Broszka & Company cz.5

[felin]

Piękne Kocia mlodzież nie przejmuje się konwenansami, to fakt

Nie wiem jak to będzie z tymi kwiatkami. Próbowalam w nocy coś wykroić z tego pliku, ale nie wychodzi.Zrobienie pps, a wycięcie części z już zrobionego, to okazuje się, dwie różne rzeczy.
Chyba szybciej będzie jak chętni podeślą mi maile na pw, a ja wyślę calość.

U nas nad ranem padalo, a teraz jest smętnie i ponuro. Diabli wiedzą czy będzie znowu padać, ale wszystko możliwe

[morelowa]

To ja wysłałam adres na pw

Dla mnie najgorsze z tą pogodą, że nie mogę nagrzać mieszkania jak nie ma słońca, albo choćby upału. Jest 19-20 st. , ale popaduje, chmurki się snują, wilgotno.. błeeeee

[felin]

A tak w ogóle, to klienci mnie wnerwiają: jeden tradycyjnie nie placi (rachunek za marzec, termin platności minąl tydzień temu ), drugi narobil dymu, że potrzebuje na wczoraj dokumentację kamizelki nurkowej dla wojska, podeslal 8 stron z prośbą, żeby tlumaczyć w tempie ekspresowym, a dziś dupa blada i zero ciągu dalszego w mailach Podobno muszą to mieć na jutro, a jak ja mam im zrobić na jutro dwadzieścia kilka stron, skoro nawet ich nie doslali? Na dodatek specjalnie nic innego nie planowalam, żeby się skupić na tej dokumentacji i teraz siedzę jak glupek i czekam na jakiś odzew na mój mail Jak się wkurzę, to policzę im za ekspres

[felin]

To ja wysłałam adres na pw

Dla mnie najgorsze z tą pogodą, że nie mogę nagrzać mieszkania jak nie ma słońca, albo choćby upału. Jest 19-20 st. , ale popaduje, chmurki się snują, wilgotno.. błeeeee

"Bukiecik" poszedl

edit: Przyslali. Oczywiście powprowadzali zmiany w tym co już zrobilam

[morelowa]

Poszedł , ale ... nie przyszedł
Sprawdziłam spamy i adres..
Może tak pomału idzie..

[morelowa]

Aha! skrzynka pocztowa pokazywała, że jest jedno nieodebrane , a tu nie widać... to ynteligentnie przewinęłam do końca, czyli coś w 2012 roku, a tam patrzecie państwo - JEST!
CZy to tak normalnie, że jak coś ma wykrzyknik to się umieściło na początku listy?? czy co??

[felin]

Zależy jak masz ustawienia folderu.

[hanelka]

Moja babcia smażyła kwiaty akacji w cieście. Bardzo je lubiłam. I kwiaty fiołków w cukrze. Jeszcze pamiętam zapach...

[felin]

O jezu, skończylam wreszcie z kamizelką wypornościową dla nurków

Moja Babcia smażyla w cukrze kawalki tataraku - pięknie wyglądal na mazurkach taki zieloniutki
I robila super galaretkę z wygotowanych skórek i ogryzków jablkowych - jeszcze pamiętam smak i zapach

[morelowa]

Super te wszystkie kwiatki do jedzenia!
U nas aż żółto od mniszka na trawnikach, ale co z tego jak to wszystko trawniki w mieście I stokrotki też...
Moja ulica nazywa się Stokrotek

[Revontulet]

Moja babcia smażyła kwiaty akacji w cieście. Bardzo je lubiłam. I kwiaty fiołków w cukrze. Jeszcze pamiętam zapach...

Ojej, jak pysznie to brzmi

[fumcia]

a czy moge zapytać jaki sok sie robi z kwiatów akacji? Stała podczytywaczka.

[Broszka]

a czy moge zapytać jaki sok sie robi z kwiatów akacji? Stała podczytywaczka.

Hej fumcia
Syrop z kwiatów akacji robi się właściwie tak samo jak z kwiatów mniszka czy z kwiatów czarnego bzu. Do akacji można dać trochę mniej cukru bo kwiaty same z siebie są bardzo słodkie
No i oczywiście oprócz pysznych smażonych kwiatów w cieście najlepsza na zimę jest konfitura
Oj, bardzo żałuję że nie mam tu akacji bo to jeden ze smaków mojego dzieciństwa kiedy objadałam się kwiatami prosto z drzewa jak babcia zrywała a smak smażonych czy konfitury zawsze będą przypominać mi dzieciństwo i babcię...



Wkurzyli mnie w zoo+
Zamówienie wyszło spore gabarytowo bo aż 5 paczek. Tak beznadziejnie je przygotowywali że wychodzą z magazynu pojedynczo przez kolejne dni i kurierzy tak codziennie popylają do mnie z jedną paczką A ja codziennie muszę wyczekiwać choć mam kupę roboty poza domem bo najgorsze jest to że nasz stały miły kurier jest na urlopie i codziennie przyjeżdża ktoś inny - bez informacji telefonicznej i w zupełnie nieprzewidywalnych godzinach

Wczoraj przyjechała wieża za punkty - jest super, ale jej gabaryty są trochę małe
Nasze kociaste zachwycone, oczywiście szczególnie Pippin i Brosiak ale np. Broszka ma problemy żeby się podczas zabawy przedostać wewnątrz z jednego poziomu na drugi a w budce mieści się jedynie zwinięta ciasno w kłębek. A jest średniej wielkości kotem. Pippin jest chuderlakiem więc nie ma problemów ale spać w wieży raczej nie będzie bo nie ma jak wyciągać się na długość i wyciągać kopytka. Najlepiej mieści się drobna ważąca 2,5kg Kulka Broszka do spania wybrała legowisko na górze - tam też ma ciasno ale jakoś daje radę, oczywiście zwinięta w kłębek.
Revontulet i felin - jeśli myślicie o zakupie tej wieży to raczej odpuście sobie bo Wasze kocury się w niej wcale nie zmieszczą Gabarytowo wieża nadaje się dla drobnych kotów a najlepiej dla kociąt.
Oczywiście jako drapak do drapania z zewnątrz jest super
Postaram się upolować fotki z zabawy w wieży, na razie jak zgram to wstawię śpiącą na górze Broszkę.

[Beasia]

Kompletnie nie znam smaku kwiatów akacji, a po przeczytaniu postu o konfiturze z kwiatów akacji poleciała mi ślinka i właśnie usilnie zastanawiam się gdzie w mojej okolicy rosną nie zatrute spalinami drzewka

[morelowa]

Fumcia to chyba dawno nie zaglądała, co?

Też nie mam niczego nie zatrutego w okolicy... W życiu nie jadłam konfitury z akacji...