
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sylwia1982 pisze:Dziewczyny trzymajcie kciuki, jutro pinokio_ o godz. 10.00 ma operację
_ogonek_ pisze:sylwia1982 pisze:Dziewczyny trzymajcie kciuki, jutro pinokio_ o godz. 10.00 ma operację
![]()
Basia62 pisze:Serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym w pomoc Kruczkowi. Przykro mi bardzo, że trzeba było podjąć taką decyzję. Wydawało się , że będzie można poszukać mu normalnego domu. Boli tym bardziej, że pomimo jego zachowania pokochałam tego wariata.
Koty wychodzące nadal nieszczęśliwe , nie wolno im przejść na podwórko sąsiada , krzyczał ostatnio i wygrażał w wulgarny sposób, że koty niszczą mu podwórko drapiąc pod jabłonką. Zainstalował nawet kamerę. Pod wpływem nerwów i potwornego stresu chciałam czy nie chciałam , ubezpieczyłam się od szkód wyrządzonych przez koty . Jak na razie szkoda polegała na podrapaniu ziemi pod drzewkiem. Boimy się , aby koty nie zostały otrute czy nie wpadły w jakieś sidła czy pułapki , bo wygrażał, ze gdy je zobaczy ," poukręca im łby".
Zastanawiam sie nawet nad zainstalowaniem elektronicznego odstraszacza kotów. Wiecie coś na ten temat? Godne to polecenia? Czy ktoś ma kontakt z panią Ireną? Można do niej zadzwonić do szpitala? Nawet nie wiemy jak się czuje.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
zjawka pisze:Cisza tu nastała....Ktos wie jak Pinokio_ po operacji?
No i oczywiście pozdrowienia i mocneza zdrowie i powrót do formy dla Pinokio_
sylwia1982 pisze:zjawka pisze:Cisza tu nastała....Ktos wie jak Pinokio_ po operacji?
No i oczywiście pozdrowienia i mocneza zdrowie i powrót do formy dla Pinokio_
pinokio_ już jest w domu, całkiem nieźle się trzyma po tak skomplikowanej operacji i nie ma za bardzo wyjściatylko szybko wracać do zdrowia
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas i 696 gości