał być złapany ponownie na zastrzyki.
Ten wariant jest o tyle mało prawdopodobny, że kot jest strasznie dziki i powtórnie nie da się złapać. Z trudem udało się go złapać ostatnio. Jeśli go wypuścimy, to już go nie złapiemy.

Jest jeszcze jedna opcja, która byłaby najlepsza. Renata może pożyczyć dużą klatkę, gdzie kot miałby luzy, posłanko, żeby sie schować etc. W tej klatce mógłby siedzieć 6 tygodni. Ktoś musiałby go jednak przetrzymać i podawać mu lek codziennie w karmie.
Czy jest ktoś, kto miałby możliwość zająć się tym kotem? Kto ma gdzie wstawić klatkę? Może nawet 2-3 osoby, po 2-3 tygodnie, wtedy 6 tygodni jakoś zleci. Inaczej kota trzeba bedzie wypuścić i pójdzie na zmarnowanie. Proszę o pomoc!!!
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 14, 2013 14:47 Re: Cmentarz Wolski, Wa-wa: pomocy w łapankach i karmieniu!

neron pisze:Ja już od tej soboty będę jeździć na cmentarz więc mogę na górce zostawiać więcej jedzenia.


Dzięki!!! Tam jest teraz dużo kotów, a z karmicieli nikt tam nie chodzi :(
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 305 gości