Tri z Konesera w DT/DS? a Maciuś się ogłasza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 23, 2013 19:27 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona czeka na DS

Spoko, muszę sobie trochę pomarudzić i popanikować, potem się ogarnę i zacznę kombinować :wink:
zuza pisze:Jak krew sie nie polala, to naprawde calkiem dobrze wyszlo :)
Ten poddanczy dzwiek (o ile byl poddanczy) mogl calkiem dobrze Skierke nastawic :)
Ty glaszcz rezydentki, a nie wprowadzana ;)

Już ja je teraz pogłaszczę :twisted: :wink:
Nie no, głaskane są często, ale na razie spędziłam trochę czasu na głaskaniu schowanego za pralką sierściucha, bo Kocurry było mi autentycznie żal :| Nie okazywała żadnej agresji, a tu syki, buuu. Niedobre Kocianny.

Tak naprawdę to krew - tak na poważnie - nigdy się u mnie nie polała, chyba że po zahaczeniu pazurkiem, przeważają syki i prychanie (czasem mocno przesadzone, bo Mori ma skłonność do histerii). Fairy miała malutkie ukłucie od pazura Banshee (wyszło na jaw przy okazji wizyty kontrolnej u weta po zabiegu usuwania ząbków), prawdę mówiąc, zasłużone, bo zaczepiała i machała łapami w stronę czarnej Kocianny. Banshee odeszła parę kroczków, przemyślała sprawę i dała smarkuli z liścia prosto w mordkę.
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 19:35 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Szkoda, że z Koterią nie wyjdzie :? To na razie nie mam pomysłów, co z księciem Maciusiem I :?

Migota pisze:Petroniusz, gratulacje z powodu powiększenia kociej rodzinki :wink: Ale nie ciesz się za bardzo. Tri-Rex jeszcze pokaże kto tam rządzi. W Koneserze to żaden kot jej nie przeganiał, wszystkie schodziły jej z drogi. Znalazła się na obcym terenie z obcymi kotami to woli zejść im z oczu. Jak się poczuje pewniej to różnie może być.

Hmm, powiadasz? Właściwie to taka opcja mi do niej znacznie bardziej pasowała, taki miałam jej obraz, dlatego tak mnie zaskoczyła ta pokorna poza wobec Skierki :| Żeby choć syknęła do niej, ale nic, tylko ten żałosny głosik. I kiedy chciałam ją zaraz potem pogłaskać na pociechę, też się skuliła w przestrachu :? Dlatego od razu stworzyłam sobie koncepcję, że jakieś tam przejścia musi za sobą mieć. Może ktoś ją bił? :roll:
No nic, pozwolę jej dalej odsypiać stresy w łazience, zobaczymy, co będzie dalej. Jeśli będzie dalej garnęła się do wyjścia, to będę ją na trochę wypuszczać. Poza tym byłaby to oznaka, że nie boi się jakoś specjalnie krwiożerczych i okrutnych Kociann Tri Plus :twisted:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 19:55 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

słuchajcie, ja się już nie odzywam co do maciusia, bo jestem jak ta zdarta płyta. żeby złapać, podtiunować, zrobić zdjęcia, choćby wypuścić.
oby tylko się pojawił, bo się martwię.

chyba, że z góry przyjmiemy, że maciuś jest nieoswojony i będziemy ogłaszać go do tzw. budynków gospodarczych.
biorę to też pod uwagę, bo szukam najlepszego rozwiązania. może nie ma co na siłę oswajać maciusia, skoro tyle domowych kotów szuka domu i nie może znaleźć.

ale, tak jak pisałam wcześniej, jeżeli powiódłby się plan ze złapaniem, to nawet przez dwa w lecznicy można zaobserwować, czy chłopak rokuje na domowego czy nie. tylko najlepiej byłoby wcześniej, na wolności podać mu lekarstwo na odrobaczenie, żeby w lecznicy móc go zaszczepić.

powiedzcie, co myślicie o tym, bo ogłaszać w takiej postaci jak teraz zawsze można, tylko czy to ma sens?... może pójdzie para w gwizdek i tylko stracimy czas.

