Dziunia- kicia już w DS u Ani w Warszawie :)

Weszłam na chwilkę sprawdzić co u Dziuni i cieszę się że się aklimatyzuje

. Czego należało się spodziewać - w pociągu naprawdę przylepiała się do każdego. Obkłaczyła spodnie jadącym w przedziale dziewczynom, podrzemała na różnych kolanach - moje jakoś najmniej jej pasowały. Dobrze że ubrałam ją w zapasowe szelki Ofelii, bo to taka żywa iskierka, że ciężko ją było chwilami upilnować, a bałam się żeby nie wlazła w jakąś dziurę. No ale kochana koteczka, milutka, proludzka, dobrze że ma domek

MB&Ofelia pisze:Weszłam na chwilkę sprawdzić co u Dziuni i cieszę się że się aklimatyzuje . Czego należało się spodziewać - w pociągu naprawdę przylepiała się do każdego. Obkłaczyła spodnie jadącym w przedziale dziewczynom, podrzemała na różnych kolanach - moje jakoś najmniej jej pasowały. Dobrze że ubrałam ją w zapasowe szelki Ofelii, bo to taka żywa iskierka, że ciężko ją było chwilami upilnować, a bałam się żeby nie wlazła w jakąś dziurę. No ale kochana koteczka, milutka, proludzka, dobrze że ma domek

Czy mam dorzucić się coś za transport ?

Przepraszam za OT, ale pozwolę sobie wkleić. Sprawa bardzo pilna.
viewtopic.php?uid=30658&f=13&t=152958&start=0

viewtopic.php?f=8&t=130531&start=840
Zajrzyjcie, proszę.... Same nie damy rady z Moniką, a wiele można zdziałać przez takie akcje

kinia098 pisze:
MB&Ofelia pisze:Weszłam na chwilkę sprawdzić co u Dziuni i cieszę się że się aklimatyzuje . Czego należało się spodziewać - w pociągu naprawdę przylepiała się do każdego. Obkłaczyła spodnie jadącym w przedziale dziewczynom, podrzemała na różnych kolanach - moje jakoś najmniej jej pasowały. Dobrze że ubrałam ją w zapasowe szelki Ofelii, bo to taka żywa iskierka, że ciężko ją było chwilami upilnować, a bałam się żeby nie wlazła w jakąś dziurę. No ale kochana koteczka, milutka, proludzka, dobrze że ma domek

Czy mam dorzucić się coś za transport ?

Wisisz mi kapuczinko przy jakiejś okazji :wink:

. I tak musiałam jechać, a dzięki kiciuni przynajmniej część drogi nie była nudna

Ale wiercipięta z niej straszna

MB&Ofelia pisze:
kinia098 pisze:
MB&Ofelia pisze:Weszłam na chwilkę sprawdzić co u Dziuni i cieszę się że się aklimatyzuje . Czego należało się spodziewać - w pociągu naprawdę przylepiała się do każdego. Obkłaczyła spodnie jadącym w przedziale dziewczynom, podrzemała na różnych kolanach - moje jakoś najmniej jej pasowały. Dobrze że ubrałam ją w zapasowe szelki Ofelii, bo to taka żywa iskierka, że ciężko ją było chwilami upilnować, a bałam się żeby nie wlazła w jakąś dziurę. No ale kochana koteczka, milutka, proludzka, dobrze że ma domek

Czy mam dorzucić się coś za transport ?

Wisisz mi kapuczinko przy jakiejś okazji . I tak musiałam jechać, a dzięki kiciuni przynajmniej część drogi nie była nudna
Ale wiercipięta z niej straszna

Okej

Tu jeszcze zdjęcie Trzeciej, jak była u mnie po sterylizacji

126,05zł zostało ze zbiórki na Dziunię. Na razie pieniądze są, myślę, że pójdą pewnie na jakąś sterylkę. Niestety chuda tricolorka odeszła

Dziunia i jej koleżanka

Ależ one są piękne :1luvu:

Jak matka z córką. Piękny widok

Z Dziuni jaka już duża kociczka

120zł, które zostało na koncie Dziuniowym przekazałam na sterylizację aborcyjną koteczki z Darłowa.
Jak tylko wezmę rachunek i zdjęcia od Pani Ani, która odbierała i przetrzymywała kotkę po zabiegu, to wstawię na wątek.
A przy okazji nowe zdjęcia Dziuni

Zostało jeszcze 6,05zł z konta Dziuni. Trafia to na ogólne konto kotów darłowskich. Tutaj skan paragonu za sterylizację ciężarnej kotki.
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 7652_n.jpg

Niestety zdjęć koteczki na razie jeszcze nie mam

Jak dostanę, to wrzucę na ogólny wątek moich bezdomniaków. Tam będą również zdjęcia Dziuni z DS. Ten wątek można już zamknąć.
Na koniec wrzucę jeszcze przysłane jakiś czas temu fotki

To mnie rozkłada - u Ani mieszkanie jest dwupoziomowe, na antresoli jest łóżko, na które prowadzą schodki. No i Ania na PA mówi "a na te schodki poprzyklejam wykładzinę, żeby dziewczynki się za bardzo nie ślizgały..." - a na fotach patrzę: wykładzina jest faktycznie :mrgreen:

Dziunia- kicia już w DS u Ani w Warszawie :)

Kto przegląda forum