Przylepka i s-ka - i Magiczne Koty

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 28, 2012 21:20 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Wyniki Minnie nie za fajne. Podwyższony mocznik i kreatynina oraz cholesterol. W moczu bez krysztalów, liczne bakterie, obecne leukocyty i erytrocyty. Dziwne wyniki, bo poza sikaniem do albo obok zlewu Minnie zachowuje się normalnie, a nie jak chory kot.
Na razie zapodana convenia i codzienne kroplówki i tabletki które na szczęście bardzo lubi. Za tydzien powtórka badań krwi.
Wczoraj był cyrk z podawaniem kroplówki w domu, dziś poszłam do Oazy, a ta jak aniołek. Zołza jedna. Pół godziny jej szukałam przed wyjściem, małe mieszkanko a i tak się schowała i to tam, gdzie zaglądałam i jej nie było :roll:
TŻ zły, bo wyjeżdżam i zostawiam go z kotami... w dodatku chorym... Uprzedziłam w dwóch lecznicach, że będzie na pobranie krwi TŻ z Minnie, niech do którejś pójdzie tylko... Kurcze, nie na rękę mi teraz chorowanie Minnie i wyjazd. O kasie która znów leci, nie wspomnę.
Jeszcze niech któreś zacznie chorować, to uduszę.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon kwi 16, 2012 21:01 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

wygląda na to, że Minnie jest kotem nerkowym :(
Dziś było usg pęcherza i nerek. Pęcherz ok, ale nerki - jedna malutka jak niedorozwinięta, druga też nie podobała się wetowi, cienka warstwa korowa, i coś tam jeszcze nie ok (nie zrozumiałam :oops: ). Ale cyst nie ma, torbieli nie ma.
Tak mi się kojarzy, że Pacałowska 4,5 roku temu zwróciła uwagę, że nerki małe (dotykowo).
Wtedy biochemia krwi była w normie.
I właściwie gdyby nie to lanie Minnie i kontrola krwi i moczu w końcu marca, nie wyszłoby, że nerki.
Po 3 tyg. kroplówkowania i renala (nie wyłącznie niestety), kreatynina 3,2 (było 3,5), mocznik koło 85.
Mam nadzieję, że feliway zacznie działać i Minnie się odstresuje, a koty przestaną ją lać. I że parametry nerkowe jednak jeszcze spadną a Minnie jeszcze sporo pożyje.
Czuję się rozbita. Jutro muszę wracać na wieś.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro kwi 18, 2012 19:51 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Minnie jest naprawdę dziwnym kotem.
Miesiąc temu w moczu nie było kryształów, a we wczorajszej próbce (pobranej ze zlewu :evil: ) są.
Czy koty z PNN sikają poza kuwetą? czy tylko "kryształowe" albo z zapaleniem?
Nie wiem, jak weci te sprawy nerkowe ogarniają. Czytam i czytam i wydaje mi się, że rozumiem, a za kawałek znów czegoś nie rozumiem.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro kwi 18, 2012 20:24 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Sis pisze:Minnie jest naprawdę dziwnym kotem.
Miesiąc temu w moczu nie było kryształów, a we wczorajszej próbce (pobranej ze zlewu :evil: ) są.
Czy koty z PNN sikają poza kuwetą? czy tylko "kryształowe" albo z zapaleniem?
Nie wiem, jak weci te sprawy nerkowe ogarniają. Czytam i czytam i wydaje mi się, że rozumiem, a za kawałek znów czegoś nie rozumiem.

Większość wetów spraw nerkowych nie ogarnia :evil: Dają renala i ipakitine, i dobrze, jak jeszcze kroplówki do tego
Koty z PNN posikują poza kuwetą, nie wszystkie, ale często to jest sygnał dla opiekuna, że warto sprawdzić nerkowe parametry
Temat nerek dość dobrze rozpracowali na forum PcimOlki i Slonko_Łódź. Z tego, co pamiętam, Pcimolki dawał do zrozumienia, że kryształy w moczu nie są głównym problemem tylko skutkiem ubocznym, więc nie należy się skupiać na likwidacji kryształów, tylko leczeniem kota. Pewnie dlatego raz kryształy są, a raz nie ma

"Z kryształami sie nie walczy. Kryształy fosforanowe się olewa. Inne niż fosforanowe mogą świadczyc o poważnych chorobach i walka z nimi jest walką z objawem tychże, więc zrowym leczeniem. To jest zasadnicze przesłanie tego wątku. Walczy się z rzeczywistą chorobą, nie z wydumanym objawem, który niczego nie sygnalizuje, ani nie jest powodem żadnej dolegliwości."
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro kwi 18, 2012 20:52 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

