Broszka & Company cz.5

[Broszka]

[Revontulet]

Revontulet i felin - jeśli myślicie o zakupie tej wieży to raczej odpuście sobie bo Wasze kocury się w niej wcale nie zmieszczą Gabarytowo wieża nadaje się dla drobnych kotów a najlepiej dla kociąt.

Dzięki za ostrzeżenie . Choć przy rozmiarach moich maleństw zawsze dokładnie sprawdzam wymiary budek/legowisk, itp. Drapak mają z serii dla dużych kotów
Pokaż zdjęcia kociastych na wieży .

Też nigdy nie jadłam konfitury z akacji. Za to w dziecińswie zjadałam kwiaty prosto z drzewa

Edit: szybka jesteś z tymi zdjeciami . Jeszcze nie wysłałam wiadomości, a zdjecia już sie pojawiły

[Broszka]

Akurat zgrałam fotki i wstawiłam kiedy pisałaś o tym

Konfitura z kwiatów akacji jest naprawdę przepyszna, bardzo polecam gdybyście miały okazję nazbierać kwiatów

[felin]

Wczoraj przyjechała wieża za punkty - jest super, ale jej gabaryty są trochę małe
Nasze kociaste zachwycone, oczywiście szczególnie Pippin i Brosiak ale np. Broszka ma problemy żeby się podczas zabawy przedostać wewnątrz z jednego poziomu na drugi a w budce mieści się jedynie zwinięta ciasno w kłębek. A jest średniej wielkości kotem. Pippin jest chuderlakiem więc nie ma problemów ale spać w wieży raczej nie będzie bo nie ma jak wyciągać się na długość i wyciągać kopytka. Najlepiej mieści się drobna ważąca 2,5kg Kulka Broszka do spania wybrała legowisko na górze - tam też ma ciasno ale jakoś daje radę, oczywiście zwinięta w kłębek.
Revontulet i felin - jeśli myślicie o zakupie tej wieży to raczej odpuście sobie bo Wasze kocury się w niej wcale nie zmieszczą Gabarytowo wieża nadaje się dla drobnych kotów a najlepiej dla kociąt.
Oczywiście jako drapak do drapania z zewnątrz jest super
Postaram się upolować fotki z zabawy w wieży, na razie jak zgram to wstawię śpiącą na górze Broszkę.

Dobrze, że piszesz, bo wlaśnie się na nią zasadzalam
Znaczy trzeba będzie wybrać za te punkty coś innego tylko szkoda, że aktualnie nic szczególnego nie mają.

edit: Faktycznie taka sobie
Może Felek by się wpasowal do środka, bo on lubi "się pakować"
Ale w sumie nieduży karton też mogę mieć za friko.

[felin]

W zeszlym miesiącu narobilam strasznego dymu w wiecznie placącej z opóźnieniem agencji - postraszylam sądem, bo przegięli. Kasa pojawila się w dwa dni.
To przeszlam do ofensywy i - jak operatorzy komórek - wyslalam pierwszego maila na tydzień przed terminem platności. Oczywiście kasa nie przyszla w terminie. Po dlugim weekendzie wyslalam kolejny mail, uprzejmie informując, że kasy dalej nie ma. Dziś kolejny - tym razem nieco większą czcionką, pogrubioną i na czerwono oraz z trzema wykrzyknikami. I cóż dostalam w odpowiedzi? Ano, takie cuś:"Pani Magdaleno,
Przelew wyszedł od nas wczoraj późnym popołudniem. I bardzo proszę nie pisać do mnie takim tonem."
Myślalam, że spadnę ze śmiechu pod biurko


edit: http://www.koci-sklep.pl/

[Broszka]

Odpisz że to proste jak budowa cepa: nie będzie maili takim tonem kiedy będą przestrzegać terminów płatności a skoro wolą mieć w d..pie terminy to niech się nie obrażają że ktoś monituje Wyślij im jeszcze notę odsetkową z odsetkami za zwłokę

edit: http://www.koci-sklep.pl/

Fajny sklep

Czekam na ostatnie dwie paczki z zoo+ - ciekawe czy dziś się spotkają u kuriera bo jedna jedzie przez Stryków a druga przez Wrocław

