Szajka - wątek się toczy a moderatorzy nie chcą nas zamknąć

[Dyktatura]

... nie jest bezpieczny w naszym domu , bo u nas mieszka Szajka, która postanowiła być kwiatkiem storczyka. Usadowiła się na środku, przez co kwiatek stracił nowy listek...

[NatjaSNB]

Ja tak oto oddałam 4 czy 5 kwiatków... przeprowadziłam się do nowego, wymarzonego M4... urządziłam... na końcu kupiłam piękne kwiaty... i nagle pojawiły się 2 koty i kwiaty nie miały łatwego życia Jestem obecnie bezkwiatowa... i bezfirankowa...

[MaryLux]

Ja lubię kwiaty - ale w ich naturalnym środowisku, tzn. w lesie na łące, w ogrodzie - ale nie w domu.

[ab.]

Ja lubię kwiatki, choć nie mam do nich ręki, a tak naprawdę zapominam o podlewaniu
A storczyki nie wymagają tylu zabiegów i pamięci co inne.
Patrząc na Koteckę i jak pięknie kwitnie muszę pomyśleć o przeprowadzce kwiatków do babci.
A jeśli chodzi o firanki to jeszcze posiadam, co prawda już zahaczone, ale jeszcze są.

[barbarados]

ab. - jak nie widziałaś moich paprotek , to nic nie mów o podlewaniu ja je podlewam jak już w doniczce leżą

[ab.]

Barbarados moja paprotka jak padła to już nie wstała
A Szajka zakwitła następnego kwiatka, tym razem zdążyłam z aparatem a więc będzie fotka.

[barbarados]

Moje ścięłam w majówkę , ziemie namoczyłam i nawiozłam i czekam na efekt . Może odbiją . Kaktusy też mi się udaje przesuszyć , ale im chyba nie szkodzi , bo jeden zakwitł

[ab.]

Szajka kwitnie:

I jeszcze raz:

Tu na drapaku doprowadzała mnie do zawału, z tym sznurkiem biegała w górę i w dół, mam więcej zdjęć ale już samego sznurka lub ogonka jak latał:

Pierwsza wizyta w zlewie w kuchni, poznawała wodę i kran:

A po wrażeniach zasnęła w budce:

[barbarados]

Śliczna jest . No i po co Ci inne kwiatki , jak masz takiego ? Ładnie się prezentuje na zielonym tle .

[NatjaSNB]

Szajbko, jaka Ty śliczniutka Będziesz najlepszą przyjaciółką mojej Tosi?

[vailet]

Szajka (Szajbka) niezłe określenie Jest śliczna! Ta fotka w kwiatku rozbroiła mnie Filmiki by się przydały jak biega po drapaczku

[ab.]

Madzia pytałam Szajki i twierdzi, że bardzo chętnie zaprzyjaźni się z Tosią, skoro Bazyl zajęty

vailet z filmikami mam problem, żeby zamieścić. Próbowałam i zaciął się podczas wgrywania. Jak dam radę to wstawię.

Zdecydowanie najładniej wygląda na zielonym i wie o tym, bo zieloną podusie wybrała do spania.

KTO MNIE PRZEBIJE?
W domu mam Szajkę, a w głowie szajbkę
Sama w nocy nie mogłam uwierzyć w to co robię.
Kociątko jak zasypia w naszym łóżku to potrzebuje chwili na wyciszenie, a następnie przez 15 minut układa się do snu. Ugniata mnie i swoja podusię (zieloną), ciumka sznureczki, kładzie się na jednym boczku, na drugim, dupinka do góry, dupinką w dół, łapki na mnie, łapki do tyłu, no to na brzusio, a to na plecki i zawsze z tej strony gdzie ja mam twarz, a przy tym przez cały czas mruczy. Wreszcie oczka zmruż i śpi. Jak się w nocy przebudzi to cała akcja zaczyna się od początku. Więc dzisiaj zdrętwiały mi ręce i nogi, musiałam obrócić
się na drugi bok. Cichutko podniosłam się z poduszki, delikatnie wsadziłam ręce pod jej poduszeczkę i przełożyłam na druga stronę mojej poduszki, później mój obrót i w tym momencie zauważyłam minę mojego męża - - bezcenna.
A jak wy śpicie?

[vailet]

Łoj moja już jest dorosła, ale jak miała 7 tygodni to spała mi na szyi a mi było tak gorąco, ale żal mi było ją ściągać Teraz już nie śpi ze mną Odmieniła się już nie jest kociaczkiem. Lubi spać sama. Czasem w nogach z boku się położy jak jej zimno. Filmiki koniecznie popróbuj Oj bym chciała zobaczyć jak kotek rosyjski się zachowuje nie tylko na fotkach.

[Miraclle]

Kochane maleństwo
Widoki przed snem muszą być urzekające mruczki, ugniatuski, układanko.
Też czasem śpię jak połamaniec co by koteczka było wygodnie. Najgorzej jak któryś z kotów jest w łóżku przede mną, zaczyna się gimnastyka Wiadomo kto musi mieć najwygodniej

[ab.]

Najwygodniej musi być , ludzie mogą być niewyspani, w razie senności kotek wyśpi się w dzień za ludzia, a w nocy za siebie. Szajka teraz śpi za mnie tak na zapas