Wątek cukrzycowy IX

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob kwi 27, 2013 2:11 Re: Wątek cukrzycowy IX

Obrazek
Fuksja - mustang wśród traw :)
Obrazek
Fuka widzi psa
Obrazek
Kotek nie chce do domu... jak była tak wkurzona...
trzeba było uważać i nie zbliżać się do niej na wyciągnięcie łap bo się obrywało po pysku.
... bardzo nam jej brakuje

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob kwi 27, 2013 9:59 Re: Wątek cukrzycowy IX

Iwooona pisze:Ale mi się oberwało...Ale to moja wina ,ze przelewam tu najskrytsze myśli.W sumie zazwyczaj certolę się tak tylko sama przed sobą, nie odważyłabym się chyba komukolwiek wokół tak mówić o swoich odczuciach na ten temat. Ale pisze się łatwiej i tak poszło pod wpływem tego,co napisała Małgorzata i pod wpływem tego,co widziałam wczoraj w lecznicy podczas usypiania psa. Źle chyba zostałam odebrana. Pisałam ,ze nie poszłabym z kotem na eutanazje nie dlatego, ze nie uważam ,ze często jest ona dla cierpiącego zwierzęcia wybawieniem- tylko po prostu bałabym się i nie wyobrażam sobie tego momentu.Wiele rzeczy sobie nie wyobrażałam i musiałam je przeżyć, więc niepotrzebnie napisałam o swoich lękach. Bo to nie jest kącik strapionych serc a fachowe, konkretne porady, które są nieocenione. Wiem jednak,ze co by się nie stało tylko ja mogę zając się moimi zwierzętami i jak dochodzi co do czego, to tylko ja robię wszystko by im pomóc, bo nikt mnie przecież w tym nie wyręczy. Miałam chwilę słabości i napisałam za dużo.. zupełnie niepotrzebnie i w nieodpowiednim miejscu.
Jeśli chodzi o karmienie, to nie tylko mięso dawałam kotu, dostawał tez normalne kocie karmy, zazwyczaj z animondy, a teraz miał trochę wprowadzonych wątrobowych. Fakt ,ze z tego wszystkiego lubi najbardziej mięso i nic innego nie chciał ostatnio zjeść,ale kot wątrobowiec musi coś jeść. Nie sądze , ze sposobem karmienia wywołałam cukrzycę. Bardziej obawiam się niektórych leków, które ostatnio dostawał. Dopóki nie chodziła z kotem do wetów i nie dostał sterydów, było wszystko ok. Może to zbieg okoliczności, przecież jest tez starszy i jak wet mówi, stary kot i nie ma co sie dziwic ,ze choroby się pojawiają.
Co do insuliny to mam zapas jeszcze nie otwieranej, a termin ma do 2014 roku.
Chyba mi wstyd, jeszcze takiej bury tu nie dostałam. Chwila słabości. :oops:



Daj spokój, kobieto! dobrze, ze napisałaś to wszystko,bo jak już ktoś wczesniej napisał: gdzie jak nie tu.
a po Twoich kolejnych wpisach widzę, ze Ci trochę przeszło. :) i bardzo dobrze! :)

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 10:04 Re: Wątek cukrzycowy IX

no i dzięki Iwooona za te adresy!!!!!! okazuje się, ze jest cos w mojej okolicy, o czym nie wiedziałam!!!! Klarcia lezy w ogródku, (szkoda, ze nie moim - nie posiadam), myślę, ze Patka będzie mogła do niej dołączyć kiedy ten moment nastąpi, ale dobrze wiedzieć, ze w razie czego jest taka opcja.
też nie sądzę, zeby weterynarz musiał zatrzymać ciało naszego zwierzaka, u mojego weta widziałam co najmniej trzy razy, jak zabierali własciciele no i ja też bez problemu zabrałam od tego innego, do którego trafiłysmy na ostry dyżur.

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 10:05 Re: Wątek cukrzycowy IX

Fuksja mustang powala :lol:

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 10:17 Re: Wątek cukrzycowy IX

Małgosiu, jak Tofik??

