Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 06, 2013 19:25 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

A sweterek nie jest moheru tylko z włóczki. :ok:
I jutro mam zamiar też ją założyć - a co :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2013 19:25 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Ewa L. pisze:Czyli powoli zaczyna się dogadywanie za moją długą nieobecność. Ale jeszcze trochę i znów ją zaskoczę w najmniej nieoczekiwanym momencie. :twisted:


Ewcia są tacy ludzie dla których bycie wrednym dla innych, dogadywanie, obgadywanie i dokuczanie to najprzyjemniejsze rzeczy pod słońcem.
I żebyś na rzęsach stanęła to nic nie zmienisz. Głupich ludzi nie da się zmienić, tacy są i zostają do samego końca.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon maja 06, 2013 19:26 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Ewa L. pisze:A sweterek nie jest moheru tylko z włóczki. :ok:
I jutro mam zamiar też ją założyć - a co :mrgreen:



i bardzo dobrze :mrgreen: :ok: tylko tak pare razy przeparaduj przed tą jędzą z wysoko podniesioną głową :ok: :ok: :ok:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon maja 06, 2013 19:30 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

agusialublin pisze:Nie powinno się komentować tego jaką kto włoży bluzkę, czy moherową czy wełnianą czy jakąs inna.
Gdyby Ewcia nie włożyła wcale bluzki to rozumiem, mogłaby się kierowniczka zdziwić :mrgreen:

Maryś ja się śmiałam z moherowego sweterka a nie z moherów :roll:

Wiem, oczywiście, a to, co napisałam, to był śmiech z tych, którzy się śmieją z moherów

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 06, 2013 19:31 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Następnym razem zapytam czy to jest jej strój firmowy czy nie ma nic innego w domu - zdrzaźniła mnie dziś :evil: :evil:


najgorzej trafić na taką wszystko wiedzącą i najmądrzejszą na świecie przełożoną co to tylko ona wie wszystko najlepiej, najlepiej się ubiera, najmądrzejsze ma dzieci, psy i koty, i w ogóle jest naj naj naj :evil: :evil:
jak ja nie cierpie takich ludzi :evil: :evil:

To właśnie ten typ. A jak się chwali swoją wnuczką jak to się gustownie ubiera i w ogóle jest ech i ach. Tylko te super ciuszki wiszą na wieszaku lepiej niż na tej dziewczynie bo jest anorektyczką która w wieku 21 lat waży 38 kg.Broń boże nie śmieję się z jej choroby bo to straszna choroba która dotyka wiele młodych dziewczyn. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2013 19:36 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Następnym razem zapytam czy to jest jej strój firmowy czy nie ma nic innego w domu - zdrzaźniła mnie dziś :evil: :evil:


najgorzej trafić na taką wszystko wiedzącą i najmądrzejszą na świecie przełożoną co to tylko ona wie wszystko najlepiej, najlepiej się ubiera, najmądrzejsze ma dzieci, psy i koty, i w ogóle jest naj naj naj :evil: :evil:
jak ja nie cierpie takich ludzi :evil: :evil:

To właśnie ten typ. A jak się chwali swoją wnuczką jak to się gustownie ubiera i w ogóle jest ech i ach. Tylko te super ciuszki wiszą na wieszaku lepiej niż na tej dziewczynie bo jest anorektyczką która w wieku 21 lat waży 38 kg.Broń boże nie śmieję się z jej choroby bo to straszna choroba która dotyka wiele młodych dziewczyn. :(


A najgorsze jest to że trzeba jej słuchać :evil: :evil:
chociaż na język cisną się słowa weź babo przestań już chrzanić głupoty :evil: :evil: :evil: bo mi uszy więdną :evil: :evil:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon maja 06, 2013 19:38 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Znam ich kope lat bo mieszkamy na tym samym osiedlu a z jej synem chodziłam do jednej szkoły. Jak się urodziła wnusia to do 2 roku życia karmili ją Gerberami - to 2 letnie dziecko nie znało nawet smaku normalnych potraw. Uważali że to takie zdrowe - myślę że po części to oni przyczynili się do jej choroby. W wieku 2 lat wyglądała jak niespełna roczne dziecko a oni cieszyli się że jest taka drobniutka. :evil:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2013 19:40 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Ewa L. pisze:Znam ich kope lat bo mieszkamy na tym samym osiedlu a z jej synem chodziłam do jednej szkoły. Jak się urodziła wnusia to do 2 roku życia karmili ją Gerberami - to 2 letnie dziecko nie znało nawet smaku normalnych potraw. Uważali że to takie zdrowe - myślę że po części to oni przyczynili się do jej choroby. W wieku 2 lat wyglądała jak niespełna roczne dziecko a oni cieszyli się że jest taka drobniutka. :evil:


założe sie że nadal je tylko te gerberki :ryk: :ryk:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon maja 06, 2013 19:41 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Teraz mało je czego kolwiek :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2013 19:44 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

I w sumie szkoda dziewczyny

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 06, 2013 19:46 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Tak. Coś jej się w głowie poprzestawiało :|
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2013 19:47 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Ewa L. pisze:Tak. Coś jej się w głowie poprzestawiało :|


żeby mi się tak poprzestawiało :mrgreen:
żebym na widok słodyczy z krzykiem uciekała co sił w nogach :mrgreen:
oj jak ja bym tak chciała :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon maja 06, 2013 19:49 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Lepiej nie - miałoby się zmarnować 8O
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2013 19:54 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Ewa L. pisze:Lepiej nie - miałoby się zmarnować 8O


masz rację :ok: nie zjeść ciastka to grzech ciężki :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon maja 06, 2013 19:56 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Lepiej nie - miałoby się zmarnować 8O


masz rację :ok: nie zjeść ciastka to grzech ciężki :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Ale wolę zrezygnować z ciastka, jeśli przez to miałaby się zmarnować czekolada.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 377 gości