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Wto kwi 23, 2013 20:55 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Na temat Maciusia już pisałam, ale cały czas biorę poprawkę na to, że chłopaka nie znam, możliwe, że gdybym znała go jak Migota, to widziałabym więcej szans na oswojenie. Tak to ciężko mi pisać.

Aha, kolejne podejście z wypuszczaniem łazienkowca dało lepsze efekty, bo syków właściwie nie było, ale co ja się przy tym nagadałam, ludzie :twisted:
Ostatnio edytowano Wto kwi 23, 2013 20:57 przez Petroniusz, łącznie edytowano 1 raz
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 20:56 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Bierz cos na gardlo :P
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto kwi 23, 2013 21:01 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Cholinex ciągle jest w robocie, przecież dopiero przeziębienie doleczam i cały czas chychram :wink:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 21:06 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Ewa nie poszła i dopiero przed chwilą do mnie zadzwoniła. A ja już w pieleszach więc jutro rano zajrzę do niego.
Poczekajmy z ruchem w sprawie Maciusia jak się znajdzie.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto kwi 23, 2013 21:08 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

:twisted: Petroniusz:
Ufff - wiedziałam kiedy wyjść z forum, nie ma co.
Ominęły mnie szkandale, ekszcesy i fukoskrzeki.
Ja się na masowym dokoceniu nie znam.
Wydaje mi się, że faktycznie póki co lepiej jeden na jeden ją oswajać.
No ale mówię, ja jestem mądrala żadna bo ja mam 1+1 -a tak naprawdę,
dokocenie mojego zwichrowanego Borysa trwa od grudnia.
Dziś dopiero mogę powiedzieć, że mam sukces w dokoceniu.

:idea: Migoto :
Co do Maciusia - fakt foto ładniejsze i ja bym o niego popytała tu i ówdzie.
Może znajdzie DT - a nuż. Tylko fotka potrzebna ostrzejsza - tekst już mamy.
Zacznijmy od fotki i tekstu.
Potem łapmy go na odrobaczanie i drugi raz na szczepienie ?
Może znajdzie się w międzyczasie DT - będziemy wytrwali.
Pakiet ogłoszeń u Cat Angel czeka.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto kwi 23, 2013 21:37 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Monika_Krk pisze::twisted: Petroniusz:
Ufff - wiedziałam kiedy wyjść z forum, nie ma co.
Ominęły mnie szkandale, ekszcesy i fukoskrzeki.
Ja się na masowym dokoceniu nie znam.
Wydaje mi się, że faktycznie póki co lepiej jeden na jeden ją oswajać.
No ale mówię, ja jestem mądrala żadna bo ja mam 1+1 -a tak naprawdę,
dokocenie mojego zwichrowanego Borysa trwa od grudnia.
Dziś dopiero mogę powiedzieć, że mam sukces w dokoceniu.

Wiesz, ja się dokociłam (do Kociann Tri) jakieś siedem lat temu i dotąd widzę, jak pierze lata, a przekonana o swej krzywdzie Mori wydaje przerażające dźwięki, ale ja już ją znam jak zły szeląg i wiem, kiedy histeryzuje :wink: Kocurra wydaje czasem dziiiiiiwne dźwięki :strach: Słyszałam to już wcześniej w lecznicy, kiedy wetka czyściła jej uszy - spod ręcznika wydobywał się głęboki dźwięk, taki z kocich trzewi, wycie, skowyt czy cuś 8O A ponieważ moje dotychczasowe stwory takich dźwięków nie wydawały, to do końca nie wiem, co to znaczy: strach, zapowiedź ataku, desperację, poczucie osaczenia, nieokreśloną groźbę, próbę nastraszenia przeciwnika??? Migota wie, co to za dźwięk, też to słyszała.

