
Trochę mi trudno.
Najbardziej martwię się tym, że dwie koteczki pod rurą są niewysterylizowane. A ja nawet nie mam klatki-łapki. Myślicie, że powinnam się zastrzelić?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 298 gości