[felin]

Odpisz że to proste jak budowa cepa: nie będzie maili takim tonem kiedy będą przestrzegać terminów płatności a skoro wolą mieć w d..pie terminy to niech się nie obrażają że ktoś monituje Wyślij im jeszcze notę odsetkową z odsetkami za zwłokę

edit: http://www.koci-sklep.pl/

Fajny sklep

Czekam na ostatnie dwie paczki z zoo+ - ciekawe czy dziś się spotkają u kuriera bo jedna jedzie przez Stryków a druga przez Wrocław

Przez chwilę mialam ochotę napisać, że na razie to tylko kolor, a jak dojdziemy do tonu, to dostaną list od mojego prawnika
Zobaczymy co będzie w przyszlym miesiącu. Jeśli dalej będą takie opóźnienia (a minie już 6 miesięcy od podpisania aneksu), to faktycznie poproszę brata, żeby im wyjaśnil na firmowym papierze, że lamią prawo i czego się mogą w związku z tym spodziewać

edit: Nawiasem mówiąc tekst tych maili jest zawsze taki sam:"Informuję, że w dalszym ciągu nie wplynęla platność za wymienione w zalączniku zlecenia". Zlośliwy ton zaiste

[fumcia]

Broszko dzięki za opis akacjowy,już szukam drzew które będe mogła podskubać.Mam zamiar zrobić i sok i konfiturę z akacji.Przy okazji znzlazłam jak zrobić syrop z lawendy.
Do Morelki,zaglądam tylko nie piszę, teraz jestem na zwlnieniu to mogę troche posiedzieć przy kompie.

[felin]

http://humortrain.com/post/49933062343# ... U.facebook

[Beasia]

Przy okazji znzlazłam jak zrobić syrop z lawendy.

Poprosimy o przepis

[felin]

Dla wielbicieli dywanów: http://www.lifewithcats.tv/2013/05/10/2 ... e-in-cats/

[fumcia]

Syrop lawendowy

2 łyżki suszonej lawendy
szklanka gorącej wody
szklanka cukru
pół laski wanilii
1 łyżeczka soku z cytryny

Lawendę i wanilię zalać gorącą wodą i odstawić do wystudzenia, po czym odcedzić (jeżeli boicie się zbyt silnego naparu, odcedźcie po 10 minutach). Dodać cukier, ewentualnie lekko podgrzać, żeby się rozpuścił. Dodać sok z cytryny dla pełniejszego smaku ale i dla pięknego koloru, bez niego będzie raczej blado buro-siny. Jeżeli ma długo stać, bezpiecznie jest syrop zapasteryzować.

Proszę bardzo przepis na syropek.

[morelowa]

Yyyyy...mmmmmm....
Tylko, że lawendę to ja mam jedynie z zielarskiego sklepu... Taka się liczy ???

[Beasia]

Syrop lawendowy

2 łyżki suszonej lawendy
szklanka gorącej wody
szklanka cukru
pół laski wanilii
1 łyżeczka soku z cytryny

Lawendę i wanilię zalać gorącą wodą i odstawić do wystudzenia, po czym odcedzić (jeżeli boicie się zbyt silnego naparu, odcedźcie po 10 minutach). Dodać cukier, ewentualnie lekko podgrzać, żeby się rozpuścił. Dodać sok z cytryny dla pełniejszego smaku ale i dla pięknego koloru, bez niego będzie raczej blado buro-siny. Jeżeli ma długo stać, bezpiecznie jest syrop zapasteryzować.

Proszę bardzo przepis na syropek.

Bardzo dziękuję w imieniu swoim i Tża

[fumcia]

Morelko jak nie ma innej lawendy to musi być taka.
Beasia dla Twojego Tż-ta,wymoczoną lawendę zalać szklanką wódki,po 3 tyg. dodać miodu lipowego albo akacjowego i jeszcze niech troche postoi i nabierze mocy,można dodać pare plasterków imbiru.