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 10:41 Re: Wątek cukrzycowy IX

LeiaSW pisze:Fuksja mustang powala :lol:


:ok: :ok: :ok:

Karolcia i Dziki

 
Posty: 128
Od: Pt lut 22, 2013 19:31

Post » Sob kwi 27, 2013 10:59 Re: Wątek cukrzycowy IX

przepraszam wszystkich jesli uraziłam wczoraj.......,a Tobie Tinko ,dziekuję,kot wrócił z kroplówki od Weterynarza ,żyje!!!!!!!!!!!!!!....))))))jutro znów kroplówka ...

schnuki

 
Posty: 25
Od: Pon kwi 22, 2013 21:07

Post » Sob kwi 27, 2013 11:02 Re: Wątek cukrzycowy IX

schnuki pisze:przepraszam wszystkich jesli uraziłam wczoraj.......,a Tobie Tinko ,dziekuję,kot wrócił z kroplówki od Weterynarza ,żyje!!!!!!!!!!!!!!....))))))jutro znów kroplówka ...



schnuki, to fantastycznie :) :) :) :ok: :kotek:
i nie martw się, wszyscy rozumieją, ze byłas przygnębiona i zdenerwowana. najważniejsze, ze walczycie i kocur ma się lepiej.
:piwa:

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 11:37 Re: Wątek cukrzycowy IX

Dzisiaj bylismy u weta. Minio cukier ok 380 i gorsze wyniki enzymów wątrobowych. Kot ostatnio dostawał doxycyklinę w zastrzykach i dwa zastrzyki Ornipuralu, wcześniej leki w tabletkach wzmacniające wątrobę. Czy te leki mogły sprowokować nawrót cukrzycy? Czy ktoś miał takie doświadczenie? A może po prostu choroba wątroby postępuje :( :( ....
Obrazek

Iwooona

 
Posty: 229
Od: Śro paź 10, 2012 12:24

Post » Sob kwi 27, 2013 11:53 Re: Wątek cukrzycowy IX

na to pytanie ja Ci odpowiedziec nie bardzo umiem... :(
ale z tego, co już tu czytałam na forum, to nawet jesli choroba "postepuje" to wcale nie musi postepować, może byc jakies chwilowe rozregulowanie, więc głowa do góry i mam nadzieje, że ktos bardziej obeznany odpowie Ci w kwestii leków.

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 12:44 Re: Wątek cukrzycowy IX

bardzo wszystkim dziękuje za pomoc tak zmiana weterynarza nastapiła ,dostał kroplówki!!!!
muszę jechać z nim do warszawy do lekarza ,to była pomoc dorażna ,nie chce oceniac mojego weterynarza ,bo sama nim nie jestem ,ale jak czytam co piszecie to mi smutno ,bo mam do niego zaufanie ,bo wyleczył mi moje zwierzaki z różnych innych chorób.Na 9 maja mam wizytę zamówioną u prof.Lachowskiego na Powstańców Warszawy w Warszawie.Jest mi trudno ,to wszystko mnie przytłacza.Dzis zjadł a cukier 197...

schnuki

 
Posty: 25
Od: Pon kwi 22, 2013 21:07

Post » Sob kwi 27, 2013 13:52 Re: Wątek cukrzycowy IX

schnuki pisze:bardzo wszystkim dziękuje za pomoc tak zmiana weterynarza nastapiła ,dostał kroplówki!!!!
muszę jechać z nim do warszawy do lekarza ,to była pomoc dorażna ,nie chce oceniac mojego weterynarza ,bo sama nim nie jestem ,ale jak czytam co piszecie to mi smutno ,bo mam do niego zaufanie ,bo wyleczył mi moje zwierzaki z różnych innych chorób.Na 9 maja mam wizytę zamówioną u prof.Lachowskiego na Powstańców Warszawy w Warszawie.Jest mi trudno ,to wszystko mnie przytłacza.Dzis zjadł a cukier 197...

przeczytaj wszystkie posty od momentu kiedy tu zawitałaś, spróbuj odpowiedzieć na pytania.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob kwi 27, 2013 15:34 Re: Wątek cukrzycowy IX

nie rozumiem Mamrot ,?????

schnuki

 
Posty: 25
Od: Pon kwi 22, 2013 21:07

Post » Sob kwi 27, 2013 15:36 Re: Wątek cukrzycowy IX

schnuki,
od momentu kiedy napisałaś, ludzie zadali Ci duzo pytan o stan zdrowia kota. wróc parę stron wczesniej i spróbuj na te pytania odpowiedziec, to wtedy będą w stanie Ci cos doradzić, inaczej nie maja pełnego obrazu.

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob kwi 27, 2013 17:12 Re: Wątek cukrzycowy IX

Nie ma już Tofisia. Nie ma mojego Braciszka.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marta994 i 24 gości