




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgosiaZ pisze:Cóż mam powiedzieć ......
kotydwa12 pisze:MalgosiaZ pisze:Cóż mam powiedzieć ......
"Trzymaj się Blekuś, w tym domu mimo weterynarzomani opiekunki da się żyć"
kotydwa12 pisze:Nie pogarsza się, nie pogarsza się.
Blekuś ostatnio w miarę przyjacielskie stosunki nawiązał z Cwaną Gapą i Fridą - śpią jako jedno kociokłebowisko.
kotydwa12 pisze:Bleki zyskał drugie imię Wrzaskun vel Drzymorda.
Opiekunka wizytę w klinice rozpoczyna od szybkiego wyjęcia koteczka z torby, bo inaczej wszyscy by ogłuchli a co najmniej w nerwicę popadli od słuchania pieśni protestu wykonywanej pełnym basem, a na rączkach cisza anielska.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Manuelowa i 166 gości