dzięki, taizu, pewnie głupie pytania "początkującego" :oops: ;)
Wetów też męczę pytaniami. Dobrze, że ci, u których bylam z Minnie, są cierpliwi i z dobrym podejściem. Generalnie mówią, by nie męczyć kota nadmiarem wizyt w lecznicy i leków, i stosować karmę nerkową i by kot dużo pił, oraz kontrolować parametry nerkowe. W razie potrzeby (wzrost parametrow) kroplówkować.
Ipakitine Minnie nie dostaje, ma dobre wyniki sodu, fosforu, wapnia, w normie wsio pośrodku.
Trochę się nauczyłam: że poziom mocznika jest podwyższony do 8 godz. po jedzeniu. Że fortekor zmniejsza ciśnienie krwi na nerki. Że jak kot wymiotuje, przyczyną może być podwyższony mocznik.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon kwi 30, 2012 19:26 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Po drugim usg (wetka chciała, no to ok, wyjątkowo Minnie była spokojna 8O ) - lewa nerka w zaniku czyli potwierdzenie tego co wcześniej, i - torbielki na prawej 8O
Się załamałam, ale próbuję wmówić sobie, że skoro Minie żyła do tej pory z takimi nerkami, to jest szansa, że na nerkowej diecie pożyje jeszcze. I może te torbielki to nie torbielki.... Mocno się staram trzymać tej wersji. Trzy własne koty, ktore odeszły przedwcześnie, to wystarczy. Chyba że ktoś mnie przeklął.
Marudziłam babci, marudziłam, i wymarudziłam, zabiorę kota na wies i będę mieć na oku. Może skończy się sikanie, a na pewno mniej stresu.
Jest niefajnie. Nie wiem już co myśleć o niedomaganiach Minnie.
Feliway od 3 tyg. - bez efektu. Koty jak biły Minnie, tak biją. Nawet Przylepa...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon kwi 29, 2013 14:33 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Po roku niepisania odgrzebuję wątek.
Co u nas.

Stado w komplecie.
Jancik przeszedł właśnie usuwanie części zębów, czego nawet nie zauważył. Ciocia CoolCaty to ma te swoje sposoby :ok:
Strasznie słabe ma te zębiska i mocny stan zapalny. Poza tym zdrowy jak byk. I gruby.
Przylepa, z racji brzydkiego futra, jest w trakcie badań kontrolnych krwi. Oby, tfu tfu nie wyszło nic groźnego.
No i Minnie. Z nią jest gorzej. Codziennie do tygodnia kroplówkujemy. Bardzo poleciały jej mocznik (ponad 200), kreatynina (4,4) i fosfor (11), czyli nefrony tej jednej nereczki coraz gorzej pracują :( Schudła, 2,8 kg. Samopoczucie właściwie bez zmian czyli dobre. Mocz - dobre wyniki, zero białka, kryształów. Jako że to kot trudnoobsługiwalny, kroplówki i renalizinu jest hmm... pewnym wyzwaniem, potrzeba dwóch osób i dziesięciu rąk. Dziś przytargałam tygodniowy zapas butli z płynem, jak nam pójdzie w domu podskórnie, zobaczymy. Od wenflonu ma odpocząć. Po wit. B apetyt zdecydowanie lepszy.
Poza tym sika. Nic nowego. Feliway łagodzi, to na pewno, mniej jest fukania na koty, nawet blisko siebie śpią, obwąchują się. Ale kuweta - to problem. Za cholerę nie wiem, gdzie ustawić dodatkową odkrytą kuwetę (bo taką woli), żeby miała bliżej. Te cholerne nieustawne ciasne klitki blokowe.
Od tygodnia praktykuję noszenie Minnie do kuwety w łazience, gdy tylko widzę, że zaczyna się wiercić, i po kroplówce. Nie wiem, czy to coś pomoże w kształtowaniu odpowiednich nawyków.
Za tydzień kolejne badanie krwi i okaże się, co dalej.

Reszta stada bez problemów.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon kwi 29, 2013 15:14 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

czyli złe i dobre wieści - jak to w życiu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 29, 2013 20:29 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Asia, spróbuj obroży z feromonami.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto kwi 30, 2013 10:39 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Z obrożą jeszcze nie próbowałam.

O takie coś chodzi?
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11041

W tej chwili to nie Minnie atakuje, tylko inne koty napadają na Minnie.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto kwi 30, 2013 19:58 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Tak
Ona pomaga wg mnie na sikanie i strachliwość.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto maja 07, 2013 21:21 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Nie za fajnie. Wczoraj przypałętało się zapalenie pęcherza, nie miała szansy się przeziębić, ciepłe mieszkanie, balkon dopiero wczoraj wieczorem otworzony dla kotów, więc podejrzenie że ze stresu. Dziś kontrola krwi, kolejne leki. Renalizin nie podszedł - wymiotuje po nim. I mimo apetytu podbijanego zastrzykami z wit. B schudła - z 2,8 na 2,4kg. Je głównie kurczaka, właściwie prawie tylko. Ważne, żeby w ogóle jadła. Próbujemy fluoksetyny. Mało obciąża nerki, a może poprawi jej stan psyche i ciała. 1/5 proszku. malutko, ale i tak trudno podać, wyczuwa w kurczaku. Mokrego nie ruszy, strzykawką - kolejny stres. Ogólnie dno i kryzys. Martwi jej stan, i nie mam już siły na zasikane mieszkanie. O wydatkach szkoda mówić, nawet mimo ulgowego traktowania. Żeby choć parametry nerkowe spadły. Tak strasznie mi jej żal.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro maja 08, 2013 8:15 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Asiu a Ty nie chcesz by założyć jej skarpetę? Zawsze to prościej kiedy można liczyć na pomoc finansową
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 08, 2013 9:39 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

Dzięki, Madzia. Zastanowię się serio.
Wyniki niefajne, mocznik 226 (skok o ok. 20), kreatynina 5,5 (skok o 1,1).
W piątek może da radę zrobić usg.
Przed kroplówkowaniem półtora tyg. temu czuła się lepiej. Pogorszenie ze stresu czy bo nerka pada.
Zawzięłam się i sama dałam jej dziś kroplówkę. Pół rano, pół na wieczór. Może to coś pomoże.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie maja 12, 2013 21:42 Re: Przylepka i s-ka - i Ircia z Filemonem

chyba pęknie mi serce

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 29 gości