A zaczęło się od tego, że Kocurra (która zaczęła się nudzić w łazience albo też miała nadzieję, że może balkon otwarty i złodzieje siatkę rozcięli :twisted:) wyrwała się znowu ze swego schronienia. Tym razem Skierka osyczała ją kilka razy, żeby obcej kupie futra dobrze wbiło się to w pamięć (i wtedy to ja mogłam sobie gadać do upadłego, hłe hłe), a potem jeszcze na dobitkę osyczała Fairy, żeby świeżo włączona do stada smarkateria nie wyobrażała sobie za dużo.
Z kolei Banshee wydawała się raczej życzliwie zaciekawiona i uparcie próbowała zapoznać się bliżej z gościem, który zaszył się w kuchni pod ławoskrzynią. Padło parę cichych, łagodnych miauków (Kocurra reagowała tak na mój głos, Banshee też, zresztą ona reaguje i na swoje imię), po czym Kocurra chyba poczuła się tam osaczona (faktycznie nie miała możliwości ucieczki z tego miejsca, a Banshee cały czas próbowała się do niej zbliżyć i rzetelnie obwąchać), bo wydała ten dźwięk z trzewi, ni to skowyt, ni to niskie wycie :strach: Ktoś to przełożyłby z kociego na polski?
Bo ja stawiam na to, że próbowała odstraszyć Banshee, a przestraszyła lekko swojego ludzia :strach:
Na wszelki wypadek zamknęłam wszystkie Kocianny w pokoju, po czym zaczęłam wywabiać Kocurrę spod ławoskrzyni. Chyba nie całkiem wierzyła, że przejście ma wolne, bo nie spieszyła się do wyjścia. Przyznam uczciwie, że miałam lekkiego stracha, kiedy w końcu wygarniałam ją stamtąd :wink: Nadal nie całkiem wiem, czego po niej się spodziewać, a że to taki kawał kota, to swoje wrażenie robi... Ale ona dała się spokojnie wygarnąć i zwiała do łazienki na niskich łapach. Albo naprawdę zaczęła mi ufać, albo po prostu nie okazuje agresji wobec człowieka.

Ufff, mam dość tych emocji, jutro chyba będę konsekwentnie izolować koty (nie mam zresztą wielkiego wyboru, bo idę do pracy na 12 godzin, właściwie to nie wiem, o której wrócę).
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 22:13 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Bialas tak z siebie wydaje jak jest bardzo zly albo bardzo przestraszony, wyla tak na przyklad ja ja wypuscilam w starym domu jak meble juz zabrali i tak lyso bylo. To sie czolgala po pokojach i wyla z glebi trzewi...

Tylko ona tak wyje, inne nie. Moze to powiazane z trzykolorowoscia? ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto kwi 23, 2013 22:14 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

:D
I ja powiem już krótko :
Ty odpoczniesz w pracy.
Stado w domu.
Tri w łazience.
:ryk:

I będzie ok :ok:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto kwi 23, 2013 22:18 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

To ja jeszcze dorzucę - dla podkręcenia suspensu - że Mori, trzykolorowa bestia, potrafi się czasem włamać do łazienki :twisted: :twisted:

Mam zdolne koty :twisted:


Zu, czyli co - wyła ze strachu? :?
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 22:21 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

:twisted:
Barykaduj stołkiem, stołem... - przezorny zawsze ubezpieczony ( i nie martwi się w pracy ) :ok:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto kwi 23, 2013 22:23 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Bo ja wiem? Ze strachy, z niepewnosci, ale potrafi tez tak u weta ze zlosci, wiec cholera wie, co to ma byc za dzwiek akrat w tym wypadku. MOze to bylo s..., znaczy "idz stad kocie".
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto kwi 23, 2013 22:34 Re: Tri z Konesera w DT, oswojona, czeka na DS ?

Pewnie coś w tym rodzaju... A akurat Banshee jako jedyna przejawiała chęci do integrowania się z Kocurrą :|
Tri przed chwilą pięknie mi mruczała w transporterku. Leżała sobie wygodnie, na zestresowaną nie wyglądała.
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954, kasiek1510, misiulka i 113 gości