Tosia&Bazyl... / odchudzamy Bazyla ;D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 04, 2013 19:54 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

U mojej Klary pierwsza rujka pojawiła się w wieku 7 miesięcy, ale ona była z czerwca, a ruje uzależnione są od ilości słońca i ciepła na zewnątrz. Zjawiła się nagle i trwała 3 dni, myśleliśmy, że sąsiedzi wezwą policję takie odgłosy z domu odchodziły, istna katorga i dla kotki i dla nas. My chcieliśmy też zdążyć przed pierwszą, ale ciachnęliśmy zaraz po.
Czekam z niecierpliwością na przepis :lol:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 04, 2013 20:02 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

A właśnie, właśnie.. ja też oczekuję z niecierpliwością przepisu, jestem ciekawa czy bardzo różni się od mojego :D
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie maja 05, 2013 8:27 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Czasem stwierdzam, że spanie jest nudne. Najczęściej dzieje się tak ok. 3 w nocy. Cisza jest nudna. Ciemność jest nudna. Śpiąca siostra też jest nudna. To trzeba trochę rozładować sytuację. Wstaję i przebiegam po łóżku. Zero reakcji. Miau. Miau. Cisza... robię tournee po całym mieszkaniu... wszędzie taka sama nuda. Jednak jak już się nudzić, to najlepiej w sypialni. Ci Duzi są tacy nieruchliwi jak śpią. Miaaaaaaaaaaauuuuuuu. Nie to nie! Siku. A może by coś zjeść? Ok... smaczne było, w sumie to się już najadłem, ale pusta miska też wymaga miauczenia. Duża wstała, dosypała, ale bawić się nie chciała. No to wracamy do sypialni. Na kołdrze, pod kołdrą, obok kołdry... o, a pod łóżkiem moja stara papierowa piłeczka! W sumie to już prawie 4 rano, więc kto zabroni mi trochę pobiegać... ale samemu to nudno tak... no to pomiauczę dalej... a może jak przejdę po poduszkach nad ich głowami to pomoże? Jedno głaśnięcie... tyle? Tyle?! Miauuuu!
Niedziela, 7 rano... wstali? To idę spokojnie spać... dobranoc, tylko mnie nie budźcie.
Z poważaniem,
Bazyl.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie maja 05, 2013 8:49 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

NatjaSNB pisze:Czasem stwierdzam, że spanie jest nudne. Najczęściej dzieje się tak ok. 3 w nocy. Cisza jest nudna. Ciemność jest nudna. Śpiąca siostra też jest nudna. To trzeba trochę rozładować sytuację. Wstaję i przebiegam po łóżku. Zero reakcji. Miau. Miau. Cisza... robię tournee po całym mieszkaniu... wszędzie taka sama nuda. Jednak jak już się nudzić, to najlepiej w sypialni. Ci Duzi są tacy nieruchliwi jak śpią. Miaaaaaaaaaaauuuuuuu. Nie to nie! Siku. A może by coś zjeść? Ok... smaczne było, w sumie to się już najadłem, ale pusta miska też wymaga miauczenia. Duża wstała, dosypała, ale bawić się nie chciała. No to wracamy do sypialni. Na kołdrze, pod kołdrą, obok kołdry... o, a pod łóżkiem moja stara papierowa piłeczka! W sumie to już prawie 4 rano, więc kto zabroni mi trochę pobiegać... ale samemu to nudno tak... no to pomiauczę dalej... a może jak przejdę po poduszkach nad ich głowami to pomoże? Jedno głaśnięcie... tyle? Tyle?! Miauuuu!
Niedziela, 7 rano... wstali? To idę spokojnie spać... dobranoc, tylko mnie nie budźcie.
Z poważaniem,
Bazyl.


Życie, życie jest noweeeelą ... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie maja 05, 2013 9:01 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

vanesia1 pisze:Życie, życie jest noweeeelą ... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


O... świetnie to ujęłaś :ryk: :ok:
Bezczelny kot śpi w najlepsze... a ja musiałam od razu kawą się wspomagać :mrgreen:
Ale to Duża jest tu niemądra... można koty zamknąć w ich pokoju na noc... ale nie potrafię :? Nienawidzę ich zamykać choćby na chwilkę... czasem muszę, bo np na balkon chcę wyjść, a wciąż siatki nie mamy... albo jak sprzątam i nie chcę żeby się chemii nawąchały... ale szczerze i do bólu nienawidzę zamykać ich w pokoju... chyba tego nie przełamię już nigdy.

Kilka fot z wczoraj ;)
Słoneczne wylegiwanie się na łóżku
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu Bazyl chwali się swoimi... brakami :mrgreen:
Obrazek
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie maja 05, 2013 9:07 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Ja też Tosi nie cierpię zamykać i robię to bardzo rzadko, w chwili wyższej konieczności. Bazylek nadal jest dla nas stuprocentowym mężczyzną, mrauuu... :1luvu:

Tosia zaprasza do zabawy mychaczem! :kotek:

Obrazek
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie maja 05, 2013 9:13 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

vanesia1 pisze:Tosia zaprasza do zabawy mychaczem! :kotek:

Obrazek


Tosia, nie wiesz co czynisz! Pacz co Bazyl z mysimi ogonami wyprawia:
Obrazek
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie maja 05, 2013 9:34 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Obrazek

O rety, Bazylku, nie morduj mysi...grzecznie proszę.. 8O
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie maja 05, 2013 9:49 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

^Jaaaaka śliczna Niunia :1luvu:
Bazyl jest słodki jak kremówka... on tylko tak chce czarnulce zaimponować męskością i siłą lwa :wink:
Obrazek
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie maja 05, 2013 10:04 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Bazylek do schrupania... :1luvu:
Duża też się rozpływa.. :ryk:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie maja 05, 2013 10:58 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

vanesia1 pisze:Obrazek

O rety, Bazylku, nie morduj mysi...grzecznie proszę.. 8O

Jakie cudo :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie maja 05, 2013 10:59 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Bryska4 pisze:
vanesia1 pisze:Obrazek

O rety, Bazylku, nie morduj mysi...grzecznie proszę.. 8O

Jakie cudo :)



<rozpiera duma> :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie maja 05, 2013 11:02 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Moja Tosia też ma taki biały kłaczek na szyi, ale dużo mniejszy, zaledwie parę włosków.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie maja 05, 2013 12:38 Re: Tosia&Bazyl... nasza historia

Ósmy dzień pod rząd bez krwi... szampan dla wszystkich!
Obrazek

a dla kotów miseczka wody :twisted:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie maja 05, 2013 16:35 Re: Tosia&Bazyl... malutka wreszcie zdrowa! ... nasza histor

Wodę i szampana wypijemy za zdrowie Tosi!
Ja też nie wyobrażam sobie zamykania kotka, serce by mi pękło. Klara kiedyś na balkonie na noc została, tak przez przypadek. Jak ją rano szukaliśmy to prawie umarłam ze strachu. A jaj się znalazła to wyrzuty sumienia za ten balkon prześladowały mnie przez kilka lat.
A spanie z kotem to przyjemność, za którą bardzo tęskniłam przez te 3 miesiące.
Zdjęcia jak zwykle cudowne :1luvu: :1luvu:
Ząbki Bazyla cudne, my jeszcze mleczne mamy :D
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości