Kończy się czas kotów w Koneserze. Zbliża się ewakuacja!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 06, 2013 12:54 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

o jak cudownie!!!
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon maja 06, 2013 14:05 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Migota pisze:Będzie talon dla Belli, od Praksedy : :D



Praksedo kimkolwiek jesteś - niech Ci kocie anioły przyniosą coś w darze w zamian.
Może być wygrana w toto lotka nawet . :wink:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pon maja 06, 2013 20:49 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Monika_Krk pisze:
Migota pisze:Będzie talon dla Belli, od Praksedy : :D

Praksedo kimkolwiek jesteś - niech Ci kocie anioły przyniosą coś w darze w zamian.
Może być wygrana w toto lotka nawet . :wink:

Oj, przydałoby się Praksedzie, jak mało komu. Wszystko poszłoby na koty :)
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pon maja 06, 2013 21:35 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Dziś wróciłam dość późno - jutro będę wcześniej na forum .
Dziś czytam i nadrabiam zaległości, co słychać i gdzie słychać . :wink:
Fajnie , że Nuka dostała talonik - w środę napiszę im tekst i ruszamy z Milkami do ataku.
Maciuś pokazał się Migoto ? Jak mój ulubiony wagabunda się ma ?
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto maja 07, 2013 10:17 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Wczoraj go nie widziałam, ale byłam już prawie po zmroku. Przedwczoraj był. Zdecydowanie opuścił dawne miejsce i mieszka pod kontenerem. Dobrze, że już ciepło.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob cze 08, 2013 11:09 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Koty się odliczają, a nawet pojawiła się dwa dni pod rząd szykretka, siostra Maciusia, ta która nie dała mi się złapać w tamtym roku. W sumie dobrze, że żyje, ale pytanie brzmi - co się stało, że zaczęła leźć w oczy?
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob cze 08, 2013 23:50 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Migota pisze:Będzie talon dla Belli, od Praksedy : :D

Wspaniale :D :D
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 10, 2013 16:59 Re: Warszawa,koty z Konesera-potrzebny talon na leczenie s.5

Szylkretka znów się chowa, za to czarna kotka ciągnie za sobą tylną łapę. Coś jej się musiało stać.
Mam już klatkę łapkę, ale nie mam wystawowej dla Maciusia :(
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto cze 11, 2013 14:32 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

Muszę się pochwalić, że złapałam na działkach rudzielca. kocio w typie norwega, bardzo skołtuniony i zabiedzony. Wygląda na chorego. Czekam na wieści z Koterii.
A dziś kolej na Maciusia albo kotkę z chorą łapką.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto cze 11, 2013 16:03 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

Gratuluję sukcesu łapankowego :)
Maciuś, jeśli da się złapać, idzie do tunningu?
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 11, 2013 19:45 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

migota, to ten o którym pisałaś? fajnie, że udało się go złapać. zrób zdjęcia, jeżeli nie jest to problemem. czy jest oswojony?
i dokąd powędruje maciuś jeżeli zostanie złapany?

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Czw cze 13, 2013 16:01 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

Rudzielec jest w Koterii. Już go wrzucili na fejsa tu: https://www.facebook.com/magdalena.fabijanska.58 albo tu: https://www.facebook.com/ADOPCYJNEzKOTERII Tak jak tam napisali, grzeczny, miły kot. A na działkach musiał z takim trudem walczyć o przeżycie. Widać, że go to bardzo osłabiło. Wiozłam go w transporterze autobusem i ani pisnął. Na pewno już na działki nie wróci.
Maciek olewa mnie, klatkę, walerianę i smakołyki. Odkrył w sobie instynkt łowcy i nieustająco poluje na myszy bądź szczury, które zamieszkują na placu obok miejsc karmienia. A właściwie pod placem, bo mają tam mnóstwo dziur, do których przed swoim prześladowcą zwiewają. A że koty cierpliwe są to Maciuś potrafi zapomnieć o całym świecie warując przy mysiej norce. Też sobie wymyślił zabawę, akurat teraz :?
A czarnej nikt nie widział od paru dni i ja, niestety, też. Za to Milki wykazywały duże zainteresowanie łapowniczym sprzętem.
Musiałam już oddać klatkę więc łapanki wstrzymuję do następnego tygodnia.
Pożyczyłam klatkę wystawową więc będę miała kota/koty gdzie przetrzymać, ale na razie czeka.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto cze 18, 2013 10:08 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

Złapałam jeszcze dwa inne koty ale nie w Koneserze. Na razie muszę się wstrzymać z dalszym łapaniem bo córka wylądowała w szpitalu i nie mam teraz głowy do kotów. Jeszcze tylko zrobię bazarek bo karma się kończy, może coś się uskłada.
A Maciuś dał mi się wczoraj pogłaskać przy jedzeniu, pierwszy raz, więc mam nadzieję, że może uda mi się powoli bardziej do niego zbliżyć.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto cze 18, 2013 11:24 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

:ok: za kociaste!
I życzę dużo sił i zdrowia dla Ciebie i córy!
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto cze 18, 2013 23:09 Re: Warszawa, wątek kotów z Konesera

Dziękuję bardzo.
Wreszcie udało mi się zrobić bazarek. Zapraszam tutaj viewtopic.php?f=20&t=154017

Edit: Zapomniałam się pochwalić, że Maciuś znów pozwolił mi się pogłaskać. A jak się dziwi kiedy go dotykam. Od urodzenia mieszka na ulicy i nie wie biedak co to mizianki.
Widziałam też Czarną. Pan z ochrony znowu przesadził, bo z łapką nie jest wcale tak źle jak mówił. Właściwie to chyba jest wszystko w porządku. Odetchnęłam z ulgą, ale obserwować trzeba, na wszelki wypadek. Belli oczy też nie tak źle.
Jak uzbieram na bazarku to kupię im też coś na odrobaczenie i na wzmocnienie.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 90 gości